Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Metal - Machine Head

edgeofthorns - 2009-06-05, 18:41
Temat postu: Machine Head
Długo się zastanawiałem czy ich dać tutaj czy do core... jednak jak widać wylądowali tutaj.

Zespół powstał w 1992 roku z inicjatywy Roba Flynna (wokal, gitara) i Adama Duce'a (bas). Do kapeli dołączył jeszcze Logan Mader i Tony Costanza (ale on jest mało ważny, bowiem odpadł z kapeli jeszcze przed wydaniem pierwszej płyty). W 1994 na świat wychodzi Burn My Eyes "z ręki" Roadrunner Records.

Potem zmiana garmena i wchodzi McClain (inny niż ten z "Die Hardu":P).
1997 - The More Things Change... - następna dobra płyta
Odchodzi Logan i przybywa A. Luster.

W 1999 rodzi się The Burning Red, która posiada w sobie sporo elementów hip hopowych.

2001 - Supercharger - choć płyta się nie sprzedała... imo jest całkiem dobra.

W 2003 roku pojawiły dwa krążki. Jeden to Hellalive, świetna płyta live, na której niektóre aranżacje po prostu miażdżą swoją energią... Druga płyta to świetny Through The Ashes Of Empires, która naprawdę została doceniona.

W 2007 Mechine Head wypuścił genialną płytę The Blackening. Imo (na dzień dzisiejszy) najlepsza jaką wydali.

W Polsce byly wiele razy, m.in. jako support Mety w 2008 roku.









Muzyka w linkach ;) :

Burn My Eyes :

Davidian

The More Things Change...:

Ten Ton Hammer

The Burning Red:

From This Day
Message In The Bottle

Supercharger

Deafening Silence

Hellalive

The Blood, The Sweat, The Tears - miaaazgaa!!

Through the Ashes of Empires

Imperium

Descend The Shades of Night

Days Turn Blue To Gray

The Blackening

Aesthetics of hate - \m/

Standerous

Halo


Płyta The Blackening z mojego mp3 playera nie wychodzi od ponad 3 tygodni...

Jak Wam pasuje?

Dominik - 2009-06-05, 22:39

No ba. Fajna kapela. Musze powiedzieć że @edgeofthorns odwaliłeś kawał roboty z tym wątkiem. Dla mnie to jeden z najlepszych kapel nowego pojęcia thrashu i groove metalu. Jak po odejściu Roba z Vio-lence założył Machine Head i wydali płytę "Burn My Eyes" wszyscy padli przed nimi i okrzyknięci zostali drugą Panterą. Ale jak dla mnie to są dwa zupełnie różne zespoły i nie ma sensu ich porównywać, albo wyznaczać następców. Kolesie każdą płytą niszczą. Może nie każda jest idealna ale zawsze ma coś w sobie. Dla mnie osobiście najlepsze są oczywiście "Burn My Eyes" z genialnym "Old" (ten bass na wstępie!!!!), "The More Things Change" z hehe "Ten Ton HAMMERRRRRRRR" oraz najnowsza "The Blackening" która jest dziełem epickim, dziełem kompletnym i wielce rozbudowanym. Mnóstwo jest tu wspaniałych riffów, solówek, no i oczywiście wokal Roba który naprawdę dobrze drze swojego obrodziałego ryja he he.
Fnord - 2009-06-05, 22:40

Nigdy nie przepadałem za Machine Headem. Może ktoś z Was, miłośników, powie mi coś, co pozwoliłoby mi spojrzeć na tę kapelę z innej strony?
edgeofthorns - 2009-06-05, 22:47

Rob Flynn ma zajebiście równe zęby.

Finn, posłuchaj (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś) ostatnią płytę. Bardzo się rozwinęli. Świetne kompozycje i niesamowita energia. Na The Blackening często są przeplatane solówki na dwa wiosła. Obada cała płytę.

Dobrze 'odagresorza' ;)


Poza tym, gra tam, imho, jeden z najlepszych pałkerów świata...

Dominik - 2009-06-05, 22:54

Cytat:
Rob Flynn ma zajebiście równe zęby.


O to powinno Cię do Machine Head przekonać, zdecydowanie hehe

@Finn ciężko jest przekonać kogoś to jakieś kapeli, bo jeżeli mu się nie spodoba to raczej się tego nie zmieni, ale możesz tak jak mówi @edge posłuchać nowej płytki, może stanie się cud he he

Therion - 2009-06-06, 02:34

dominik napisał/a:
@edgeofthorns odwaliłeś kawał roboty z tym wątkiem

Ale jakbyś tej kapeli nie lubił to nie byłby kawał dobrej roboty ? heh :bigeyes:

Dominik - 2009-06-06, 12:29

Cytat:
Ale jakbyś tej kapeli nie lubił to nie byłby kawał dobrej roboty ? heh :bigeyes:


Czepiasz się mnie. Byłoby bo temat zrobił naprawdę fajnie, podał zdjęcia i przykładowe mp3 z każdego albumu, umieścił całą dyskografię w miarę ja opisując, A lepsze to niż napisać "To jest zespół Machine Head, ja lubię a wy?".

Therion - 2009-06-06, 15:07

dominik napisał/a:
Czepiasz się mnie

To zbieg okoliczności. Ale po przeanalizowaniu moich postów rzeczywiście można odczuć że się czepiam. Więc Przepraszam :emo: Tzn serio :))

[ Dodano: 2009-06-06, 15:08 ]
dominik napisał/a:
podał zdjęcia i przykładowe mp3 z każdego albumu, umieścił całą dyskografię w miarę ja opisując


Z tego co widzę to każdy tak raczej robi. Chociaż zdarzają się wyjątki ]:->

Dominik - 2009-06-06, 15:24

Therion napisał/a:
Chociaż zdarzają się wyjątki ]:->


wiem bo jak patrzę na wątki umieszczone w działach często mi tego brakuje.

Dymitr - 2009-06-06, 20:05

Finn napisał/a:
Nigdy nie przepadałem za Machine Headem. Może ktoś z Was, miłośników, powie mi coś, co pozwoliłoby mi spojrzeć na tę kapelę z innej strony?


edgeofthorns napisał/a:
Rob Flynn ma zajebiście równe zęby.


Lol...


finn...dawaj od imperium...ja się po "TtAotE" dopiero do nich przekonałem...
(mimo iż , zajebali solo Death`owi :P )

Aczkolwiek rapowany nieco numer z matrixa" from this day" też ma coś w sobie.. szczególnie refren

abomination - 2009-06-18, 03:25

Odnośnie From This Day piosenka faktycznie ma coś w sobie ale jak się ogląda teledysk to jakoś gorzej to strawić. Nażelowany Flynn w świecącym niby dresie wisi na sznurkach... Ja bym polecał zacząć od Burn My Eyes.
The Kaco - 2010-09-18, 14:45

A Farewell To Arms z The Blackening jest świetne. Zresztą cała płytka gniecie! W Now I Lay Thee Down używają fajnego efektu w intrze, kiedyś bawiłem się czymś podobnym na multiefekcie kolegi :)
Earanil - 2010-09-18, 16:23

The Blackening spokojnie sobie siedzi w mojej top 20 płyt w ogóle. No może top 30 ;) Przez parę miesięcy towarzyszyła mi w wysłużonym SE k800i w drodze do pracy godzinę drogi dziennie... ech, wspomnienia :P
edgeofthorns - 2010-09-18, 19:43

The Blackening jest wyborną płytą. Zdecydowanie.
Często wracam do poszczególnych kawałków z tej płyty.

Trochę mnie zdziwiło, że Kaco zaczął :P
A ten efekt na początku to nie jest flanger przypadkiem?


W ogóle Rob Flynn został okradziony z gitar i keszu ostatnio. Jego prywatne dwa wiosła zostały w bezczelny sposób zapieprzone. Jedną z nich dostał od Dime'a 13 lat temu.
Tutaj jest fragment "newsów" z KTVU.

Świnie.




The Kaco - 2010-09-18, 20:06

edgeofthorns napisał/a:
A ten efekt na początku to nie jest flanger przypadkiem?

Jak używałem kolegi multiefektu (G1x ZOOM) było to oznaczone literkę R, brzmiało surowiej niż w ich kawałku. Może połączyli to R i właśnie flangera :)

The Kaco - 2010-09-18, 21:03

Wychodzi na to, że bawiłem się wtedy Ring Modulatorem.
Rob - 2010-09-18, 21:31

Nie rozumiem zachwytów nad Machine Head a zwłąszcza już The Blackening, piszac ze dla mnie to taki tam metalcore bede ignorantem ale co mi tam.
edgeofthorns - 2010-09-18, 21:37

Luperican napisał/a:
Nie rozumiem zachwytów nad Machine Head


Nie mój problem, ani interes.

Luperican napisał/a:
bede ignorantem


Też nie mój problem.

Rob - 2010-09-18, 21:40

Wiadomo, tylko napisałem sobie posta. To ze nie znam się na muzyce metalowej wiadomo nie od dzisiaj.
Pepuś - 2010-09-18, 23:31

Luperican napisał/a:
Nie rozumiem zachwytów nad Machine Head a zwłąszcza już The Blackening, piszac ze dla mnie to taki tam metalcore bede ignorantem ale co mi tam.


Oho, mogę się żgodzić. <pjona>

Rob - 2010-09-18, 23:48

Nie mam rąk, jestem nieszczęśliwy, urodziła mnie ciotka.
edgeofthorns - 2011-09-04, 10:48

http://www.youtube.com/watch?v=8ZmAKMtd58w - whatcha think?
Therion - 2011-09-04, 11:00

Niezły utwór, ale najbardziej podoba mi się okładka :)
Dymitr - 2011-09-04, 11:05

Wstęp na masę starometalicowy ! (no może poza podwójną stopą) reszta to po staremu. Metalcore jak metalcore.. może nieco lepszy niż reszta sceny
edgeofthorns - 2011-09-04, 11:20

No właśnie, trochę trąci takim gównianym MC. Mam nadzieję, że więcej tego śmieciowego akcentu nie będzie na płycie. Generalnie kawałek na prawdę niezły, choć między Bogiem, a prawdą - nie wiem czy uda mi się przebić The Blackening od razu następnym wydawnictwem... :P
Rob - 2011-09-04, 15:02

O, The Blackening, pamiętam ten album, bardziej rozwleczonego tałatajstwa podniesionego do rangi sztuki nie słyszałem nigdy, cała płyta jeden śmieciowaty utwór a po 5 minutach już zasypiałem, na reszcie płyt przynajmniej jakieś hity były. :P
edgeofthorns - 2011-09-04, 19:47

Rob napisał/a:
cała płyta jeden śmieciowaty utwór


I mówi to ktoś kto słucha Lady Gagi :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group