Dominik - 2009-06-13, 00:38 Temat postu: Pantera 
Pantera to jeden z moich ulubionych zespołów. założony został dawno temu bo w 1981 roku w Teksasie. Gdyby panowie od samego początku grali thrash metal to pewnie byliby jednym z pierwszych zespołów wykonujących ten gatunek metalu. Ale niestety tak się nie stało. Bracia Abbott (Dimie i Vinnie) zaczynali formować swój zespół z myślą grania muzyki takiej jak ich ulubiona kapela Kiss. I tak też się stało Do zespołu wtłoczyli jeszcze Rex'a Browna na bas oraz Terry'ego Glaze'a na wokal i w takim to składzie wydali trzy płyty. Wszystkie nakładem wytwórni ojca Abbottów Metal Magic. Po 1986 roku znudzeni trochę taką muzyką (glam metal) panowie postanowili zaostrzyć brzmienie, fascynując się takimi kapelami jak Judas Priest musiało to nastąpić. Ale nie wszystkim było to na rękę. Terry opuścił zespół gdyż chciał ciągle parać się glam metalem. W jego miejsce wskoczył niesforny Phil Anselmo który zapoczątkował erę geniuszu tej kapeli. Wprawdzie pierwsza płyta z jego udziałem nie była jakimś wielkim osiągnięciem ale "Power Metal" bo tak się zwała była krokiem do tego co miało nadejść w 1990 roku. "Cowboys From Hell" czyli płyta która przewróciła wszystko do góry nogami w zespole to dowód na wspomniany przeze mnie geniusz zespołu. Niby nie ma tam nic nadzwyczajnego, ot thrash metal, ale cholera jak zagrany. Panowie grali tą muzyką z taką energią że do dziś mnie ta płyta elektryzuje. Potem wszystko zaczęło się układać wspaniale. Koncerty, następne płyty, alkohol, dragi i to co musiało nadejść czyli problemy, sprzeczki, kłótnie i nieporozumienia spowodowały że ostatnie płyty "The Great Soutern Trendkill" i "Reinventing The Steel" panowie nagrywali osobno. Zespół w Teksasie, Phil w Nowym Orleanie. Takie nagrywanie napewno nie było dobre dla zespołu który w 2001 roku przestał istnieć. Panowie porozchodzili się w gniewie do innych zespołów Vinnie i Dimie założyli Damageplan, przy okazji nagrywając płytę pod nazwą Rebel Meets Rebel, Phil zaczął grywać w najróżniejszych projektach i zespołach, powstałych jeszcze za czasów Pantery Superjoint Ritual i Down (wraz z Rexem) , ale także założył black Metalowy Viking Crown i grał na gitarze w grind/death metalowym Necrophagia. Poza tym darł ryja gościnnie na płytach m.in. Biohazard czy Crowbar, w tym ostatnim był także producentem. Ale niestety na powrót Pantery nie ma co liczyć bo 8 grudnia 2004 pewien pojeb obwiniający Dimiego za rozpad zespołu zastrzelił go na koncercie Damageplan. Cóż pojebów nie brakuje na tym świecie. Dla mnie Pantera to genialny zespół i kocham wręcz ich muzykę. Dyskografia: * Metal Magic - (1983) * Projects in the Jungle - (1984) * I Am the Night - (1986) * Power Metal - (1988) * Cowboys from Hell - (1990) * Vulgar Display of Power - (1992) * Far Beyond Driven - (1994) * The Great Southern Trendkill - (1996) * Official Live: 101 Proof - (1997) * Reinventing the Steel - (2000) * The Best of Pantera: Far Beyond the Great Southern Cowboys' Vulgar Hits! - (2003) Ostatni znany skład zespołu * "Dimebag" Darrell Abbott - gitara (1981–2003) * Vinne Paul Abbott - perkusja (1981–2003) * Rex Brown - gitara basowa (1982–2003) * Philip Anselmo - śpiew (1987–2003) Byli członkowie * Donny Hart – śpiew (1981–1982) * Tommy Bradford – gitara basowa (1981–1982) * Terry Glaze – gitara rytmiczna (1981–1982), śpiew (1982–1986) * Matt L'Amour – śpiew (1986) * David Peacock – śpiew (1986–1987) http://www.pantera.com/ Pantera - Walk Pantera - Cowboys From Hell Pantera - Cementary Gates edgeofthorns - 2009-06-13, 01:46 no weź... mogłeś sobie odpuścić ten 'the best of..."... 
5 minutes alone - to jest mój wariant na dziś 
Dominik - 2009-06-13, 01:48
Przepraszam AdmiNrale hehe No fakt zaznaczyłem o jedno za dużo. "5 Minutes Alone" zacny kawałek z najlepszej płyty "kociaków"!!!! The Kaco - 2009-06-13, 08:18 No właśnie... jest to jedyny zespół metalowy, który na dłużej zatrzymuje mnie przy metalu i dzięki, któremu mam ochotę poznawać te klimaty. Czerpię ogromną przyjemność ze słuchania takich kawałków jak Cementery Gates, Cowboys from Hell, Floods, 5 Minutes Alone czy I'm Broken 
abomination - 2009-06-18, 02:47 Co tu można napisać? Pantera rządzi. FBD jest najlepszy a TGST najbardziej niedoceniony. Szkoda że nie zagrają ale zawsze jak coś można zobaczyć połowe zespołu na jakimś koncercie Downa czyli za niecały tydzień. Therion - 2010-06-30, 20:41 
|
