Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Metal - Behemoth

Dominik - 2009-06-14, 12:18
Temat postu: Behemoth



Behemoth to pomorski zespół black/death metalowy który powstał w 1991 roku w Gdańsku. Piszę black/death metalowy bo na początku swojej kariery Nergal i spółka parali się pogańskim blackiem i pierwsze dwie, trzy płyty są tego dowodem. Później jednak Behemoth zaczął iść w stronę death metalu. Płyta "Satanica" z 1999 roku wyznaczyła tor jakim zespół będzie podążał aż do dziś. W trakcie wydawania płyt, wyjazdów na różnorakie trasy Behemoth stał się zespołem który jest rozpoznawany na całym świecie. Filipiny, Tajlandia, USA, Australia, Brazylia, Chile, nie ważne gdzie fani metalu słyszeli o polskiej machinie death metalowej. Wielki BOOM stał się tuż po wydaniu płyty "Demigod" gdzie Nergal jako tyran zespołowy postawił przede wszystkim na szybkość, bezwzględne blasty i formułę "Total Hate". Album jest brutalny i najmocniejszy ze wszystkiego co do tej pory zrobili. To przyczynia się do zaproszeń na największe festiwale, grali na Wacken, Ozzfest, Brutal Assault i wielu innych festach. To tylko podbijało ich popularność. W roku minionym został ogłoszony najlepszym zespołem koncertowym na świecie. Na płytach gdańszczan grali tacy wyborowi muzycy jak Leszek Możdżer, Darrell Wade, czy Karl Sanders. Niestety gdy popularność rośnie trzeba się liczyć że polska zawiść weźmie górę nad oceną twórczości. W metalowym światku można usłyszeć że Behemoth poszedł na komercję, że się sprzedał tylko czy wykonując tak brutalną i bezwzględną muzyką można się sprzedać? Wątpię. To tylko ludzka zazdrość tymi słowami kieruje i tyle. Teraz czekam na nowy album, zastępcę wspaniałego "The Apostasy" który przyjął nazwę "Evangelion" wyjdzie 7 sierpnia tego roku. Już zacieram ręce!

Obecny skład zespołu:

* Adam "Nergal" Darski – śpiew, gitara elektryczna/basowa/akustyczna/siedmiostrunowa, instrumenty klawiszowe, programowanie (od 1991)
* Zbigniew "Inferno" Promiński – perkusja (od 1997)
* Tomasz "Orion" Wróblewski – cztero- i pięciostrunowa gitara basowa, śpiew (od 2003)
* Patryk Dominik "Seth" Sztyber – sesyjnie oraz podczas koncertów gitara elektryczna/akustyczna/siedmiostrunowa, śpiew (od 2004)

Byli członkowie zespołu:

* Mateusz Maurycy "Havoc" Śmierzchalski – gitara elektryczna/siedmiostrunowa, śpiew (1999-2004)
* Marcin "Novy" Nowak – sesyjnie oraz podczas koncertów pięciostrunowa gitara basowa (2000-2003)
* Leszek "Les Chaos" Dziegielewski – gitara basowa/elektryczna (1996, 1998-1999)
* Adam "Baal Ravenlock" Muraszko – perkusja (1991-1996)
* Rafał "Frost" Brauer – gitara elektryczna (1993-1995)
* Adam "Unholy Black Desecrator" Malinowski – gitara basowa/elektryczna (1992)
* "Mefisto" – gitara basowa (1997-1999)
* "Baeon von Orcus" – gitara basowa (1993)
* "Obscure Perversion" – sesyjnie gitara basowa (1992)
* "Marduk" – gitara elektryczna (1993)
* Istvan Lendvay – gitara basowa podczas trasy koncertowej Unnatural Born Killers Tour.(2003)


Albumy

* 1995 – Sventevith (Storming Near the Baltic)
* 1996 – Grom
* 1998 – Pandemonic Incantations
* 1999 – Satanica
* 2000 – Thelema.6
* 2002 – Zos Kia Cultus (Here and Beyond)
* 2004 – Demigod
* 2007 – The Apostasy
* 2009 – Evangelion




http://www.behemoth.pl/
http://www.myspace.com/behemoth

Karharoth - 2009-06-14, 12:20

Doda i nergal, Nergal i Doda.Doda ma Nergala, a Nergal Dodę ma!
Dominik - 2009-06-14, 12:23

Cytat:
Doda i nergal, Nergal i Doda.Doda ma Nergala, a Nergal Dodę ma!

eeehhhh nie chciałem tego wspominać bo chciałem się skupić na rozmowie o muzyce. Ale powiem Wam ze mnie nie interesuje z kim się Adam spotyka. Może się spotykać z Tolą z Blog 27, to jego prywatne życie i nic mi do niego, byleby tylko nagrywał takie płyty jak do tej pory! A sama Doda jest niczego sobie więc nie widzę problemu hehehehe

Karharoth - 2009-06-14, 12:26

Wiem, wieeeem, ale musiałem o tym wspomnieć.Dla mnie tez może moczyć pisiora w czym chce.A co do muzyki, to nie będę chyba jedyny, który najbardziej lubi "Satanica" ;> . Chant for Eschaton opentańczy riff posiada!
Dominik - 2009-06-14, 12:37

Ja nie potrafię wymienić najlepszego wydawnictwa. Choć jedno jest pewne w moim przypadku nie lubię "Zos Kia Kultus". Nie wiem dlaczego ale jakoś mi nigdy nie wchodziła. Resztę z deathowej ery Behemoth łykam bez popity!
Fnord - 2009-06-14, 15:48

Ja z Behemotha najbardziej lubię Decade of Therion w zaprezentowanej wersji. :DD
Dominik - 2009-06-14, 16:37

O mój kurwa boże. Genialne tłumaczenie! Padłem! :DD :DD :DD :DD :DD
pp3088 - 2009-06-14, 16:46

dominik napisał/a:
W metalowym światku można usłyszeć że Behemoth poszedł na komercję, że się sprzedał tylko czy wykonując tak brutalną i bezwzględną muzyką można się sprzedać?


Tu raczej chodziło o pozerstwo i te antyreligijne wstawki(zobaczcie wkładki). Przypominają mi one nastoletnie wygłupy młodych satanistów(co nie zmienia faktu, że to częsty zabieg).

Ja osobiście Behemotha nie lubię. Zwykłe darcie i nawalanie w co się da. Ani to jakieś brutalne nie jest, ani szybkie, ani rozbudowane. Klimatu nie stwierdzono. Mogli zostać przy przyjemnym blacku. Do Nile się nie umywają.

Dominik - 2009-06-14, 21:11

pp3088 napisał/a:
Tu raczej chodziło o pozerstwo i te antyreligijne wstawki(zobaczcie wkładki). Przypominają mi one nastoletnie wygłupy młodych satanistów(co nie zmienia faktu, że to częsty zabieg).


Pozerstwo? Udowodnij, bo jakoś tego nie widzę. Antyreligijne wstawki? Wiadomo, wszak taki też jest przekaz zespołu i to w sumie nie do końca. Wygłupy młodych satanistów? Wow, czy ty napewno słuchasz aby metalu? Przecież to jest jak sam powiedziałeś częsty zabieg i ma on poprawić show sceniczny a ideologia swoją drogą.

pp3088 napisał/a:
Ja osobiście Behemotha nie lubię. Zwykłe darcie i nawalanie w co się da. Ani to jakieś brutalne nie jest, ani szybkie, ani rozbudowane. Klimatu nie stwierdzono. Mogli zostać przy przyjemnym blacku. Do Nile się nie umywają.


Behemoth nie jest brutalny? To co dla ciebie jest brutalne? :DD Następne szybkie też nie wg Ciebie. Słuchałeś moze płyty "Demigod" bo odnoszę wrażenie że nie słuchałeś i mówisz głupoty. Death metal dzieli się na kilka stylów nie wszystko musi brzmieć jak Death czy Nile. Black w moim mniemaniu w wykonaniu Behemoth nie był przyjemny, ba wręcz czegoś mu brakowało. A no i Nile jest tylko jeden!!

pp3088 - 2009-06-14, 22:01

dominik napisał/a:
Pozerstwo? Udowodnij, bo jakoś tego nie widzę. Antyreligijne wstawki? Wiadomo, wszak taki też jest przekaz zespołu i to w sumie nie do końca. Wygłupy młodych satanistów? Wow, czy ty napewno słuchasz aby metalu? Przecież to jest jak sam powiedziałeś częsty zabieg i ma on poprawić show sceniczny a ideologia swoją drogą.


Ja wiem, że wiele zespołów blackowych tak zaczynało. Tyle, że członkowie mieli wówczas po kilkanaście lat i to taki okres buntu. Nawet szalenie antyreligijny Mayhem spuścił z tonu.

Nie, nie słucham metalu. Słucham disco polo. Oczywiście każdy gatunek metalu jest na temat religii. Pomyślmy jakie nie są: power, heavy, doom, thrash(poza Slayerem), death(choć jest kilka zespołów), drone, sludge. Antyreligijna jest część zespołów black metalowych(nawet nie 25% po powstaniu wielkiej ilości depresyjnego i progresywnego blacku w ostatnich latach), kilka zespolów death metalowych i Slayer(którego wokalista jest katolikiem, zresztą oni tworzą bardziej logiczne teksty i to jest konstruktywna krytyka w większości). Ogromny przekrój.

Co do pozerstwa to na przykład podarcie biblii było zachowaniem szczeniackim. Niech podrze Koran jak jest taki odważny. Ciekawe czy byłoby to takie zabawne i śmieszne.

Cytat:

Behemoth nie jest brutalny? To co dla ciebie jest brutalne?


Brutalne to jest Khanate, słuchasz tego 30 minut i głowa wysiada. Brutalny jest Rotten Sound. Brutalne to jest Unholy, doom który powoduje ból ciała. Taki Grief też jest brutalny.

Cytat:
Następne szybkie też nie wg Ciebie. Słuchałeś moze płyty "Demigod" bo odnoszę wrażenie że nie słuchałeś i mówisz głupoty


Dużo jest szybszych bandów.

Śniegu - 2009-06-14, 22:17

Osobiście ich nie lubię, co nie zmienia faktu, że jest to niezmiernie ważny zespół.
Dominik - 2009-06-14, 22:34

pp3088 napisał/a:
Ja wiem, że wiele zespołów blackowych tak zaczynało. Tyle, że członkowie mieli wówczas po kilkanaście lat i to taki okres buntu. Nawet szalenie antyreligijny Mayhem spuścił z tonu.


Mimo to Mayhem miłości czy też obojętności go religii chrześcijańskiej nie opisuje.

pp3088 napisał/a:
thrash(poza Slayerem)


raczysz żartować prawda? A australijski Abominator, polski Kat, Statnic Slaughter, niemiecki Destruction, niemiecki Sodom, australijski Destroyer 666, norweski Nocturnal Breed i wiele innych to o bozi i kwiatkach mają teksty. no proszę cię!

pp3088 napisał/a:
death(choć jest kilka zespołów)


Kilka? Krisiun, Deicide, Immolation, Behemoth, Azarath, Hetzer, Morbid Angel, Nunslaughter, Hate Eternal, Incantation, Vital Remains i legiony innych!!!

pp3088 napisał/a:
Slayer(którego wokalista jest katolikiem, zresztą oni tworzą bardziej logiczne teksty i to jest konstruktywna krytyka w większości)


"Religion is hate
Religion is fear
Religion is war
Religion is rape
Religion's obscene
Religion's a Whore"

refren utworu "Cult"- wystarczy ideologii?

pp3088 napisał/a:
Brutalne to jest Khanate, słuchasz tego 30 minut i głowa wysiada. Brutalny jest Rotten Sound. Brutalne to jest Unholy, doom który powoduje ból ciała. Taki Grief też jest brutalny.


Brutalności nie wyznacza się tym że nie da się czegoś słuchać, też mogę ci wyjechać z jakimś slummer death metalowym zespołem i też będzie w cholerę brutalny ale to nie o to chodzi. Behemoth jest brutalny.

Cytat:
Dużo jest szybszych bandów.

To nie znaczy że Behemoth gra wolno.

pp3088 - 2009-06-14, 23:57

Cytat:
Cytat:
Dużo jest szybszych bandów.

To nie znaczy że Behemoth gra wolno.


Nigdzie tak nie napisałem.


dominik napisał/a:
refren utworu "Cult"- wystarczy ideologii?


"W większości"

dominik napisał/a:
pp3088 napisał/a:
death(choć jest kilka zespołów)


Kilka? Krisiun, Deicide, Immolation, Behemoth, Azarath, Hetzer, Morbid Angel, Nunslaughter, Hate Eternal, Incantation, Vital Remains i legiony innych!!!


A ile jest tworzących o gore i morderstwach? Death metalu jest w cholerę.

dominik napisał/a:
raczysz żartować prawda? A australijski Abominator, polski Kat, Statnic Slaughter, niemiecki Destruction, niemiecki Sodom, australijski Destroyer 666, norweski Nocturnal Breed i wiele innych to o bozi i kwiatkach mają teksty. no proszę cię!


Thrashem się nie interesuje więc tu masz rację. Zresztą Kat to jest tak żałosny zespół ze wolałbym słuchać odgłosów z kibla. Thrash wywodzi się od punku, więc dominują tematy polityczne. Bynajmniej ja tak rozumuje.

dominik napisał/a:
Brutalności nie wyznacza się tym że nie da się czegoś słuchać, też mogę ci wyjechać z jakimś slummer death metalowym zespołem i też będzie w cholerę brutalny ale to nie o to chodzi. Behemoth jest brutalny.


Posłuchaj to zrozumiesz o co mi chodzi. Da się ich słuchać, niektórych nawet to relaksuje, co innego ze gniotą uszy.

Therion - 2009-06-14, 23:59

pp3088 napisał/a:
Zresztą Kat to jest tak żałosny zespół ze wolałbym słuchać odgłosów z kibla.


Sorki że się wtrące, ale z tym sie zgadzam :>

edgeofthorns - 2009-06-15, 00:01

pp3088 napisał/a:
Zresztą Kat to jest tak żałosny zespół ze wolałbym słuchać odgłosów z kibla.

Zdecydowanie zgadzam się z Tobą w tej kwestii.

pp3088 napisał/a:
Bynajmniej

= najmniej. ;) Sorry, ale w oczy mnie kłuje ;)

pp3088 - 2009-06-15, 00:02

edgeofthorns napisał/a:
pp3088 napisał/a:
Bynajmniej

= najmniej. ;) Sorry, ale w oczy mnie kuje ;)


Dziś jestem nietrzeźwy umysłowo jakoś.

Dominik - 2009-06-15, 00:13

pp3088 napisał/a:

A ile jest tworzących o gore i morderstwach? Death metalu jest w cholerę.


Wiadomo, ale napisałeś że o satanizmie, okultyzmie i antyreligii gra tylko kilka zespołów, tak to ująłeś a jest ich cała masa.

pp3088 napisał/a:
Thrashem się nie interesuje więc tu masz rację. Zresztą Kat to jest tak żałosny zespół ze wolałbym słuchać odgłosów z kibla. Thrash wywodzi się od punku, więc dominują tematy polityczne. Bynajmniej ja tak rozumuje.


Thrash wywodzi się od połączenia punka i heavy metalu, czasami "black" metalu spod znaku Venom i to właśnie kapele które za wzór postawiły sobie Brytyjczyków za tematy swoich tekstów obrały w/w tematy. A kat? To jak kto woli, ja uwielbiam ich i teksty Romana. Co kto lubi.

Cytat:
"W większości"

Prawie cała płyta "God Hates Us All", "Christ Illusion" czy też części pozostałych traktują o antyreligijnej postawie.

Cytat:
Posłuchaj to zrozumiesz o co mi chodzi. Da się ich słuchać, niektórych nawet to relaksuje, co innego ze gniotą uszy.


Chłopie wiem co to znaczy. Od czasu do czasu słucham takich rzeczy jak Mortician (choć są denni hehe), Fuck I'm Dead, Leng Tch'e i tym podobnych wypierdów.

pp3088 napisał/a:
Nigdzie tak nie napisałem.


No tak, ale jak ja mówię że jest szybkim zespołem (znaczy gra szybko) a ty mówisz że znasz szybsze to chyba o czymś znaczy, nie? Jeżeli nie to wyrażaj się jaśniej. :DD

Dymitr - 2009-06-15, 00:14

NIe lubie Behemotha..poza małymi wyjątkami. Wogóle mnie nie kręci. dokładnie tak jak napisał Śniegu - zespół wazny, ale nie lubię.


pp3088 napisał/a:
po powstaniu wielkiej ilości depresyjnego i progresywnego blacku


Progresywnego blacku ?? Nie jestem w stanie skojazyc ani jednek kapeli progresywnej z blacku. Daj przykład.



dominik napisał/a:
Destroyer 666

To jest black w 95%
http://www.youtube.com/watch?v=Ax7cdHiZ010



pp3088 napisał/a:

Behemoth nie jest brutalny? To co dla ciebie jest brutalne?



Behemoth jest brutalny, ale moim zdaniem nie powstał jeszcze brutalniejszy kawałek niż ten - to jest najmocnejszy numer, jaki kiedykolwiek słyszałem:
http://www.youtube.com/wa...lc&feature=fvst

Dominik - 2009-06-15, 00:20

Dymitr napisał/a:
To jest black w 95%
http://www.youtube.com/watch?v=Ax7cdHiZ010


Wiem jak brzmi Destroyer 666 ale tu zdania są podzielone. Ciężko jest odciąć thrash od takiego blacku. Ale to nie ważne.

Dymitr napisał/a:
Behemoth jest brutalny, ale moim zdaniem nie powstał jeszcze brutalniejszy kawałek niż ten - to jest najmocnejszy numer, jaki kiedykolwiek słyszałem:
http://www.youtube.com/wa...lc&feature=fvst


są rzeczy brutalniejsze http://www.youtube.com/watch?v=F-sFq-V_AK0

pp3088 - 2009-06-15, 00:23

Dymitr napisał/a:
pp3088 napisał/a:
po powstaniu wielkiej ilości depresyjnego i progresywnego blacku


Progresywnego blacku ?? Nie jestem w stanie skojazyc ani jednek kapeli progresywnej z blacku. Daj przykład.


A Forest of Stars, późny Arcturus, Diabolical Masquerade, Misanthorpe, późny Emperor, Mayhem na Grand Declaration of War no i oczywiście Deathspell Omega, jest jeszcze pełno ambientoblackowych połączeń. Sam słyszałem black metal plus klasyka aczkolwiek to nie było udane imo.

Cytat:
Wiadomo, ale napisałeś że o satanizmie, okultyzmie i antyreligii gra tylko kilka zespołów, tak to ująłeś a jest ich cała masa.


To tak jakby powiedzieć, że muzyka elektroniczna to gówno, bo jest część gównianych zespolów. Uogólniasz metal do antychrześcijańskiej muzyki, a to kłamstwo.

Cytat:
Chłopie wiem co to znaczy. Od czasu do czasu słucham takich rzeczy jak Mortician (choć są denni hehe), Fuck I'm Dead, Leng Tch'e i tym podobnych wypierdów.


Imo szybkość=/=brutalność, choć czasem idzie w parze.

Nie będę gołosłowny:
http://www.youtube.com/watch?v=CXINsBLIFZ8 - Rotten Sound
http://www.youtube.com/watch?v=-2Ag4B4m0Cs - Khanate
http://www.youtube.com/wa...feature=related - Grief, szkoda że nie ma debiutu na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=GIzKq3QrSX0 - Unholy

EDIT: Chodziło mi o to, że Behemoth gra szybko, ale nie wyróżnia się w tej materii.

http://www.youtube.com/watch?v=6gwPQIEbUuQ - niektórzy nazywają to brutalnym, dla mnie to zwykły hałas.

Therion - 2009-06-15, 00:27

Dymitr napisał/a:
Behemoth jest brutalny, ale moim zdaniem nie powstał jeszcze brutalniejszy kawałek niż ten - to jest najmocnejszy numer, jaki kiedykolwiek słyszałem:
http://www.youtube.com/wa...lc&feature=fvst

Nie słucham takiej muzy dużo.. ale według mnie sa brutalniejsze rzeczy - ten kawałek jest taki dość normalny. Chyba ze myślimy o innej brutalności.

Dominik - 2009-06-15, 00:31

pp3088 napisał/a:
A Forest of Stars, późny Arcturus, Diabolical Masquerade, Misanthorpe, późny Emperor, Mayhem na Grand Declaration of War no i oczywiście Deathspell Omega, jest jeszcze pełno ambientoblackowych połączeń. Sam słyszałem black metal plus klasyka aczkolwiek to nie było udane imo.


a czy symfonia/ambient + black metal = progresja? Chyba nie.

pp3088 napisał/a:
To tak jakby powiedzieć, że muzyka elektroniczna to gówno, bo jest część gównianych zespolów. Uogólniasz metal do antychrześcijańskiej muzyki, a to kłamstwo.


Nie uogólniam ale odpowiadam na twoje twierdzenie że grup death metalowcowy jest kilka a to jest dopiero kłamstwo.

pp3088 napisał/a:
Imo szybkość=/=brutalność, choć czasem idzie w parze.
Nie będę gołosłowny:
http://www.youtube.com/watch?v=CXINsBLIFZ8 - Rotten Sound
http://www.youtube.com/watch?v=-2Ag4B4m0Cs - Khanate
http://www.youtube.com/wa...feature=related - Grief, szkoda że nie ma debiutu na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=GIzKq3QrSX0 - Unholy


Wow, co do Rotten Sound się zgodzę ale sludge/doom metal brutalnym? wg mnie nie. Czy Crowbar jest brutalny? Brutalność w muzyce = Cannibal Corpse np.

pp3088 - 2009-06-15, 00:35

dominik napisał/a:

a czy symfonia/ambient + black metal = progresja? Chyba nie.


Wiesz co to progresja?

dominik napisał/a:
Nie uogólniam ale odpowiadam na twoje twierdzenie że grup death metalowcowy jest kilka a to jest dopiero kłamstwo.


Cytat:
Antyreligijne wstawki? Wiadomo, wszak taki też jest przekaz zespołu i to w sumie nie do końca. Wygłupy młodych satanistów? Wow, czy ty napewno słuchasz aby metalu?


Wow to, że Cannibale śpiewają o tym, że rżną prosiaki nie robi na mnie wrażenia. Khanate za to miażdży mi głowę po słuchaniu 30 minut. To jest brutalne, fizycznie nawet. Sludge dałem nie byle jaki bo Grief to projekt minimalistyczno-nihilistyczny, całkowita "antymuzyka" jak to ktoś określił. Cannibale nie robią na mnie wrażenia żadnego.

dominik napisał/a:
Wow, co do Rotten Sound się zgodzę ale sludge/doom metal brutalnym? wg mnie nie. Czy Crowbar jest brutalny? Brutalność w muzyce = Cannibal Corpse np.

Dominik - 2009-06-15, 00:42

pp3088 napisał/a:
Wiesz co to progresja?

wiem! a czy wg ciebie połączenie symfonii czy ambientu z blackiem to progresja? odpowiedz na to pytanie które zadałem wcześniej.

pp3088 napisał/a:
Wow to, że Cannibale śpiewają o tym, że rżną prosiaki nie robi na mnie wrażenia. Khanate za to miażdży mi głowę po słuchaniu 30 minut. To jest brutalne, fizycznie nawet. Sludge dałem nie byle jaki bo Grief to projekt minimalistyczno-nihilistyczny, całkowita "antymuzyka" jak to ktoś określił. Cannibale nie robią na mnie wrażenia żadnego.


Mieszasz moje wypowiedzi, ale co tam. W cannibal corpse nie chodzi o teksty tylko o muzykę. Bo jeżeli mówisz że Gief jest brutalniejszy od CC to nie mamy o czym gadać.

Dymitr - 2009-06-15, 00:44

dominik napisał/a:

Dymitr napisał/a:
Behemoth jest brutalny, ale moim zdaniem nie powstał jeszcze brutalniejszy kawałek niż ten - to jest najmocnejszy numer, jaki kiedykolwiek słyszałem:
http://www.youtube.com/wa...lc&feature=fvst


są rzeczy brutalniejsze http://www.youtube.com/watch?v=F-sFq-V_AK0


Oj te wszystkie guturale wcale na mnie nie działają..znam ich na pęczki i żaden ani trochę mnie nie poruszył...a MGGH swoim klimatem w bleed miażdży... nie czułem się jeszcze nigdy tak sponiewierany żadnym kawałkiem.

pp3088 napisał/a:
Dymitr napisał/a:
pp3088 napisał/a:
po powstaniu wielkiej ilości depresyjnego i progresywnego blacku


Progresywnego blacku ?? Nie jestem w stanie skojarzy ani jednej kapeli progresywnej z blacku. Daj przykład.


A Forest of Stars, późny Arcturus, Diabolical Masquerade, Misanthorpe, późny Emperor, Mayhem na Grand Declaration of War no i oczywiście Deathspell Omega, jest jeszcze pełno ambientoblackowych połączeń. Sam słyszałem black metal plus klasyka aczkolwiek to nie było udane imo.


Myślałem ,że mnie czymś zaskoczysz :P Taki np: Diabolical Masquerade jest strukturalnie czysto blackowy, tyle że bogaty w symfonikę i tradycyjne dodatki. Reszta to też raczej kapele oryginalne przez swój eklektyzm, a nie progresywność. Misanthrope natomiast bywa owszem progresywny nieraz, ale mało ma wspólnego z blackiem - wokal jest bardzo mylący, bo sama muzyka nie jest blackowa (bardzo).

A pytałem dlatego ,że prowadziłem kiedyś długa dyskusję, której pointa była taka, że black jest chyba jedynym podgatunkiem metalu, z którego nie wyrośnie nigdy nic progressive .


.... po zastanowieniu w sumie jestem skory Ci z misanthrope przyznać rację.. ale kapelę już znałem...


Nie znam forest of stars - do obczajenia.

pp3088 - 2009-06-15, 00:46

dominik napisał/a:
pp3088 napisał/a:
Wiesz co to progresja?

wiem! a czy wg ciebie połączenie symfonii czy ambientu z blackiem to progresja? odpowiedz na to pytanie które zadałem wcześniej.


Połączenie blacku z symfonią to symfoniczny black. Natomiast elementy dark ambientu świadczą o progresywności. Bo jak nazwiesz Darkspace? Progresywność to odchodzenie od formy, innowacyjność. Deathspell Omega z chórami gregoriańskimi i jazzowym metrum to nie progresywność?

Cytat:
Mieszasz moje wypowiedzi, ale co tam. W cannibal corpse nie chodzi o teksty tylko o muzykę. Bo jeżeli mówisz że Gief jest brutalniejszy od CC to nie mamy o czym gadać.


Muzyka to także i teksty. Po coś one są. Jest brutalniejszy. Słuchałeś chociaż debiutu? Czy opierasz się na ogólnej ocenie sludge?

EDIT: Dymitr mądrze prawie klimat tworzy brutalnym, nie szybkość.

Therion - 2009-06-15, 00:50

pp3088 napisał/a:
EDIT: Dymitr mądrze prawie klimat tworzy brutalnym, nie szybkość.


Ja bym to nazwał Mrocznym a nie Brutalnym. Brutalny to taki który rozwala Ci czaszkę od dźwięku, a nie od tekstu, Według mnie ]:->

Dominik - 2009-06-15, 00:54

Cytat:
Połączenie blacku z symfonią to symfoniczny black. Natomiast elementy dark ambientu świadczą o progresywności. Bo jak nazwiesz Darkspace? Progresywność to odchodzenie od formy, innowacyjność. Deathspell Omega z chórami gregoriańskimi i jazzowym metrum to nie progresywność?


Dla mnie to ambient/black i koniec. Nie słyszałem jeszcze takiego zespołu który bym z czystym sumieniem nazwać mógł progresywnym blackiem. Może zespół mieć elementy progresji ale to nie znaczy że jest progresywny. (już widzę uśmiech na twarzy Dymitra i sprawę z Evergrey hehe)

pp3088 napisał/a:

Muzyka to także i teksty. Po coś one są. Jest brutalniejszy. Słuchałeś chociaż debiutu? Czy opierasz się na ogólnej ocenie sludge?


opieram się na całym sludge metalu. Ale raczej rozmawiamy o muzyce a nie o tekstach, bo wtedy wyjadę z jakimś pornogrindowym "lirykiem" i bedzie po sprawie.

pp3088 - 2009-06-15, 00:59

Deathspell Omega. Poznaj ten zespół to zrozumiesz progresywny black metal.

Cytat:
opieram się na całym sludge metalu. Ale raczej rozmawiamy o muzyce a nie o tekstach, bo wtedy wyjadę z jakimś pornogrindowym "lirykiem" i bedzie po sprawie.


No to dzięki za fachową opinię. Mnie tekst perwersyjny nie rusza i kapele Funeral Rape śmieszą. No ale są brutalne w rozumieniu tego normalnie.

Therion - 2009-06-15, 01:00

dominik napisał/a:
Nie słyszałem jeszcze takiego zespołu który bym z czystym sumieniem nazwać mógł progresywnym blackiem.


Hmmm... a Opeth na pierwszych płytach ? Zwłaszcza Orchid i Morningrise :oczy:

Dominik - 2009-06-15, 01:03

pp3088 napisał/a:
Deathspell Omega. Poznaj ten zespół to zrozumiesz progresywny black metal.


Nie omieszkam.

pp3088 napisał/a:
No to dzięki za fachową opinię. Mnie tekst perwersyjny nie rusza i kapele Funeral Rape śmieszą. No ale są brutalne w rozumieniu tego normalnie.


Nie możesz debiutem Gief określać slugde jako gatunku brutalnego.

Cytat:
Hmmm... a Opeth na pierwszych płytach ? Zwłaszcza Orchid i Moringrise :oczy:


No fakt, tylko że dla mnie to już był death z elementami black.


Dymitr napisał/a:
dominik. Obczaj Misanthrope - pp miał trochę racji..


także i to postaram się obczaić.

Dymitr - 2009-06-15, 01:03

Progresywny, to postępowy tylko słownikowo - muzycznie, to o co innego chodzi.

Ja w takich sytuacjach muzykę określam, jako eklektyczną, tudzież eksperymentalną.

dominik. Obczaj Misanthrope - pp miał trochę racji..



P.S. pp zrobiłem edit w poście wyżej

http://rockroom.jun.pl/vi...er=asc&start=30 - a tu tłumaczyłem Dominikowi o co technicznie chodzi w muzyce progresywnej - ziornij

pp3088 - 2009-06-15, 01:07

Therion napisał/a:
dominik napisał/a:
Nie słyszałem jeszcze takiego zespołu który bym z czystym sumieniem nazwać mógł progresywnym blackiem.


Hmmm... a Opeth na pierwszych płytach ? Zwłaszcza Orchid i Moringrise :oczy:


Raczej w strone death metalu imo : )

Dymitr naprawdę nie uważasz DSO za prog black :D ?

Black bywa częściej awangardowy niż progresywny( DM na Death`s Design np).

Dymitr sprawdź:
In The Woods, Joyless, Fluerty, Ved Buens Ende. Subiektywnie to jeszcze Negură Bunget.
Tu masz zespoły naprawdę nietuzinkowe i zacne.

Cytat:
Nie możesz debiutem Gief określać slugde jako gatunku brutalnego.


Określam ZESPÓŁ jako brutalny, nie gatunek.

Dymitr - 2009-06-15, 01:09

pp3088 napisał/a:


Dymitr naprawdę nie uważasz DSO za prog black :D ?



Jeśli ma rzeczywiście skale jazzowe, to jestem skłonny, ale nie wyłapałem tego jak do tej pory brnę za dominikiem - ambient/black.

W poście wyżej też dałem edit :P

Dominik - 2009-06-15, 01:09

Dymitr napisał/a:
http://rockroom.jun.pl/vi...er=asc&start=30 - a tu tłumaczyłem Dominikowi o co technicznie chodzi w muzyce progresywnej - ziornij


ehhh musiałeś hehehe? :DD

:DD :DD :DD :DD :DD :DD :DD

Dymitr - 2009-06-15, 01:11

dominik napisał/a:
Dymitr napisał/a:
http://rockroom.jun.pl/vi...er=asc&start=30 - a tu tłumaczyłem Dominikowi o co technicznie chodzi w muzyce progresywnej - ziornij


ehhh musiałeś hehehe? :DD

:DD :DD :DD :DD :DD :DD :DD


NO bo nie chciałem drugi raz pisać, no nie !! :D

Dominik - 2009-06-15, 01:12

Dymitr napisał/a:

NO bo nie chciałem drugi raz pisać, no nie !! :D


hehehe wiem, wiem, spoko :DD :DD :DD

pp3088 - 2009-06-15, 01:12

Tym razem podałem naprawdę zespoły prog blackowe, wcześniej byłem zajęty innymi kwestiami i sypnąłem tymi znanymi. Zapoznaj się bo warto szczeólnie Ved Buens Ende
oraz Fluerty niszczą.

Co do DSO:
http://www.youtube.com/watch?v=dAGGFaogNVs

Dominik - 2009-06-15, 01:14

Ved Buens Ende http://www.youtube.com/watch?v=MQwimwdAF4k - szczerze powiem tyle - Gdzie ty tu widzisz black?
Dymitr - 2009-06-15, 01:18

pp3088 napisał/a:
Tym razem podałem naprawdę zespoły prog blackowe, wcześniej byłem zajęty innymi kwestiami i sypnąłem tymi znanymi. Zapoznaj się bo warto szczeólnie Ved Buens Ende
oraz Fluerty niszczą.


Nie znałem tych kapel..chyba trzeba siedzieć głęboko w tym klimacie,żeby do nich doszperać. Z powyższymi masz absolutną rację ! piwo dla Ciebie !!

http://www.youtube.com/watch?v=MQwimwdAF4k - jak nic prog black (wokal trochę psuje to połączenie, ale muzycznie owszem.)

pp3088 - 2009-06-15, 01:19

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tu widać?

W ich albumie czuć blackowy klimat, gitary grają w sposób dla blacku charakterystyczny.

http://www.youtube.com/wa...feature=related \m/ !

Dominik - 2009-06-15, 01:23

pp3088 napisał/a:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tu widać?


Sorry ale ja nie słyszę tu nic z progresji naprawdę może mam drewniane uszy ale tak jest.

Dymitr napisał/a:

http://www.youtube.com/watch?v=MQwimwdAF4k - jak nic prog black (wokal trochę psuje to połączenie, ale muzycznie owszem.)


jakoś inaczej sobie wyobrażam progresywny black metal jakby istniał. Tzn że najnowsze płyty np Primordial to też prog/black?

EDIT:
Oddaje honor!!! PP. Enslaved ostatnie płyty: Isa, Below The Light, Ruun! Prawda jest po twojej stronie.

pp3088 - 2009-06-15, 01:27

To folk/celtic/doom/black ; )

Black progresywny musi być inny, sami wiemy jak różni się Opeth od Deicide.

http://www.youtube.com/watch?v=B0zx-J4VW2k

To też można podciągnąć pod black prog, a jest inaczej.

O Enslaved to dobry przykład, ale raczej każdy zna :D

Tu jest dopiero post-blackowa jazda haha:
http://www.youtube.com/watch?v=1LNaK1GHaZM

Dymitr - 2009-06-15, 01:28

dominik napisał/a:
Dymitr napisał/a:

http://www.youtube.com/watch?v=MQwimwdAF4k - jak nic prog black (wokal trochę psuje to połączenie, ale muzycznie owszem.)


jakoś inaczej sobie wyobrażam progresywny black metal jakby istniał.


PP ma tu rację... weź zamiast istniejącego wokalu wyskrzecz sobie coś - masz prog/black jak ta lala.. muzycznie jest jak należy...wokal myli...

dominik napisał/a:

EDIT:
Oddaje honor!!! PP. Enslaved ostatnie płyty: Isa, Below The Light, Ruun! Prawda jest po twojej stronie.

Enslaved nie jest prog. to ejst ciekawy i oryginalny black, określany w pewnych kręgach, jako viking

Dominik - 2009-06-15, 01:29

pp3088 napisał/a:
To folk/celtic/doom/black ; )


Enslaved? Brak mi słów.

http://www.youtube.com/wa...YQw&feature=fvw
a słuchałeś najnowszej płyty Enslaved?

Powiem wam szczerze że ciężko mi jest powiedzieć co to jest prog/black ale napewno nie jest to Joyless (sorry ale nic z tego). Wytłumaczcie mi coś wszytko co post ma przed sobą to prog jest? Chyba nie?

pp3088 - 2009-06-15, 01:30

dominik napisał/a:
pp3088 napisał/a:
To folk/celtic/doom/black ; )


Enslaved? Brak mi słów.

http://www.youtube.com/wa...YQw&feature=fvw
a słuchałeś najnowszej płyty Enslaved?


Primiordial...

Last post edited.

Dominik - 2009-06-15, 01:34

mam prośbę nie edytujcie poprzednich postów bo się robi zadymka mała i nie wiadomo co do czego ok?
pp3088 - 2009-06-15, 01:37

Cytat:
Powiem wam szczerze że ciężko mi jest powiedzieć co to jest prog/black ale napewno nie jest to Joyless (sorry ale nic z tego). Wytłumaczcie mi coś wszytko co post ma przed sobą to prog jest? Chyba nie?p


Śmieje się w tym poście. Kiedyś panowie z Joyless grali black metal w wydaniu depresyjnym. W kawałku "Divine" czuć klimat blacku imo ten riff gitarowy jakby go trochę podglośnić brzmi jak zagrywka Emperora, ale tak bardziej prog blackowo z Joyless:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

P.S. Post-black to muzyka nieblackowa zawierająca małe elementy blackowe. Wiesz jak się ma to z post-hardcorem.

@down: Dobra uwaga.

Dymitr - 2009-06-15, 01:40

pp3088 napisał/a:

P.S. Post-black to muzyka nieblackowa zawierająca małe elementy blackowe. Wiesz jak się ma to z post-hardcorem.


Post blacki, to mi się głównie z Alcestami i Ulverami kojarzą :)





No..i behemoth, nie gra już blacku... lasy pomorza były śmieszne... :)

Dominik - 2009-06-15, 01:42

pp3088 napisał/a:
P.S. Post-black to muzyka nieblackowa zawierająca małe elementy blackowe. Wiesz jak się ma to z post-hardcorem.

heheh wiem jak to jest.

Łoj jestem zakręcony na wszystkie strony świata. Ale jedno jest pewne: NIE POTRAFIĘ ROZPOZNAĆ PROG/BLACK METALU. Ende. :DD :DD :DD :DD :DD :DD :DD :DD

pp3088 - 2009-06-15, 01:43

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Naprawdę to nie brzmi dla Ciebie prog-blackowo?

Dominik - 2009-06-15, 01:49

pp3088 napisał/a:
Naprawdę to nie brzmi dla Ciebie prog-blackowo?


Zero, niśt :DD , nul, nothing i jeszcze inne tam językowe (wymyślone) odpowiedniki słowa nie. Serio. Dla mnie to zwykły black. Nic poza tym.

Dymitr - 2009-06-15, 01:58

NO w tym ostatnim, to ja również nie słyszę...
Fnord - 2009-06-15, 02:02

To jest prog/black - http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tylko głuchy nie zauważy

Therion - 2009-06-15, 02:07

hehe, ja widze sam progres z elementami blacku :D
pp3088 - 2009-06-15, 02:28

Dobra, nie wiem już czego oczekuje dominik :D
semako - 2009-06-15, 12:02

ja tak to czytam i Wam powiem że... jak powszechnie wiadomo... nie znam się i nie wiem o co chodzi z progami i z deathami i z blackami... nie wiem jaka tam różnica jest... hmmm

Behemotha znam tylko z coveru nin - wish... utwierdza mnie on (ten cover) że idealna piosenka pozostanie zawsze bardzo dobra... no do wykonania miałem trochę uwag, ale wish to wish... :DD

Dominik - 2009-06-15, 12:44

Finn napisał/a:
To jest prog/black - http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tylko głuchy nie zauważy


Ha ha słyszałem ten tru black metalowy hehe twór. Prog jak nic.

Cytat:
Dobra, nie wiem już czego oczekuje dominik :D


Oczekuje że zespół prog/black będzie zespołem w pełni tego słowa znaczeniu, a z tego co słyszałem te twoje zespoły to albo mają elementy proga albo są wg mnie zwyczajnie black metalowe i tyle.

Ale lepiej wróćmy do Behemotha! :DD :DD

[ Dodano: 2009-06-23, 21:48 ]
Sorry że napisałem post pod swoim postem ale Behemoth wydał nowy utwór, który można posłuchać na http://www.myspace.com/behemoth, nazywa się "Ov Fire And The Void" i jest dobry, choć myślałem że będzie bardziej miażdżący, choć końcówka jest normalnie killllllllerrrrrrr!!!! ]:-> ]:-> ]:->

[ Dodano: 2009-06-29, 13:26 ]
i znowu dodatek ode mnie. Behemoth wypuścili nowy raport ze studia. jest więcej urywków z płyty która mmmmm bedzie miazgą.

http://www.youtube.com/watch?v=-7wbzeRTvRs - raport!

DarkMoonlight - 2009-08-02, 15:58

Ok, zadaje pytanie:)
Czemu Behemoth, jeśli jest dobrym tworem to jest tak mało doceniany w Polsce, w rodzinnym kraju, ale ni mów, że Polacy nie mają gustu, bo to nie do końca tak jest, jakoś Nosowska utrzymuje się na wysokich pozycjach więc jednak Polacy doceniają dobrych, polskich artystów;)

Natta - 2009-08-02, 16:04

Bo Behemoth tak naprawdę IMHO nie jest najlepszym blackmetalowym tworem.. chociaz mimo wszystko dobrym. To raz.

Po drugie, bardzo mały odsetek Polaków słucha black/death metalu.

Po trzecie, to sejteniści, rwą Biblię i są tr000 mhrotschni i mają korps pejnt a Nosowska nie ;)

DarkMoonlight - 2009-08-02, 16:09

Hehe;) Natta dzięki za odpowiedź;) Jest bardzo wyczerpująca i myślę, że dominik odpisze mi w podobny sposób:P
Dominik - 2009-08-02, 16:16

DarkMoonlight napisał/a:
Czemu Behemoth, jeśli jest dobrym tworem to jest tak mało doceniany w Polsce, w rodzinnym kraju, ale ni mów, że Polacy nie mają gustu, bo to nie do końca tak jest, jakoś Nosowska utrzymuje się na wysokich pozycjach więc jednak Polacy doceniają dobrych, polskich artystów;)


Darku jest to strasznie proste pytanie. Ale jest w sumie wiele odpowiedzi na nie.

1. Dlaczego Polacy niedocenianą Behemoth? Odpowiedź jest powiązana z polską mentalnością. Gdy Behemoth grał w podziemiu, jeszcze wydawał płyty stricte black metalowe był wręcz noszony na rękach... bo to wszak taki tru jest i w ogóle. Ale w pewnym czasie coś się zmieniło Nergal jako "tyran" zespołu postanowił iść death metalową ścieżką... Wydał "Statnica", "Thelema 6", Zos Kia Cultus", zespół przez jednych krytykowany za zmianę stylu przez drugich był wychwalany za ten sam zabieg. Ale gdy wydali "Demigod" mnóstwo ludzi na świecie zwróciło uwagę na ten zespół. Już wcześniej się nim interesowali ale ta płyta była tak brutalna i szybka oraz tak perfekcyjnie nagrana że krytycy (większość) oceniała krążek bardzo dobrze... następny krążek "The Apostasy" odniósł podobny sukces. Nergal z zespołem lądowali na okładkach największych pism metalowych na świcie... zapraszano ich na wielkie festy jak choćby Ozzfest. Wtedy polscy fani zaczęli kręcić nosem jeszcze bardziej niż wcześniej. Behemtoh się sprzedał, Behemoth dał dupy bo nie został w podziemiu, ba Behemoth się skurwił bo zagrał na Ozzfeście. Wiesz jak się to nazywa? Polska pierdolona zawiść i zazdrość.... To takie typowe dla nas... jeżeli komuś dobrze idzie... jeżeli odnosi sukcesy to oznacza że się sprzedał, poszedł w komercję mimo iż gra muzykę kurewsko mocną i brutalną ale co tam trzeba pierdolić głupoty.

2. Dlaczego Nosowska utrzymuje się na tak wysokich pozycjach a Behemoth nie...
Sorry ale to pytanie mnie rozbawiło pod względem artysty do porównania... Nosowska VS Behemoth, nie wiesz w jakim my kraju żyjemy... widziałeś w TVP kiedyś teledysk Behemoth? Ba widziałeś w polskich mediach publicznych i komercyjnych (nie muzycznych) jakiś teledysk Behemoth, jakiś wywiad z Nergalem, jakiś program w którym wspominano i ich sukcesach? Ja nie.... to jest problem bo polskie społeczeństwo jest za bardzo zamknięte... w Skandynawii Enslaved zespół który gra viking black metal był najlepiej sprzedającym się zespołem w Norwegii, w ba w gazetach na pierwszych stronach były artykuły o tym bandzie gdy grałna wielkich festach w Europie i na świecie. Wniosek? Ślepe polskie społeczeństwo i media nie zauważają prawdziwych skarbów jakie polska oferuje światu i jakie są doceniane za granicami.

3.
DarkMoonlight napisał/a:
więc jednak Polacy doceniają dobrych, polskich artystów;)


Doceniają tych którzy są łatwi i przyjemni (bez obrazy dla twórczości Nosowskiej ale w porównaniu z Behemoth jest taka). Polskie media i ludzie wybierają tylko wygodnych artystów.

4. Powiedz mi jedno a jeżeli cały świat docenia muzykę Behemoth a Polska nie to co jest tu dziwne? Świat czy Polska?

[ Dodano: 2009-08-02, 16:25 ]
Natta napisał/a:
Bo Behemoth tak naprawdę IMHO nie jest najlepszym blackmetalowym tworem.. chociaz mimo wszystko dobrym. To raz.


Oczywiście... bo Behemoth od hmmm "Satanica" nie jest zespołem black metalowym... :DD

DarkMoonlight - 2009-08-02, 16:27

dominik napisał/a:


Ba widziałeś w polskich mediach publicznych i komercyjnych (nie muzycznych) jakiś teledysk Behemoth, jakiś wywiad z Nergalem, jakiś program w którym wspominano i ich sukcesach? Ja nie....

Oczywiście Nergala sukcesem jest fakt, że poderwał Dodę, chłopie mało o Behemocie? hehe;) na każdym portalu, gazecie codziennej;D everywhere is Nergal:)
dominik napisał/a:
Doceniają tych którzy są łatwi i przyjemni (bez obrazy dla twórczości Nosowskiej ale w porównaniu z Behemoth jest taka). Polskie media i ludzie wybierają tylko wygodnych artystów.

Oj, tutaj się nie zgodzę, wiadomo, że są na czele Feele, Dody ale w tych zepsołach znajdzie również miejsce na coś ambitniejszego np Cafee Fog, Czesław Śpiewa, Nosowska, to nie są WYGODNI artyści, słuchanie ich wymaga zaangażowania:)

dominik napisał/a:
4. Powiedz mi jedno a jeżeli cały świat docenia muzykę Behemoth a Polska nie to co jest tu dziwne? Świat czy Polska?

Oczywiście, że Polska, tego nie neguje, ale należy się zastanowić, bo Behemoth, pomijajac media, ale np w necie też za bardzo nie jest doceniany, jest nawet wyśmiewany, ten cały image, otoczka szatana itp. To mnie bardzo śmieszy a nagle obok Doda, kurwa królewna na różowym tronie, wiadomo miłość nie wybiera, ale Doda i black metal to taka kompozycja wspaniała, że nie mam słów;)

Therion - 2009-08-02, 16:43

DarkMoonlight napisał/a:
Czesław Śpiewa

słuchanie go wymaga umiejętności nie rozwalania sprzętu grającego. :...:

DarkMoonlight - 2009-08-02, 16:46

Therion napisał/a:

słuchanie go wymaga umiejętności nie rozwalania sprzętu grającego. :...:

Ok, ja tez nie lubię, ale nie powiesz, że różni sie to od tego co serwuje nam RMF czy Zetka czy Jahy ukochana Es-ka;P

Therion - 2009-08-02, 16:50

Akurat Czesława to puszczają w tych wymienionych radiach.. więc nie trafione :P
DarkMoonlight - 2009-08-02, 16:51

Ojjj nie wiem nie słucham innego Radia poza Trójką, ale jak tam puszczają Czesława to musi być dobry;) hehe:D
Dominik - 2009-08-02, 16:51

DarkMoonlight napisał/a:
Oczywiście Nergala sukcesem jest fakt, że poderwał Dodę, chłopie mało o Behemocie? hehe;) na każdym portalu, gazecie codziennej;D everywhere is Nergal:)


Rozumujesz jak wszyscy Ci którzy z muzyką ciężką metalową nie mają nic wspólnego. Nie wiem jak ty ale ja potrafię rozróżnić muzykę i to co tworzy artysta od jego życia prywatnego. Jeżeli w mediach jest tak dużo o Behemoth jak mówisz to pokaż mi artykuły które traktują tylko i wyłącznie o muzyce Behemoth... bez Dody. Oczywiście pomijając stricte metalowe strony i działy na portalach.

DarkMoonlight napisał/a:
Oj, tutaj się nie zgodzę, wiadomo, że są na czele Feele, Dody ale w tych zepsołach znajdzie również miejsce na coś ambitniejszego np Cafee Fog, Czesław Śpiewa, Nosowska, to nie są WYGODNI artyści, słuchanie ich wymaga zaangażowania:)


Behemoth
http://www.youtube.com/watch?v=Oey85FGHOHc -Slaves Shall Sevre
http://www.youtube.com/watch?v=38j-i8jH7xk - Conquer All

Nosowska
http://www.youtube.com/watch?v=kukXGeWNq6E - Jeśli Wiesz co chcę powiedzieć

Czesław Śpiewa
http://www.youtube.com/watch?v=qHqTTSjWBvg - Maszynka do Swierkania

Teraz wysłuchaj je który z tych artystów jest najłatwiejszy i najwygodniejszy do puszczania w radio czy w TV.

DarkMoonlight napisał/a:
w necie też za bardzo nie jest doceniany, jest nawet wyśmiewany, ten cały image, otoczka szatana itp.


Oczywiście jest wyśmiewany ... ale to przez ludzi którzy nie mają pojęcia o muzyce metalowej i ciągle mówiszo stylistyce, wyglądzie a gdzie MUZYKA!?

DarkMoonlight napisał/a:
To mnie bardzo śmieszy a nagle obok Doda, kurwa królewna na różowym tronie, wiadomo miłość nie wybiera, ale Doda i black metal to taka kompozycja wspaniała, że nie mam słów;)


Muzyka Muzyka Muzyka proszę cię!

Therion - 2009-08-02, 16:56

DarkMoonlight napisał/a:
nie słucham innego Radia poza Trójką, ale jak tam puszczają Czesława to musi być dobry;)

Słucham codziennie w pracy Trójki.. rzez kilka godzin dziennie.. i muszę przyznac że często puszczają tam gówno. Oni często są patronami jakiś wydawnictw muzycznych i później muszą puszczać to gówno w ramach kontraktów.

dominik napisał/a:
Czesław Śpiewa
http://www.youtube.com/watch?v=qHqTTSjWBvg - Maszynka do Swierkania


Aż mi sie agresor włączył... :...:

DarkMoonlight - 2009-08-02, 16:59

Hehe jak mogę pisać o muzyce Behemotha jak ich nie słucham, to nie jest na moje uszy, ja w ogóle nie słucham żadnego blacka, deathu więc bazuję na tym co wyczytam na necie, a nie skłamałbym, przesłuchałem dwa kawałki Behemotha, do jednego bardzo spodobał mi się teledysk, ale był robiony przez grupę 13, więc się nie dziwię, że jest dobry i z najnowszego albumu przesłuchałem polski numer Lucifer, czy jakoś tak;)
I oczywiście to;D hehe najbardziej mi się podoba fragment Dupy Doooj:) http://www.youtube.com/watch?v=-IDmOWrpxaY

Dominik - 2009-08-02, 17:11

DarkMoonlight napisał/a:
Hehe jak mogę pisać o muzyce Behemotha jak ich nie słucham, to nie jest na moje uszy, ja w ogóle nie słucham żadnego blacka, deathu więc bazuję na tym co wyczytam na necie


Chodziło mi bardziej o njusy z neta o muzyce a nie o Nergalu i jego związku z Dodą czy tez satanistycznej otoczce... widzisz że teraz aktualnie wszyscy znafcy twórczości Behemoth nie wiedzą ile płyt ten zespół nagrał, nie wiedzą o czym traktują ich teksty, nie wiedzą kto gra w zespole, nie wiedzą gdzie i co ten zespół już osiągnął ale za t wiedzą z kim Nergal się umawia, wiedza że podarł biblię, wiedzą że sie maluje na koncertach (corpse paint), czyli tak naprawdę gówno wiedzą ... (nie piję tu do ciebie). Taka jest informacja na temat tego zespołu w Mediach i taką też informację ludzie chłoną. Dlatego ten zespół po części jest niedoceniany w Polsce.

DarkMoonlight napisał/a:
że jest dobry i z najnowszego albumu przesłuchałem polski numer Lucifer, czy jakoś tak;)


No fajny numer z Maleńczukiem na wokalu ...

Angie - 2009-08-02, 17:30

Therion napisał/a:

Słucham codziennie w pracy Trójki.. rzez kilka godzin dziennie.. i muszę przyznac że często puszczają tam gówno.


Ja również słucham w pracy Trójki i musze się zgodzić ze czesto puszczają tam gówno (Czeslawa też uważam za shit, calkiem niesłuchalne to jest dla mnie). Poza tym jakieś indie rocki (np. pani szanowna Anna Gacek wychwalająca takie gówna jak Arctic Monkeys pod niebiosa) Gaby Kulki albo takie tam... Ale oczywiście jest też dużo dobrej muzyki...

Therion - 2009-08-05, 02:08

KOCHAM TO!! :D
Angie - 2009-08-05, 11:06

Stare, ale dobre :P
Dominik - 2009-08-06, 23:04

http://www.youtube.com/watch?v=AAMhgHIK15A
Jest nowy klip Behemoth z nowej płyty. Szczerze powiem że jestem trochę rozczarowany początkiem tego klipu. Jest taki jakiś dziwny. Ciężko mi jest określić to co odczuwam oglądając go. Jest symbolika, jest prowokacja jest w końcu zespół. Ale jakoś pozostaje niedosyt.

A klip nieocenzurowany. :P

Angie - 2009-08-06, 23:20

Teledysk jest zajebisty! I więcej mi się pisać nie chce :P
Dominik - 2009-08-06, 23:23

Teledysk jest dobry ale dopiero od połowy wg mnie... trochę to takie niedopracowane na początku później jest już zajebiście.
Angie - 2009-08-06, 23:27

Początek tez mi się podoba, jest taki hmm... tajemniczy. I ładna pani występuje :D
Dominik - 2009-08-06, 23:34

Angie napisał/a:
I ładna pani występuje :D


To tak....pani jest ciekawa... tylko jak jej zaczyna coś wylatać z brzucha to juz nie jest aż tak.... ładna hahahaha

Angie - 2009-08-07, 02:53

dominik napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=AAMhgHIK15A
Jest nowy klip Behemoth z nowej płyty.


Już go usunęli? Co do kurwy? Ale denerwuje mnie ten ju tub.

DarkMoonlight - 2009-08-07, 09:20

Właśnie chciałem oglądnąć i gówno;/
Weronika - 2009-08-07, 09:25

a ja w ogóle nie zdążyłam :(
Dominik - 2009-08-07, 14:03

już spieszę z teledyskiem do Was

http://www.metalblade.com/behemoth/ - wersja nieocenzurowana
http://www.youtube.com/Behemothofficial - i wersja alternatywna.... proszę! :DD

Polecam także nową odsłonę oficjalnej strony zespołu...

http://www.behemoth.pl/

Weronika - 2009-08-07, 14:17

dziękować. mi sie bardziej utwór podoba ale teledysk też super :)
Dominik - 2009-08-13, 15:14

Wreszcie mnie capnęło na nowy album Behemoth. Po kilku dniach z lightowym zespołem Incubus przyszedł czas na niszczącą muzę. A że mój nastrój jest podły taka muza idealnie do niego pasuje.... Album "Evangelion" jak sie okazało przed premierą już został oceniony przez masę ludzi, powodem tego był wyciek miesiąc przed wydaniem. Zespół nie reagował na ten smutny fakt ale co jakiś czas udostępniał do przesłuchania kolejne utwory, potem pojawił się teledysk, dobry teledysk który już dziś jest niechciany przez media, gdyż jest bardzo odważny. Tydzień przed premierą zespół udostępnił cały krążek na swojej oficjalnej stronce myspace. Jeżeli juz wszyscy mają album ściągnięty to nie lepiej im go udostępnić? Bardzo dobre posunięcie Behemoth dało mi okazję posłuchać nowego albumu. Zrobiłem to raz i miałem mieszane uczucia... nie potrafiłem powiedzieć czy jest dobry czy też nie... teraz juz to wiem. Dostałem album poczta i już kilkukrotnie przesłuchałem go. I tak jak już Nergal mówił w przedprodukcyjnych raportach zamieszczanych co jakiś czas na Youtube płyta jest w cholerę intensywna. Poza tym przynosi nam to czego każdy fan się chyba spodziewał... czyli super, mistrzowskie blasty i w ogóle gra na perkusji Inferno, koleś jest geniuszem na naszym metalowym podwórku, ba on jest jednym z najlepszych pałkerów na świecie. Kto nie wierzy... niech posłucha tego albumu lub poprzednich. "Daimonos" który otwiera krążek nie jest niczym nadzwyczajnym, poprostu typowym kawałkiem Behemoth, ale czy ktoś spodziewał się jakiś innowacyjnych rzeczy? Chyba nie... ja także miałem nadzieje na wspaniały krążek z utworami w stylu Behemoth. Nic poza tym.... a jak sie później okaże dostaliśmy coś więcej. "Daimonos" także zachwyca gitarą akustyczną w tle, która mi przywodzi na myśl vikingowe dokonania Bathory. Również w następnym kawałku "Shemhamforash" mamy taką gitarkę na początku... bardzo cichą ale jest... no chyba że mam jakieś omamy słuchowe. W tym utworze Nergal przechodzi samego siebie w kwestii wokalu... jest potężnie i bardzo bluźnierczo... super. "Ov Fire And The Void" to już kawałek wysłużony że tak napiszę, to on jako pierwszy pojawił się na myspace zespołu. Jest to wolny i monumentalny utwór, bardzo klimatyczny dzięki chórowym wstawką w tle... później przyspiesza by na koniec zwolnić i przyjąć epicki wręcz charakter. "Transmigrating Beyong Realms Ov Amenti" to chyba najbardziej motoryczny że tak powiem kawałek i bardzo w stylu Behemoth... to co najbardziej lubię czyli mocno i do przodu z szalonym solem pod koniec... Przy 5 utworze padłem! "He Who Breeds Pestilence" bo o nim mowa zaczyna się genialnie... mroźna gitara, odgłosy przelatujących kruków, wron... super klimat się tworzy, przez cały czas kawałek nabiera tępa, pod koniec słychać trąby, które lekko przypominają mi Nile. Ale ogólnie kawałek powala. "The Seed Ov I" to bardzo Morbid Angelowy kawałek... mnóstwo w nim nawiązań do tej wyśmienitej amerykańskiej grupy... W ogóle od jakiegoś czasu muzyka Behemoth lekko przypomina brzmieniem mrocznego anioła... ale czy to może być zarzut? Chyba nie. "Alas, The Lord Is Upon Me" to kolejny bardzo klimatyczny song, znowu odzywają się mroźne gitary niczym z Immortal... ale milkną i znowu ruszamy... mocny, krótki cios w postaci "Defiling Morality Ov Black God" przypomina mi płytę "Demigod", oczywiście znowu Inferno pokazuje na co go stać... jego gra elektryzuje, niszczy budynki... cudo. Na koniec Nergal postanowił zrobić niespodziankę wszystkim fanom. Nagrał cały kawałek po polsku. "Lucifer" jest to potężny, wolny walec, ponad 8 minutowy... cudowna rzecz. Poza tym to w nim głosu użyczył także Maleńczuk... jak go nie lubię tak tu wyszedł fantastycznie... jest mrok i czerń... czego trzeba więcej.. .tekst? SUPER. Podsumowując "Evangelion" to kolejny krok Behemoth do nieśmiertelności!!!
Angie - 2009-08-14, 00:01

Wow, swietna recka Dominik ;) Ja przesluchalam tą płytkę już ze 7 razy i czuję się rozpierdolona, hehe. Nigdy jakoś specjalnie Behemotha nie słuchałam (poza Demigod, Apostasy i Satanicą więcej płyt nie znam), ale teraz pewnie zacznę... Inferno rzeczywiscie jest zajebisty, napierdziela niczym automat perkusyjny.
Strasznie napaliłam się na ten nowy krążek po obejrzeniu teledysku, który jest jednym z najlepszych clipów jakich widziałam w ogóle. Najbardziej lubię sam początek. Nie wiem skad oni wzięli tę laskę, w każdym razie jest niesamowita :P Sam kawałek też jest zabójczy. Ech, od dawna uważałam Behemotha za nasze "dobro narodowe", a dzieki tej płycie mój szacunek do nich wzrósł jeszcze bardziej.

Dominik - 2009-08-14, 00:13

Angie napisał/a:
(poza Demigod, Apostasy i Satanicą więcej płyt nie znam)


To jeszcze została ci fantastyczna "Thelema 6" oraz Zośka czyli "Zos Kia Cultus", obie płyty utrzymane w morbidowym stylu.... :DD Polecam!

Angie napisał/a:
napierdziela niczym automat perkusyjny


Na "Demigod" w bębenki uderza właśnie automat z tego co wiem....

Śniegu - 2009-08-14, 14:45

Osobiście słyszałem tylko Satanica'e i Zos Kia Cultus. Niektóre numery mi przypasiły, niektóre nie (ogólnie etap leśnego blacku mam już za sobą ;) ). W każdym razie - można tej kapeli nie lubić, ale nie można jej nie szanować.
semako - 2009-08-14, 15:25

a ja nie słyszałem w zasadzie nic, bo tego nie słucham, ale podoba mi się cover nin wish.

ach i jedna refleksja - jest to polska płyta (mówię o tej nowej) wczoraj w ręku miałem w empiku egzemplarz jeden. i moje refleksje - płyta ładnie wydana opakowanie zajebiste w środku zapewne ładna książeczka + DVD... cena... bez DVD chyba 31zł z DVD chyba 41zł. brak mi słów. dlaczego wydrukowanie polskich książeczek itd itp nie wpływa na cenę i dlaczego kosztują one nadal 31 zł??? jak kupowałem np bjork voltę to na półce stała wersja europejska i wersja polska - polska była o połowę tańsza, ale jak to w przypadku polskich wersji w środku zamiast książeczki jakaś karteczka złożona na pół... a feel za tę cenę drukuje wypasione książeczki z tym swoim gównem! co za szit! ja nie mogę! drażni mnie to - płyta behemotha - ładnie zapakowana i z dopracowanymi szczegółami kosztuje 31 zł! a za PJ muszę dać 72zł bo to nie polskie wydanie. a polskie wydanie jest niewypowiedzianie bardziej uboższe o opakowanie... czy zatem płacimy za muzykę czy za książeczki. biedny artysta - jego muzyka jest połowę tańsza jeśli zamiast książeczki wydawca wstawi w środek kawałek kartki... brak mi słów! przemysł muzyczny w polsce nie jest poważny!

Śniegu - 2009-08-14, 16:53

@up
+1

Dymitr - 2009-08-17, 21:23

Jeszcze do żadnej kapeli nie próbowałem się tak usilnie przekonać, jak do Behemotha...i nie mogę... wchodzi i wychodzi od razu...
Therion - 2009-08-18, 00:42

W sumie świadczy to tylko o dobrym metabolizmie : :B
Angie - 2009-09-19, 20:31

Dominik napisał/a:
Ja nie potrafię wymienić najlepszego wydawnictwa. Choć jedno jest pewne w moim przypadku nie lubię "Zos Kia Kultus". Nie wiem dlaczego ale jakoś mi nigdy nie wchodziła. Resztę z deathowej ery Behemoth łykam bez popity!


Wróciłam na początek wątku i zauwazyłam tego posta. Serio nie lubisz tej płyty? Jakiś czas temu mi ją polecałeś jako jedną z lepszych :P

Dominik - 2009-09-19, 20:43

Angie napisał/a:

Wróciłam na początek wątku i zauwazyłam tego posta. Serio nie lubisz tej płyty? Jakiś czas temu mi ją polecałeś jako jedną z lepszych :P


Eeeeeee nie przypominam sobie bym mówił o niej jako jedna lepszych.... kurde czyżbym bredził? Powiedziałem tylko to:
Cytat:
To jeszcze została ci fantastyczna "Thelema 6" oraz Zośka czyli "Zos Kia Cultus", obie płyty utrzymane w morbidowym stylu.... :DD Polecam!

Angie - 2009-09-19, 20:46

No skoro polecałeś, to myślałam ze lubisz :P
Dominik - 2009-09-19, 21:04

Angie napisał/a:
No skoro polecałeś, to myślałam ze lubisz :P

Jest wg mnie najsłabsza z ery death metalowej Behemotha. o tak chyba najlepiej ją ocenie. :DD

pp3088 - 2009-11-15, 12:26

http://oceansouls.nazwa.p...p?p=83226#83226

Behemoth, kurwa :lol:

Natta - 2009-11-15, 15:33

Hahahaha.. "jak na taki wiek, gust masz niezły"...ta. behemoth i gosia andrzejewicz...

Ja w jej wieku słuchałam brudnego, polskiego punka, a nie jakieś within temptation i gosie-pierdosie, a na Behemoth byłam za smarkata!!! :DD

Dominik - 2009-11-15, 15:37

Nie wiem czy zauważyliście ale ona pisze to z ironią raczej, no ale co ja tam wiem :P
Dominik - 2010-03-09, 18:06

http://muzyka.interia.pl/...-zarzut,1449287

Już wrzucałem ten link do SB ale gdzieś już przepadł w jego czeluściach, a chciałbym abyśmy się trochę bliżej temu przyjrzeli. Nergal został oficjalnie oskarżony o obrazę uczuć religijnych za podarci biblii na koncercie w Gdyni. Batalię przeciwko niemu toczy od dawna pan Ryszard Nowak pseudo-obrońca wiary chrześcijańskiej hehe. Już nie raz wnosił zgłoszenia na Nergala i nie tylko (pamiętne odwołanie Black Metal Fest bodaj w Krakowie to także częściowo jego sprawka) do prokuratury czy to na policję. Jak do tej pory Nergal unikał oskarżeń ze strony prokuratury bo pan Nowak był jedynym "wojownikiem" w tej sprawie ale teraz znalazł sobie wspólników w tej batalii, posłów PIS. Potrzebni byli tylko po to by było więcej ludzi którzy uważają że obrażone zostały ich uczucia religijne, by móc pociągnąć tą sprawę dalej. I teraz rodzi się pytanie czy można obrazić uczucia religijne człowieka który nie był na takim koncercie? Drugie pytanie czy tacy "świadkowie"/pokrzywdzeni sprzed 3 lat są że tak powiem wiarygodni? I w końcu pytanie nr trzy czy artyści powinni być karani za takie zachowanie? Dla mnie jest to coś niewyobrażalnego i głupiego. Po pierwsze pytanie nr 1 i 3 wiążą się ze sobą. Dlaczego? Posłużę się tu przykładem trochę z innej beczki choć o lekko podobnym charakterze. Nie pamiętam dokładnie gdzie ale chyba w Bydgoszczy lub w Białymstoku swego czasu odbyły się zjazdy neonazistów, na których odbywały się koncerty propagujące nienawiść do innych kolorem skóry, uchodźców, żydów, cyganów itp. Na tych "spotkaniach" byli tylko Ci co być chcieli. Osobiście nic do takich spotkań nie mam ... mam to w dupie co sobie robią na takich spotkaniach i o czym mówią, jakiej muzyki słuchają, ale trzeba traktować wszystkich równo. Z tego co sie orientuje w Polsce nie można głosić poglądów nazistowskich ani rasistowskich oraz organizować zgromadzeń poruszających tą tematykę. A jednak to się odbywa... i nie jest ścigane przez policję ani w sumie nikogo. Dlaczego w tak samo zamkniętym spotkaniu, bo przecież wiadomo że nikt nie przychodzi na koncert Behemoth kto nie chce i wie czego może się spodziewać. Te dwie sytuacje są prawie bliźniacze i czemu jedna z nich znalazła swój finał w sądzie? Jakim cudem ludzie którzy nie mieli pojęcia nawet o takim wydarzeniu nagle poczuli się obrażeni? Jakim cudem poczuli się obrażeni jeżeli tam ich zwyczajnie nie było? Paranoja ... nie uważacie? To tak samo jak ja bym zebrał kilka osób i oskarżył kogoś że powiedział że ludzie grubi są głupi nie w mojej obecności. Taka sama to sytuacja i mogę się założyć że nie tylko ja bym się poczuł obrażony takimi słowami i podejrzewam że wniosek do o obrazę byłby oddalony... Tak więc dlaczego ten kto "obraził" uczucia religijne ma być ścigany? Przecież to jest taka sama sytuacja. Zauważcie że dopiero po 3 latach znajdują się pokrzywdzeni i obrażeni z kapelusza. No ludzie... ja sie dziwie prokuraturze że nie wyśmiała ich... coście robili przez te 3 lata? Wtedy nie czuliście sie obrażeni tylko teraz? No jaja to sa jakieś. Teraz wy wyraźcie swoje zdanie na ten temat. A i mam prośbie nie kierujcie się niechęcią do Behemoth czy do Nergala... potraktujcie to jakby było to jakikolwiek zespół metalowy czy też rockowy.

Dymitr - 2010-03-09, 19:49

1. Można ! Jako wierzący też czuję pewien niesmak - dlatego niechętnie widzę Behemotha na Sonisphere, bo wolałbym w takiej sytuacji na jego koncercie nie być.


2. Już nie pamiętam co pisałem, bo niechcący przeedytowałem, zamiast napisać nowego posta, ale pewnie Wy pamiętacie...


....a że nie są wiarygodni...


3.Tak, ale nie więzieniem,czy grzywną ! Publicznymi przeprosinami lub praca charytatywną. Artyści, czy nie artyści - nikt nie ma w tej kwestii specjalnych względów

Therion - 2010-03-09, 21:16

Dymitr napisał/a:
Można ! Jako wierzący też czuję niesmak

Myślałem że to tylko mohery mają takie problemy. Heh. Nie potrafisz podchodzić z dystansem do swojej wiary ? w ogóle nie wiem po co zaczynam.. nie ważne

Natta - 2010-03-09, 23:22

Dymitr, weź nie bądź śmieszny... powiedz mi, że może jeszcze czujesz niesmak podczas każdej mszy prawosławnej albo nabożeństwa protestanckiego, albo jak słyszysz zaśpiew muezina...

Hm. Dominik ma rację, porównując oba te przypadki. Behemoth obrażający uczucia religijne osób, których nie bylo na koncercie, i jakieś neonazistowskie coś tam obrażające uczucia Dominika, ktorego też nie bylo na koncercie. Powiem Ci, że po prostu typy od neonazistowskich treli siedzą za głęboko u kogoś w kieszeni, żeby beknąć za swój postępek.


Poza tym.. kurde. to jest w sumie złe porównanie. Nergal drze Biblię, a neonaziści nawołują do zabijania Żydów czy co tam..

Co do odpowiedzialności artystów - uważam, że każdy powinien odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem tak samo jak zwykły szary człowiek, chyba że sąd wykorzysta popularność gwiazdy do czegoś dobrego, czego szary człowiek zrobić by nie mógł. Wtedy ok. Ale każda gwiazda ma prawo do sprawiedliwego procesu, więc lepiej poczekać na wyrok zanim wymiesza się kogoś z błotem, tak jak to robią tabloidy. Ale koniec offtopu, to temat o Nergalu i jego kapeli. :chrust:i:pätyk:

A... Dymitr, ktoś Ci każe jechać na Sonisphere? Jesteś dorosły i może byś przestał jęczeć, jak to Cię skrzywdzili dodając Behemotha do Twojej ulubionej trashowej czołówki... tylko zaraz, czy to nie Slayer śpiewał "God hates us all"? Czy to nie obraża Twoich uczuć?

Więc może zamiast biadolić, to podczas koncertu Behemotha idź sobie na piwo...

Dominik - 2010-03-09, 23:29

Cytat:
Można ! Jako wierzący też czuję niesmak - dlatego niechętnie widzę Behemotha na Sonisphere, bo wolałbym w takiej sytuacji na jego koncercie nie być.


Dobrze fajnie, ale obrazić Twe uczucia religijne może jedynie (w mym mniemaniu) sytuacja w której uczestniczysz, w której "masz swój udział". Już podałem przykład ... ja mogę pozwać kogoś kto powiedział coś złego o ludziach grubych mimo iż mnie przy tym nie było, ale wątpię aby ktokolwiek moje oskarżenie w prokuraturze brał poważnie, ba nawet by mi nie przyjęli takiego zgłoszenia, chyba. Nie no choć podobno mają obowiązek przyjmować wszystkie zgłoszenia. Ale na pewno sprawa skończyła by się szybciej niż zaczęła. Taka sama sytuacja jest tutaj. Teraz kolejny przykład... czy jeżeli ktoś jest satanistą, przypuśćmy... to może czuć się obrażony jeżeli ludzie mówią że sataniści to zabójcy kotów, źli ludzie, mordercy, gwałciciele, wandale? Może czuć sie obrażony? Nie... bo satanizm jest uważany jako sekta... tyle że jest to wyznanie człowieka, który ma prawo wyznawać i wierzyć w co mu się podoba, ale pewnie takie oskarżenie zostało by odrzucone. Kolejna sprawa. Biblia nie jest obiektem kultu dla człowieka który w to nie wierzy. Człowiek niewierzący biblię traktuje jako dzieło lub marną książeczkę literackie/cką i może zrobić z nią co chce. Jeśli ja zakupił jest jego co z nią zrobi, jego sprawa. Może na nią nawet nalać jak mu się podoba bo jest to tylko i wyłącznie dla niego kilkaset kartek oprawionych w okładkę. Pojęcie biblii jako obiektu kultu już dawno powinno być zniesione, dlaczego? Ze zwykłego względu że stał się on tylko i wyłącznie produktem który jest sprzedawany jak komis o Kaczorze Donaldzie lub owocowa guma do żucia. Czemu nikt nie pozywa gazet które zarabiają wielką kasę w każdą rocznicę śmierci i pontyfikatu Jana Pawła II ? Przecież też używają osoby (juz niedługo)_świętej do celów marketingowych, jako produkt... czyż nie jest to obraza uczuć religijnych?


Dymitr napisał/a:

Tak, ale nie więzieniem,czy grzywną ! Publicznymi przeprosinami lub praca charytatywną. Artyści, czy nie artyści - nikt nie ma w tej kwestii specjalnych względów


Nie. Żaden człowiek nie powinien być karany z obrazę uczuć religijnych bo pojęcie tego za bardzo się rozmyło. Jedni sa karani inni nie. Za obrazę uczuć religijnych chrześcijanina karany jest ten kto obraził, za obrazę uczuć religijnych buddysty, islamisty, satanisty, scjentologa (hehe) nie jest karany... takie pojęcie jak obraza uczuć religijnych powinno być zniesione. Bo gdyby nie jeden oszołom nikt by nie zajął się tą sprawą gdyż ludzie w dzisiejszych czasach mają bardzo luźny stosunek do religii, wiedzą że nie wszystko muszą brać poważnie... To jest błąd.


Cytat:
Poza tym.. kurde. to jest w sumie złe porównanie. Nergal drze Biblię, a neonaziści nawołują do zabijania Żydów czy co tam..


Natto chodziło mi tu raczej o stosunek władz do tego problemu. Poza tym Nergal i Peja zostali pozwani o utwory, odpowiedznio "Chwała zabójcom Wojciecha" i tu nie pamiętam tytułu ale chodzi o kawałek SLums Attack gdzie tekst traktuje o zabiciu policjanta.

Therion - 2010-03-09, 23:35

Ale po co zaczynacie ? Dymitr i tak wam udowodni że Jego racja jest ważniejsza :)
DarkMoonlight - 2010-03-09, 23:44

Ja się zgadzam z Dymitrem, Biblia jest to bardzo ważna dla każdego chrześcijanina Księga, więc drąc ją Nergal obraził moje uczucia religijne, bo to tak jakby połamał krzyż czy nasikał na niego. Biblia to Słowo Boga, skierowane do człowieka, ale nie ma sensu zaczynać, więc wypowiem się tylko, że mnie też obraził Nergal i czuję niesmak, tyle z mojej strony...
Therion - 2010-03-09, 23:50

jestem w szoku, tyle z mojej strony. :O
Natta - 2010-03-09, 23:52

Okej Darku, to w takim razie Epica obraziła Cię śpiewając "religion is an opium", albo Maja Konarska w "Lunie", bo stawia się w miejscu Boga. Super :DD

Dla mnie to jest z lekka hipokryzja. Bo dlaczego słuchacie jednych zespołów które mogą obrażać uczucia religijne, a drugie już potępiacie? Może by tak zacząć traktować wszystko po równo i ogłosić, że Slayer, Epica czy Moonlight też obraziły Wasze uczucia? Albo po prostu - i to jest najlepsze rozwiązanie - nabrać TROCHĘ DYSTANSU.... :DD

DarkMoonlight - 2010-03-09, 23:57

Natta napisał/a:
Okej Darku, to w takim razie Epica obraziła Cię śpiewając "religion is an opium", albo Maja Konarska w "Lunie", bo stawia się w miejscu Boga. Super :DD


Religion - no właśnie, nie christian ale religion, więc religii jest wiele nie tylko chrześcijaństwo, ale to nie obraża moich odczuć religijnych, bo nie śpiewa religia jest do dupy itp.
A Moonlight ma bardzo mądre teksty, wszystkie znam na pamięć, przeanalizowałem, gadałem z Mają na GG, nie jeden człowiek chciałby się postawić w roli Boga, ale czy to obraża moje odczucia? NIE!!!

Dominik - 2010-03-10, 00:00

Cytat:
Ja się zgadzam z Dymitrem, Biblia jest to bardzo ważna dla każdego chrześcijanina Księga, więc drąc ją Nergal obraził moje uczucia religijne, bo to tak jakby połamał krzyż czy nasikał na niego. Biblia to Słowo Boga, skierowane do człowieka, ale nie ma sensu zaczynać, więc wypowiem się tylko, że mnie też obraził Nergal i czuję niesmak, tyle z mojej strony...


Darku ... kurde dla Ciebie tak ale dla Nergala, dla mnie, dla Therryego i dla masy ludzi na całym świecie jest tylko masą kartek zapisaną o bzdurach "jakich świat nie widział"... Osobiście to mógłbym sie nią podetrzeć gdyby mi zabrakło papieru w WC choć chyba nie bo za twarde ma strony... Nergal nie darł biblii mówiąc te wszystkie słowa, nie kierował tego do Ciebie tylko do tych ludzi którzy tam przyszli... do tych ludzi którzy nie zgłosili takiego czynu karalnego bo się z nim zgadzają... jak mozesz czuć się obrażony jeżeli tam nie byłeś, nie odbierałeś tych słów... znasz je tylko z zapisu wideo albo z opowiesci... to jest sorry bardzo ale śmieszne. Tak jak Natta pisze trochę dystansu bo Wy Katolicy oburzacie się o takie rzeczy ale jak słuchacie pięknych utworów artystów którzy na waszego boga plują to jest ok? nie? Pękam ze śmiechu.


DarkMoonlight napisał/a:
Religion - no właśnie, nie christian ale religion, więc religii jest wiele nie tylko chrześcijaństwo, ale to nie obraża moich odczuć religijnych, bo nie śpiewa religia jest do dupy itp.
A Moonlight ma bardzo mądre teksty, wszystkie znam na pamięć, przeanalizowałem, gadałem z Mają na GG, nie jeden człowiek chciałby się postawić w roli Boga, ale czy to obraża moje odczucia? NIE!!!


Piękna wybiórczość Darku... jedno mnie obraża inne nie. To tak jakby ktoś powiedział Ci ... Ty chuju - byś się obraził, a drugi Ty chujku - tu byś sie nie obraził ... hahaha

Natta - 2010-03-10, 00:03

Okej, okej. Tylko że Epica nazwała Cię w tym wypadku ćpunem, który ogłupia się religijnymi frazesami.... :chrust:i:pätyk:

Nergal rwąc Biblię zademonstrował swoją pogardę do tego, co go otacza dookoła. Negatywna strona Kościoła zapewne dała mu się w życiu we znaki, więc teraz pokazuje co o nim sądzi. Moim zdaniem jeśli chciał zademonstrować swoją pogardę dla KK, mógł porwać co innego, np Mszał Rzymski, bo rwąc Biblię obrazil zapewne i inne kościoły chrześcijańskie, i Żydów... ale może miał tylko to pod ręką, bo mszał jest trudno dostępny? Nieważne zresztą. Jako dobrzy chrześcijanie powinniście mu wybaczyć, może jest zagubiony, biedny i smutny. Ale lepiej kręcić dym i ekscytować się sprawą sprzed 3 lat, bo tak jest fajnie. Tak to odbieram, chłopaki. :chrust:i:pätyk:

Aha, a gdybym rozmawiała z Nergalem na GG to raczej nie miałoby to wpływu na mój odbiór jego tekstow czy coś w ten deseń... Tak samo mam gdzieś, że Tom Araya powiedzial że jest żarliwym katolikiem a "God hates us all" napisał dla skręcenia afery.

DarkMoonlight - 2010-03-10, 00:03

No comment;) Ja już wiele powiedziałem o moim stosunku do religii i nic się nie zmieniło w tej kwestii, więc nie ma sensu zaczynać... Ok Domin czyli uważasz jakby ktoś nie wiem, np podłożył bombę pod Stolicę Apostolską w Watykanie, to nie obeszłoby mnie to, bo przecież nie byłem na miejscu? Głupie myślenie...
Dominik - 2010-03-10, 00:08

DarkMoonlight napisał/a:
podłożył bombę pod Stolicę Apostolską w Watykanie, to nie obeszłoby mnie to, bo przecież nie byłem na miejscu? Głupie myślenie...


:rotfl: :rotfl: Obraziło by to Twoje uczucia religijne? Jaja sobie robisz? hahaha dla mnie byłby to akt np terroryzmu ale nie akt obrazy uczuć religijnych... mylisz chłopie pojęcia.. choc dla mnie to na Watykan mogłaby spaść bomba jądrowa ... dla mej przyjemności.

DarkMoonlight - 2010-03-10, 00:11

No wiadomo, że atak terrorystyczny... To bez dwóch zdań, wiesz jedno jest pewne nie zrozumiemy się w sprawach wiary, ja wierzę w Boga, jest mi dobrze, i słucham muzyki takiej jak mi się podoba, nie przyjmuje wszystkiego co głosi Kościół, daleko mi do dewotki, ale chodzę do Kościoła, modlę się i jest mi z tym dobrze, Ty nie i też jesteś szczęśliwy więc nie ma sensu polemizować:)
Natta - 2010-03-10, 00:15

Dominiku, pomyśl o tych wszystkich niewinnych ludziach, których tam są masy... miej litość :chrust:i:pätyk:

Dla mnie każdy człowiek jest CZŁOWIEKIEM, a nie wyznawcą, i dlatego powinno się go szanować. Szanować człowieka, a nie jego wyznanie.

Darku, nikt Ci nie każe iść na koncerty Behemotha, zgadzać się z przekonaniami Nergala czy coś w ten deseń. Masz prawo wyrażać swoją dezaprobatę, ale ja też mam prawo do polemiki z Tobą. I powiem, że Wasza postawa mnie trochę bawi... :chrust:i:pätyk:

Swoją drogą, może to i dobrze że bronicie ideałów chrześcijańskich, lepsze to niż indoktrynowanie ideałami fanatyków islamistów i opluwanie chrześcijańskiej tradycji :D Ale Nergal jest swój, więc ja go tam olewam :chrust:i:pätyk:

Dominik - 2010-03-10, 00:26

Nie chodzi o to Darku. Ja szanuje ludzi którzy wierzą i należą do religii (jakiejkolwiek), ale nie szanuje ludzi którzy każdy przejaw który krytykuje ich wiarę kratkuje jako zamach na ich uczucia religijne. Nergal jak powiedziała Natta porwał biblię w akcie protestu, aktu sprzeciwu wobec religii której sie sprzeciwia, która uważa za fałszywą, ogłupiającą i wg mnie można mu. To że podarł biblię nic nie znaczy... bo jest to jak już powiedziałem książka, mylnie brana za obiekt kultu. Obiektem kultu mógłbym nazwać obraz Chrystusa z Częstochowy (tak?) ale biblię.... książkę którą można kupić na stacji benzynowej? Wolne żarty. Nie mam nic przeciwko takim ludziom którzy mają dystans, ale nie toleruje ludzi którzy potrafią każdy sprzeciw obrócić w akt ofensywny w kierunku ich wyznania... nie potrafię zrozumieć ludzi którzy myślą tylko w jednym kierunku, którzy jedno uważają za obrazę a co innego już nie (nie mówię tu o Tobie). Tak być nie powinno i taki punkt jak obraza uczuć religijnych powinien zniknąć z kodeksu karnego...

Mówisz że słuchasz muzyki jaką lubisz i jaka Cie się podoba, na last.fm masz przesłuchane 1,274 razy utworów Paradise Lost... czy wiesz o czym traktują ich utwory w większości? Masz przesłuchane 666 (hehe) razy utwory Tiamat ... czy wiesz jaki wydźwięk swego czasu miały teksty ich utworów? Nie bije tu trochę hipokryzją z Twej strony?

DarkMoonlight - 2010-03-10, 00:33

Dominik napisał/a:

Mówisz że słuchasz muzyki jaką lubisz i jaka Cie się podoba, na last.fm masz przesłuchane 1,274 razy utworów Paradise Lost... czy wiesz o czym traktują ich utwory w większości? Masz przesłuchane 666 (hehe) razy utwory Tiamat ... czy wiesz jaki wydźwięk swego czasu miały teksty ich utworów? Słuchasz takze Ulvera, Type O Negative i to Ci nie przeszkadza? Nie bije tu trochę hipokryzją z Twej strony?

Powtórzę się, dawniej nie słuchałem w ogóle numerów obrażających w jakikolwiek sposób Boga, teraz słucham dla wokalu, muzyki, chyba, że jest coś co naprawdę mnie razi, a w tekstach Ulvera, PL, ToN, Tiamat nie widzę nic takiego;) Nawet okładka najnowszego dzieła Tiamat, które kocham, powinno mnie razić a nic a nic takiego nie robi, widać ja sam decyduje o tym co mnie razi a co nie;) Nie mówię, że wszystko co ktoś mówi na Kościół, Boga rani moje uczucia religijne, po prostu Biblia jest dla mnie ważna, czytam ją codziennie, tyle!!! Mądre teksty oskarżające Boga, nie obrażające są fajne, kto z chrześcijan nie miał pretensji do Boga, nie chciał być na równi z Bogiem, takie rzeczy mnie nie ruszają, bo traktuje je za dzieło literackie, tak jak wiersze czy książki, czytam wszystko, a gdybym był taki stricte to nie przeczytałbym Kwiatów Zła Baudelaire, a bardzo lubię te wiersze;)

Therion - 2010-03-10, 00:38

\
Dominik napisał/a:
Ja szanuje ludzi którzy wierzą i należą do religii (jakiejkolwiek)

No prawie bym się zgodził....
Dominik napisał/a:
ale nie szanuje ludzi którzy każdy przejaw który krytykuje ich wiarę kratkuje jako zamach na ich uczucia religijne.

... lecz wolę sie zgodzic z tym, hehe :)

Nie spodziewałem się spotkać kiedyś ludzi młodych o takich poglądach jak Chłopcy. Ale fajnie, kiedys na żywo będzie może fajna dyskusja która przerodzi się w walkę (bo wiadomo że katolicy zawsze walczą słowem, hehe) :)

Dominik - 2010-03-10, 00:46

Fakt z Ulverem i ToN sie lekko pospieszyłem i tu zwracam honor ale serio nie wiesz jakimi uczuciami kierowali się panowie z Paradise Lost na początku kariery w swoich tekstach? Czyżbyś nie czytał wypowiedzi muzyków którzy ciągle utrzymują swą niechęć do wiary chrześcijańskiej i do religii... to wszystko jak mówili sami członkowie PL jest zawarte w tekstach... czyli jak widzisz zachwycasz się muzyką i tekstami zespołu który może nie pluje w twarz bogu, bo to jest raczej zarezerwowane dla blek metylowców z Norwegii hahaha , ale jest przeciwny i to wszystko eksponuje. Dla mnie to trochę dziwne. Poza tym bardzo mnie dziwi takie wybieranie...tego co moze kogoś obrazić... mądre krytykowanie boga? Hmmm powiedz mi Co masz na myśli to mówiąc... jak mądrze skrytykować boga, jak mądrze powiedzieć o tym wszystkim co mierzi ludzi...hmm?
Therion - 2010-03-10, 00:49

Jak to jak Dommin ? a Tak że wybierasz to co Ci sie podoba i stwierdzasz.. że oni grają tak wspaniale że pewnie nie mogli tego na serio pisać :P :chrust:i:pätyk: :chrust:i:pätyk:
Jojek - 2010-03-10, 01:09

Moim zdaniem Nergal potargał Biblię tylko i wyłącznie dla zyskania rozgłosu, co zresztą świetnie mu wyszło. Co do obrazy moich uczuć, to owszem, obraża je Pan Nowak i media które nagłaśniają całą tą sprawę. Podobnie jak Dark czuję niesmak oglądając targaną i paloną Biblię. W zasadzie Dominiku, to ostatecznie Twoja wina że oczom mym ukazał się ten podły obraz, chyba Cię pozwę (jest nas dwóch z Darkiem tak że już możemy składać papiry do prokuratury) ;p

Niech se szatanisty palą co chcą, ale w zamkniętych pomieszczeniach z porządnym filtrem żeby dym nie wydobywał się na zewnątrz.

Earanil - 2010-03-10, 01:10

Trochę wam napięcie rozładuję...

Brat mojego przyjaciela Franka, Ignacy (Pawły i Bartosze znają :] ) na Woodstocku dostał kiedyś jakiś mały egzemplarz Biblii (rozdawali na Przystanku Jezus). Mija trochę czasu, Ignacy z kumplami palą se gandzię, chcą se skręcić następną, ale bibułki się skończyły... Więc już wiecie co się stało :DD
Później Franek miał taki okres że był na tyle wierzący żeby wszystkich wokół nawracać i mówi do brata:
- Ja mam biblię w sercu!
A Ignacy na to:
- A ja w płucach!

:lol:

True story.

Dominik - 2010-03-10, 01:12

Jojek napisał/a:
W zasadzie Dominiku, to ostatecznie Twoja wina że oczom mym ukazał się ten podły obraz, chyba Cię pozwę (jest nas dwóch z Darkiem tak że już możemy składać papiry do prokuratury) ;p


Mogę nawet Was podwieźć na najbliższy komisariat lub budynek prokuratury :DD

Jojek napisał/a:
Niech se szatanisty palą co chcą, ale w zamkniętych pomieszczeniach z porządnym filtrem żeby dym nie wydobywał się na zewnątrz.


I tak się dzieje... tyle że tam też sięgają macki dobrego samarytanina w służbie Watykanu :DD


Earanil BUAHAHAHAHA !!! :DD :DD :DD

Earanil - 2010-03-10, 02:21

A tak w ogóle to Doda z Nergalem podobno mają się hajtać - ciekawe czy ślub kościelny też wezmą :P

:DD

Dominik - 2010-03-10, 09:33

Cytat:
A tak w ogóle to Doda z Nergalem podobno mają się hajtać - ciekawe czy ślub kościelny też wezmą :P


Mnie to co, jak i gdzie Nergal robi z Dodą kompletnie mnie nie obchodzi. Jego sprawa.

Dymitr - 2010-03-10, 23:37

Dopóki tylko Therion to skomentował, to miałem zamiar nie odpowiadać, gdyż zaczepia on tylko dla zaczepki i odpowiadanie byłoby co najmniej jałowe, ale skoro Natta się tym interesuje ( i to dość ostro), to odpowiem co o tym wszystkim myślę.


Natta napisał/a:
Dominik ma rację, porównując oba te przypadki. Behemoth obrażający uczucia religijne osób, których nie bylo na koncercie, i jakieś neonazistowskie coś tam obrażające uczucia Dominika, ktorego też nie bylo na koncercie...

Dominik napisał/a:
Dobrze fajnie, ale obrazić Twe uczucia religijne może jedynie (w mym mniemaniu) sytuacja w której uczestniczysz, w której "masz swój udział".


Zacytowałem również Dominika,żebyś Natto mojej poniższej wypowiedzi nie odebrała zbyt osobiście.
Idąc waszym tokiem myślenia nie mielibyście nic przeciwko, gdybym wraz z grupką osób, odeszczał się na grób Waszych matek, dopóki by Was tam nie było ?? Nie czulibyście się ani trochę urażeni, że coś, z czym wiąże się jakaś wartość emocjonalna zostało zbezczeszczone i strywializowane ? Przecież dla szczającego mnie, byłoby to gnijące truchło, a Was by przy tym nie było !
Weźmy na przykład taki święty cmentarz indiański – dla mnie jest to garstka ziemi, ale miałbym na tyle zrozumienia i godności, żeby uszanować to miejsce i wierzenia ludzi z nim związanych. Poszłabyś tam Natta strzelić kupę ? Bo ja nie – ze zwykłej przyzwoitości.

Natta napisał/a:
A... Dymitr, ktoś Ci każe jechać na Sonisphere? Jesteś dorosły i może byś przestał jęczeć, jak to Cię skrzywdzili dodając Behemotha do Twojej ulubionej trashowej czołówki...


Nikt mi nie każe – chcę jechać. Dla przypomnienia zacytuję sam siebie: „Jako wierzący też czuję niesmak” – czyli to co nazywasz (co najmniej dwukrotnie) jękiem,krzywdzeniem i biadoleniem. Chyba nieco przesadziłaś. Znaczy,że nie mam prawa wypowiedzieć się, co w związku z tym czuje ? Jako Chrześcijanin, mam Twoim zdaniem psi obowiązek zawrzeć japę i spuścić uszy ? O nie moja droga !
Przecież nie nawołuję do krucjat, nie urządzam pikiet protestujących i zakazujących koncertu. Dlaczego ? Bo jestem świadomy,że będą tam ludzie, którzy chcą tego słuchać – ale nadal mogę mieć swoje obiekcje!
Najbardziej zaskakujące jest to,że ci owi „ateiści” tak często powołujący się na otwartość umysłu, nie są w stanie zdobyć się na minimalny wysiłek i choćby zrozumieć uczucia osoby wierzącej ! A ten cały wojujący ateizm, te „pokazywanie katolowi gdzie jego miejsce”, te nieustanne docinki i trywializowanie cudzej wiary dla podniesienia własnego ego, to jest, z całym szacunkiem ,ale intelektualne dno i 10 metrów mułu !! ..albo chuj …bez szacunku !!

Wieloktotnie Dominik mowił, jak to katolik powinien zamknąć japę, bo dla wielu biblia, to tylko celuloza. W ten sposób można strywializowac wszystko! Czy Twoim zdaniem mógłbym spuścić się leniwie na klatę twojej starej, gdyż jest to dla mnie tylko zlepek atomów ? Uświadamiam, że istnieje coś takiego jak wartość emocjonalna !!
Natta napisał/a:
Więc może zamiast biadolić, to podczas koncertu Behemotha idź sobie na piwo...

Mimo iż nie biadole wcale, to pewnie właśnie tak zrobię!

Natta napisał/a:
tylko zaraz, czy to nie Slayer śpiewał "God hates us all"? Czy to nie obraża Twoich uczuć?


To jest jego pogląd – nie będę mu narzucał sposobu myślenia. Dopóki, on nie zaingeruje w mój.
Czy nie widzisz różnicy pomiędzy powiedzeniem,że coś dla Ciebie ważnego jest dla mnie gówno warte, a nasraniem z premedytacją na to ?



Dominik napisał/a:

ludzie w dzisiejszych czasach mają bardzo luźny stosunek do religii, wiedzą że nie wszystko muszą brać poważnie...


Ale jak widać są też Ci, którzy nie mają luźnego stosunku i trzeba się z nimi liczyć. Nergalowi nie umarłoby dziecko, gdyby nie podarł tej Biblii – zrobił to,żeby dokuczyć Chrześcijanom.
Jakby jakiś gość szczerze i mocno wierzył w świętą cytrynę, to uważam,ze nie w porządku byłoby pójść i nacharać mu na nią, tylko dlatego,żeby mu dociąć ! Uszanowałbym jego i jego świętą cytrynę, mimo iż dla mnie to byłaby jedynie cytryna !


Natta napisał/a:
Dymitr, weź nie bądź śmieszny... powiedz mi, że może jeszcze czujesz niesmak podczas każdej mszy prawosławnej albo nabożeństwa protestanckiego, albo jak słyszysz zaśpiew muezina...
- myślałem długo i nie wymyśliłem - CO TO KURWA MA DO RZECZY I JAKĄ TO MA KURWA IMPLIKACJĘ LOGICZNĄ Z TYM CO NAPISAŁEM !?
DarkMoonlight - 2010-03-10, 23:52

Dymitr mocne słowa, ale popieram:)
Natta - 2010-03-11, 00:00

Okej, Dymitr - dzięki za posta na wysokim poziomie, w którym jakże uroczo dominują terminy typu "nasrać" "naszczać" "spuścić się" "gówno" itp. Bardzo mi miło było to czytać.

Nie chcę juz się rozpisywać, żeby nie zaleciało prywatą. Tylko jakoś mi się nie chce wierzyć, że kochasz Biblię tak samo jak swoją matkę albo i bardziej. Nie chce mi się wierzyć, że spalenie Biblii stawiasz na równi z defekacją w miejscu spoczynku człowieka.

I nie myl, proszę Cię, uczuć religijnych z uczuciami i szacunkiem do CZŁOWIEKA, bo to nie jest to samo! Podłe wydaje mi sie stawianie słów wyżej od człowieka, nawet jeżeli uznajesz je za Słowo Boże...

Ale ok. Każdy ma swoje priorytety. Miej i swoje.

Cytat:
Najbardziej zaskakujące jest to,że ci owi „ateiści” tak często powołujący się na otwartość umysłu, nie są w stanie zdobyć się na minimalny wysiłek i choćby zrozumieć uczucia osoby wierzącej ! A ten cały wojujący ateizm, te „pokazywanie katolowi gdzie jego miejsce”, te nieustanne docinki i trywializowanie cudzej wiary dla podniesienia własnego ego, to jest, z całym szacunkiem ,ale intelektualne dno i 10 metrów mułu ..albo chuj …bez szacunku


okej, fajnie... intelektualne dno i 10 metrów mułu powinno się moze powiesić, bo nie szanuje krzykaczy, tylko tych katolików, których stać na niewzruszony spokój i siłę, przeciwstawianie się darciu Biblii w inny sposób niż pozew do sądu czy jęczenie, robiących coś, broniących dobrego imienia chrześcijaństwa poprzez pracę i dobre słowa!

Nie jestem wojującą ateistką, nie nienawidzę katoli. Musiałabym wyrżnąć całą moją rodzinę, a brata zabić ze szczegolnym okrucieństwem i udusić koloratką... Tu do cholery nie chodzi o to, tylko o hipokryzję, ale już się nie będę wypowiadać...

Tylko odpowiem na jedno zdanie:

Cytat:
Cytat:
Dymitr, weź nie bądź śmieszny... powiedz mi, że może jeszcze czujesz niesmak podczas każdej mszy prawosławnej albo nabożeństwa protestanckiego, albo jak słyszysz zaśpiew muezina...

- myślałem długo i nie wymyśliłem - CO TO KURWA MA DO RZECZY I JAKĄ TO MA KURWA IMPLIKACJĘ LOGICZNĄ Z TYM CO NAPISAŁEM !?


Może z tym zaśpiewem muezina przesadzam, ale prawosławni i protestanci odłączyli się od katolicyzmu. Im też może nie umarłoby dziecko, jakby się odłączyli, więc może zrobili to na złość katolikom?

Rób co chcesz, mów co chcesz, broń czego chcesz, masz prawo. Nie zapominaj o tym, ze ja też miałam prawo się wypowiedzieć w tym temacie. Ale w tym momencie dyskusja schodzi na niebezpieczne tory, i ja naprawdę już nie chcę w niej uczestniczyć. Koniec i kropka.

Dominik - 2010-03-11, 00:00

Dymitr napisał/a:
Zacytowałem również Dominika,żebyś Natto mojej poniższej wypowiedzi nie odebrała zbyt osobiście.
Idąc waszym tokiem myślenia nie mielibyście nic przeciwko, gdybym wraz z grupką osób, odeszczał się na grób Waszych matek, dopóki by Was tam nie było ?? Nie czulibyście się ani trochę urażeni, że coś, z czym wiąże się jakaś wartość emocjonalna zostało zbezczeszczone i strywializowane ? Przecież dla szczającego mnie, byłoby to gnijące truchło, a Was by przy tym nie było !
Weźmy na przykład taki święty cmentarz indiański – dla mnie jest to garstka ziemi, ale miałbym na tyle zrozumienia i godności, żeby uszanować to miejsce i wierzenia ludzi z nim związanych. Poszłabyś tam Natta strzelić kupę ? Bo ja nie – ze zwykłej przyzwoitości.


kurwa ale ja nie lubię tego cytowania każdego zdania ale niech będzie. Dla mnie jest to całkiem inna sytuacja. Bo Nergal drąc biblię wcale nie nasrał na czyiś grób, po prostu podarł skrawek papieru który DLA NIEGO jest tylko papierem i tyle. Jest to dla niego rzecz. Jestem pewien że nie naszczałby na grób papieża czy też innej osoby duchownej by pokazać jego sprzeciw. Wyolbrzymiasz Dymitrze problem... porównujesz podarcie jakieś książeczki do zbezczeszczenia zwłok.

Dymitr napisał/a:
Dla przypomnienia zacytuję sam siebie: „Jako wierzący też czuję niesmak” – czyli to co nazywasz (co najmniej dwukrotnie) jękiem,krzywdzeniem i biadoleniem. Chyba nieco przesadziłaś. Znaczy,że nie mam prawa wypowiedzieć się, co w związku z tym czuje ? Jako Chrześcijanin, mam Twoim zdaniem psi obowiązek zawrzeć japę i spuścić uszy ? O nie moja droga !
Przecież nie nawołuję do krucjat, nie urządzam pikiet protestujących i zakazujących koncertu. Dlaczego ? Bo jestem świadomy,że będą tam ludzie, którzy chcą tego słuchać – ale nadal mogę mieć swoje obiekcje!
Najbardziej zaskakujące jest to,że ci owi „ateiści” tak często powołujący się na otwartość umysłu, nie są w stanie zdobyć się na minimalny wysiłek i choćby zrozumieć uczucia osoby wierzącej ! A ten cały wojujący ateizm, te „pokazywanie katolowi gdzie jego miejsce”, te nieustanne docinki i trywializowanie cudzej wiary dla podniesienia własnego ego, to jest, z całym szacunkiem ,ale intelektualne dno i 10 metrów mułu !! ..albo chuj …bez szacunku !!


Dymitrze pierdolisz aż głowa boli. Po pierwsze ja rozumiem uczucia religijne wierzących, nie rozumiem za to braku dystansu i tworzenia z krytyki "obrazowej" w tym przypadku ataku na religię i wiarę poszczególnych ludzi, ale to już pisałem Darkowi i nie mam zamiaru się powtarzać. Ale zauważ Dymitrze że w większości to właśnie katolicy częściej biją się o swą wiarę niż ludzie którzy nie wierzą w nic o swą wolność umysłu. To katolicy w ostatnich latach nacierają na ludzi niewierzących bo uważają że jeżeli Polska jest krajem katolickim to każdy powinien paść krzyżem przed ołtarzem w kościele...

Dymitr napisał/a:
Wieloktotnie Dominik mowił, jak to katolik powinien zamknąć japę, bo dla wielu biblia, to tylko celuloza. W ten sposób można strywializowac wszystko! Czy Twoim zdaniem mógłbym spuścić się leniwie na klatę twojej starej, gdyż jest to dla mnie tylko zlepek atomów ? Uświadamiam, że istnieje coś takiego jak wartość emocjonalna !!


Chuja prawda. Nie dodawaj sobie czego nie powiedziałem. Nie powiedziałem że katolik ma zamknąć japę bo ktoś podarł biblię ale katolik powinien mieć dystans do tego i nie robić z igły widły... ale niestety WY katolicy macie wielki problem jak ktoś krytykuje WASZĄ wiarę ale zupełnie problemu nie widzicie jak WY krytykujecie innych... dla WAS nie ma wtedy żadnego problemu. Tak więc Dymitrze ubieraj słowa jakoś po ludzku lub się nie odzywaj w ogóle.

Cytat:
To jest jego pogląd – nie będę mu narzucał sposobu myślenia. Dopóki, on nie zaingeruje w mój.
Czy nie widzisz różnicy pomiędzy powiedzeniem,że coś dla Ciebie ważnego jest dla mnie gówno warte, a nasraniem z premedytacją na to ?


Faktycznie to jest ich pogląd ... w tekstach plują na boga w którego wierzysz a Ty tego słuchasz... spoko to jest ich pogląd. Nergal też nie przepada za bogiem i w ten sposób pokazuje swe poglądy. A tak poza tym nie obraziło Cię że na okładce Slayer jest przypalona biblia, powbijane w nią gwoździe i oblana krwią, albo druga gdzie Chrystus syn Twego boga jest pokazany bez rąk jako pan wojny i zagłady? Nie obraża Cię to? Jeśli nie to to wszystko co mówisz jest zwyczajnie śmieszne lub tak jak Darku wybierasz sobie wygodnie co chcesz aby cię obraziło a co nie.

Fnord - 2010-03-11, 00:24

Dymitr może wyraził się dość obcesowo, ale generalnie go popieram. Może trochę przesadził, ale sens jego wypowiedzi jest w porządku - nie szarga się dla zabawy wartości uważanych przez innych za ważne.

Nie mówię, że nie można nabijać się np. z religii - wszystko można. Ale jest coś takiego jak dobry smak. Nabijanie się dla samego nabijania jest po prostu głupie, niesmaczne i mówi więcej o tym, kto się nabija niż o opluwanej przez niego wartości/idei. Jeśli jednak te żarty mają czemuś służyć, to czemu nie. Byle było to coś więcej niż "pluję na Biblię, bo nie lubię katoli".

Zanim mi się dostanie, przypominam że powyższe akapity pisał agnostyk, nie chrześcijanin.

Dominik - 2010-03-11, 00:29

Fnord napisał/a:
Nie mówię, że nie można nabijać się np. z religii - wszystko można. Ale jest coś takiego jak dobry smak. Nabijanie się dla samego nabijania jest po prostu głupie, niesmaczne i mówi więcej o tym, kto się nabija niż o opluwanej przez niego wartości/idei. Jeśli jednak te żarty mają czemuś służyć, to czemu nie. Byle było to coś więcej niż "pluję na Biblię, bo nie lubię katoli".


Finnie czy Ty myślisz że dzisiejsza postawa kościoła i katolików, których Natta trafnie nazwała krzykaczami nie jest podstawą do głośnego i zdecydowanego sprzeciwu wobec tego wszystkiego? Kościół i religia miesza/mieszana jest we wszystko: w życie ludzi nie wierzących, w politykę, w medycynę, w życie przeciętnego człowieka, to oni dyktują władzy decyzję o aborcji, eutanazji... o sprawach których powinni mówić jeżeli chcą jedynie w kościele.

Fnord - 2010-03-11, 00:35

Dominik, wybacz ale Ci nie odpowiem - nie chcę angażować się w dyskusję w tym temacie. Jeśli masz pretensje do katolików, ok. Nie wszyscy katolicy zachowują się jak należy, ale to nie jest dla mnie powód, żebym zniżał się do ich poziomu. W tym temacie to ode mnie koniec, kropka.

Miałem jeszcze jedną rzecz dopisać w poprzednim poście, ale mnie Dominiku ubiegłeś :)

Jeśli ktoś idzie na koncert Behemotha albo kapeli blackowej, to powinien się spodziewać, że zobaczy coś co mu się może nie spodobać, jeśli jest katolikiem. Na tej samej zasadzie trzeba by pozwać za obrazę uczuć religijnych wszystkich satanistów, bo Bóg (hehe) jeden wie, co oni robią z krzyżami i Biblią jak się spotykają. A to już by było przegięcie.

Ale nadal widzę poważną różnicę między znieważaniem Biblii w domu i na forum publicznym.

Pepuś - 2010-03-11, 00:37

Dominik napisał/a:
Finnie czy Ty myślisz że dzisiejsza postawa kościoła i katolików, których Natta trafnie nazwała krzykaczami nie jest podstawą do głośnego i zdecydowanego sprzeciwu wobec tego wszystkiego? Kościół i religia miesza/mieszana jest we wszystko: w życie ludzi nie wierzących, w politykę, w medycynę, w życie przeciętnego człowieka, to oni dyktują władzy decyzję o aborcji, eutanazji... o sprawach których powinni mówić jeżeli chcą jedynie w kościele.


Decyduje o tym znaczna dominacja wyznawców wiary katolickiej, która osobiście nie chce aborcji i eutnazji. Poza tymi uregulowaniami, w moje życie kościół nie miesza się wcale.

W porównaniu do czasów monizmu dzisiejszy kościół gra rolę szczatkową, ale niektórzy i tak muszą narzekać.

Fnord napisał/a:
Zanim mi się dostanie, przypominam że powyższe akapity pisał agnostyk, nie chrześcijanin.


+1. Zgadzam się z sensem, ale z formą wypowiedzi Dymitra już nie. Zbyt wiele agresji. No i porównanie zbyt brutalne i wyolbrzymione.

Dominik - 2010-03-11, 00:43

Spoko. Ja jeszcze dodam coś od siebie jeśli chodzi o mieszanie się kościoła i katolików do życia innych ludzi którzy nie są wyznawcami boga (owego). Ostatnimi czasy było wiele koncertów odwołanych... wiadomo że przez pana Nowaka ktoś powie, ale to nie jest do końca taka prawda. Pan Nowak znalazł sobie wielu naśladowców w postaci wiernych i księży którzy odwoływali różne koncerty. Odwołano "Black Metal Fest w Krakowie bodaj gdzie mieli grać Mayhem, Gorgoroth i inne gwiazdy black metalu, dalej doszło nawet do sytuacji gdzie koncert zespołu Kult (tak ten z Kazikiem Staszewskim) był zagrożony w bodaj Rzeszowie, dalej ostatni finał WOŚP... problemem był zespół KAT... Ale teraz powiedzcie mi tak, czy nie jest to ingerowanie w sprawy ludzi niewierzących, no bo nie wierzę że na taki koncert Mayhem idzie kolo którzy co niedziele jest w kościele i przyjmuje komunię i spowiada się księciuniowi... no sorry, ale takie koncerty mają swoją specyficzną publikę i każdy wie po co tam idzie i co może się spodziewać... nie jest to obowiązkowe być tam. Więc powiedzcie mi po co... ci debile walczą o odwoływanie takich koncertów? Idą tam ludzie którzy nie mają i nie chcę mieć z chrystuskiem i bozią nic wspólnego... Koncert Madonny był kolejnym przykładem, koncert Marilyna Mansona też ...


Pepuś napisał/a:

Decyduje o tym znaczna dominacja wyznawców wiary katolickiej, która osobiście nie chce aborcji i eutnazji. Poza tymi uregulowaniami, w moje życie kościół nie miesza się wcale.


Dla mnie to wystarczająco dużo by się im sprzeciwiać bo ingerują w moje życie. Nie przestrzegam ich przykazań, nie przestrzegam ich wyznaczników moralnych dlaczego oni mają decydować o moim życiu? To jest zbyt ważna sprawa by patrzeć na to z boku.

W dupie mam to co było kiedyś... Kościół powinien zajmować i mieć wpływ tylko i wyłącznie na swoich wyznawców a nie na wszystkich... bo większość jest tego wyznania, phii a co mnie to kurwa obchodzi... JA NIE JESTEM!!

Natta - 2010-03-11, 00:46

Dominik napisał/a:
Finnie czy Ty myślisz że dzisiejsza postawa kościoła i katolików, których Natta trafnie nazwała krzykaczami nie jest podstawą do głośnego i zdecydowanego sprzeciwu wobec tego wszystkiego?


Miałam nie pisać w tym temacie, ale sprostuję: pisząc o krzykaczach nie miałam na myśli ogółu katolików, tylko osoby o pokroju pana Nowaka itp.

Dominik - 2010-03-11, 00:49

Natta napisał/a:
Miałam nie pisać w tym temacie, ale sprostuję: pisząc o krzykaczach nie miałam na myśli ogółu katolików, tylko osoby o pokroju pana Nowaka itp.


Też nie mam ty na myśli wszystkich katolików... tylko tych "najfajniejszych" :DD

semako - 2010-03-11, 00:53

i ja popieram Dymitra. Chrześcijaństwo opiera się na OSOBOWEJ relacji z Bogiem. dla chrześcijan Pismo Święte i Eucharystia to cielesna obecność Boga. tyle. koniec. to jest fakt i koniec. możecie mówić że jest inaczej ale nie jest inaczej i nawet jeśli miliard ludzi powie że jest inaczej, to dla nich to nadal jest osobowa relacja.

przez wiele lat będąc głęboko wierzącym chrześcijaninem, miałem naplute w twarz setki razy, kilka razy albo mi naklepano z tego powodu, albo musiałem spierdalać przez jakieś krzoki żeby mi nie nakopano... w szkole byłem obiektem ponad połowy żartów padających w klasie, byłem niepoważnie traktowany przez większość znajomych. Od momentu w którym zostawiłem Kościół i do momentu w którym do niego wszedłem, nie spotkało mnie żadne niemiłe doświadczenie ze strony osób wierzących / kościoła / księży...
nie rozumiem za to Ateistów doświadczających ucisku ze strony Kościoła...

i to co dodaje Finn - dobry smak i kultura. normalny człowiek nie musi w tak obsceniczny sposób krystalizować swoich poglądów... jeśli wnerwi mnie np Dymitr to powiem "nie lubię Dymitra", ale nie pojadę i nie zgwałcę mu Matki Żony i Kochanki, Siostry, Kuzynki, Siostrzenicy też nie.

Fnord - 2010-03-11, 00:55

Dominik napisał/a:
Nie przestrzegam ich przykazań, nie przestrzegam ich wyznaczników moralnych

Czyli: nie szanujesz rodziców, zabijasz, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz? :D

A tak wracając... Sprawa z Behemothem to trochę jak wyśmiewanie się z ludzi chorych lub upośledzonych. Śmiejesz się im w twarz i przy ludziach - nie dość, że wystawiasz sobie w ten sposób świadectwo, to jeszcze jesteś skurwysynem. Nabijasz się w domu, w gronie znajomych - może nie jesteś skurwysynem, ale nadal pokazujesz się z kiepskiej strony.

Dominik - 2010-03-11, 01:02

Cytat:
Czyli: nie szanujesz rodziców, zabijasz, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz? :D


Raczysz żartować?

semako napisał/a:
ale nie pojadę i nie zgwałcę mu Matki Żony i Kochanki, Siostry, Kuzynki, Siostrzenicy też nie.


podarcie biblii = gwałt ? Hmm ciekawe podejście Jogu...

Fnord napisał/a:
Śmiejesz się im w twarz i przy ludziach - nie dość, że wystawiasz sobie w ten sposób świadectwo, to jeszcze jesteś skurwysynem. Nabijasz się w domu, w gronie znajomych - może nie jesteś skurwysynem, ale nadal pokazujesz się z kiepskiej strony.


Ty tak to widzisz... znowu porównanie z dupy wzięte wg mnie. Ludzie chorzy nie robią nic złego, po prostu są chorzy, nie ich wina, cierpią ... wyśmiewasz się z nich - tak jesteś skurwysynem... Krytykujesz kościół i wierę chrześcijańską w ostry sposób - pokazuje mnie z kiepskiej strony bo sprzeciwiam się molestowaniu dzieci, bo sprzeciwiam się wyłudzaniu pieniędzy, bo sprzeciwiam się ingerencji w moje życie osób nie związanych ze mną? Uważasz, ze sprzeciwianie się temu pokazuje mnie z kiepskiej strony?

semako - 2010-03-11, 01:07

Dominik - napisałem wcześniej
CHRZEŚCIJANIE TRAKTUJĄ PISMO ŚWIĘTE I EUCHARYSTIĘ OSOBOWO - JAKO BOGA.
zrozum to zdanie a zrozumiesz dlaczego można poczuć się urażonym gdy ktoś drze Słowo Boże. z gwałtem - chodziło mi o porównanie wzmacniające powyższe zdanie ;) - Słowo Boże = Bóg = osoba.

Fnord - 2010-03-11, 01:10

Dominik napisał/a:
Krytykujesz kościół i wierę chrześcijańską w ostry sposób - pokazuje mnie z kiepskiej strony bo sprzeciwiam się molestowaniu dzieci, bo sprzeciwiam się wyłudzaniu pieniędzy, bo sprzeciwiam się ingerencji w moje życie osób nie związanych ze mną? Uważasz, ze sprzeciwianie się temu pokazuje mnie z kiepskiej strony?

Uważaj o co pytasz, bo możesz otrzymać odpowiedź która Ci się nie spodoba.

Popatrz, co wyżej napisałeś. Napisałeś, że chrześcijaństwo to religia polegająca na molestowaniu dzieci, wyłudzaniu pieniędzy i szerzeniu totalitaryzmu. Brawo.

Jeśli krytykujesz chrześcijaństwo w ten sposób, że plujesz przy innych ludziach na Biblię i sikasz na krzyż, to tak, wystawiasz sobie bardzo brzydkie świadectwo.

Bo widzisz, w ten sposób bezcześcisz coś, co jest naprawdę istotne także dla normalnych ludzi, którzy nie molestują dzieci, nie wyłudzają pieniędzy i nie szerzą totalitaryzmu. A takich chrześcijan jest wbrew temu co sądzisz znacznie więcej niż ludzi pokroju Nowaka. I zawinili Ci mniej więcej tak samo jak
Dominik napisał/a:
Ludzie chorzy nie robią nic złego, po prostu są chorzy, nie ich wina, cierpią ... wyśmiewasz się z nich - tak jesteś skurwysynem...

Dominik - 2010-03-11, 01:11

Niechaj...
Fnord - 2010-03-11, 01:18

Dominik napisał/a:
Fnord napisał/a:
Czyli: nie szanujesz rodziców, zabijasz, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz? :D

Raczysz żartować?

I tak i nie. Bo moralność współczesnego, żyjącego w Europie człowieka, została ukształtowana przez kościół i nic na to nie poradzisz. Jesteś przeżarty ideologią chrześcijańską na wskroś. Bo się pośród niej wychowałeś.

No chyba że nie szanujesz rodziców, zabijasz, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz, wtedy faktycznie odwróciłeś się od chrześcijańskiej moralności ;)

Dominik - 2010-03-11, 01:22

Fnord napisał/a:
I tak i nie. Bo moralność współczesnego, żyjącego w Europie człowieka, została ukształtowana przez kościół i nic na to nie poradzisz. Jesteś przeżarty ideologią chrześcijańską na wskroś. Bo się pośród niej wychowałeś.


Wiem. Ale nie traktuje tego jako coś co łączy mnie z nimi... jest to raczej dla mnie kilka/naście postulatów które jak sądzę i tak bym przestrzegał, bez względu na wpływ religii na kształtowanie moralności człowieka.

Pepuś - 2010-03-11, 01:22

Fnord napisał/a:
że nie szanujesz rodziców,, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz,


O, takich to można każdego dnia na pęczki spotkać :d, więc może domin to jeden z nich?

Dominik - 2010-03-11, 01:24

Pepuś napisał/a:
O, takich to można każdego dnia na pęczki spotkać :d, więc może domin to jeden z nich?


Jakbyś był jednym z moich rodziców to bym to zastosował :DD

Fnord - 2010-03-11, 01:25

Dominik napisał/a:
Fnord napisał/a:
I tak i nie. Bo moralność współczesnego, żyjącego w Europie człowieka, została ukształtowana przez kościół i nic na to nie poradzisz. Jesteś przeżarty ideologią chrześcijańską na wskroś. Bo się pośród niej wychowałeś.


Wiem. Ale nie traktuje tego jako coś co łączy mnie z nimi... jest to raczej dla mnie kilka/naście postulatów które jak sądzę i tak bym przestrzegał, bez względu na wpływ religii na kształtowanie moralności człowieka.

Myślę, że gdybyś wychował się w afrykańskim plemieniu, nie miałbyś większych problemów z okradaniem i zabijaniem innych ludzi, szczególnie tych z wrogiego plemienia ;)

semako - 2010-03-11, 01:27

Cytat:
Jakbyś był jednym z moich rodziców to bym to zastosował :DD


taka sytuacja mogłaby stworzyć sporo nowych tekstów z "Twoją Starą"

Twoja Stara to Pepe!
Twoja Stara słucha Epickiego Doomu!
Twoja Stara słucha dronu!
Twoja Stara ma Tyry na Midzie!
Twoja Stara słucha albumu trwającego 8 tygodni!
Twoja Stara...

Dominik - 2010-03-11, 01:28

Fnord napisał/a:
Myślę, że gdybyś wychował się w afrykańskim plemieniu, nie miałbyś większych problemów z okradaniem i zabijaniem innych ludzi, szczególnie tych z wrogiego plemienia ;)


Podejrzewam, że jakby Polska toczyła wojnę z dajmy na to Białorusią to też nie miałbym oporów...

Fnord - 2010-03-11, 01:30

Dominik napisał/a:
Fnord napisał/a:
Myślę, że gdybyś wychował się w afrykańskim plemieniu, nie miałbyś większych problemów z okradaniem i zabijaniem innych ludzi, szczególnie tych z wrogiego plemienia ;)

Podejrzewam, że jakby Polska toczyła wojnę z dajmy na to Białorusią to też nie miałbym oporów...

A zjadałbyś Białorusinów? :DD

Therion - 2010-03-11, 01:49

Cytat:
I tak i nie. Bo moralność współczesnego, żyjącego w Europie człowieka, została ukształtowana przez kościół i nic na to nie poradzisz. Jesteś przeżarty ideologią chrześcijańską na wskroś. Bo się pośród niej wychowałeś.

No chyba że nie szanujesz rodziców, zabijasz, kradniesz, cudzołożysz i kłamiesz, wtedy faktycznie odwróciłeś się od chrześcijańskiej moralności ;)

To jest Ostateczny Argument Logiczny. Bo jak z tym konkurować ? zawsze ktoś wyciągnie to w rozmowie i już pozamiatane. Heh. Brawo Finnie.


A Ty Dymitr lecz się chłopie. I nie musisz w sumie nic odpowiadać, bo już napisałeś że ze mną rozmawiać nie będziesz. I mam to gdzieś. Z takimi jak Ty, z takim językiem, z takim podejściem - nie ma co rozmawiać. Więc w sumie dobrze sie stało. Jakby to samo w taki sam sposób napisał Dominik, Ja, Śniegu to by wszyscy wsiedli na nas i posądzili o najgorsze zbrodnie świata. Widać że tutaj sa równi i równiejsi, co jest w sumie strasznie żałosne :) brawo

Dominik - 2010-03-11, 10:40

Fnord napisał/a:

A zjadałbyś Białorusinów? :DD


Raczej nie, ale niezjadanie ludzi nie wywodzi się z chrześcijańskich przykazań, bo z tego co pamiętam nie ma w nich punktu: "Nie zjadaj bliźniego swego ani wroga swego" :rotfl: :rotfl:

semako - 2010-03-11, 11:11

Cytat:
Jakby to samo w taki sam sposób napisał Dominik, Ja, Śniegu to by wszyscy wsiedli na nas i posądzili o najgorsze zbrodnie świata.


Ja będę Was lubił i kochał czegokolwiek nie napiszecie ;) no chyba że napiszecie że przerzucacie się na rege i jesteście rastamanami ;)

Dominik - 2010-03-11, 11:29

semako napisał/a:
no chyba że napiszecie że przerzucacie się na rege i jesteście rastamanami ;)


Jogu masz u mnie słowo honoru że to w moim przypadku nigdy nie nastąpi hahahahah

semako - 2010-03-11, 11:31

czyli chyba nic nas nigdy nie poróżni!
Dymitr - 2010-03-11, 21:44

Natta napisał/a:
Okej, Dymitr - dzięki za posta na wysokim poziomie, w którym jakże uroczo dominują terminy typu "nasrać" "naszczać" "spuścić się" "gówno" itp. Bardzo mi miło było to czytać .

Widzisz nata, do mojego tonu wypowiedzi zainspirował mnie Dominik, który tak ochoczo wcześniej twierdził, że: „Osobiście to mógłbym się nią [biblią] podetrzeć gdyby mi zabrakło papieru w WC choć chyba nie bo za twarde ma strony...” , więc jest to wynik szukania odpowiedniej płaszczyzny rozmowy… bo raczej nie mam co liczyć, na niespodziewany wzrost poziomu jego wypowiedzi…

wiesz..można wrzucić śliwkę do szamba– tylko czy będzie z tego kompot ?

Swoją drogą wyszedł mi arcyciekawy eksperyment społeczny: Po tym jak napisałem,że „czuję pewien niesmak” w związku z podarciem biblii przez Nergala zostałem gremialnie pouczony, jaki to ja jestem niewyrozumiały, apodyktyczny i jak bardzo brakuje mi dystansu i że nie powinienem się tym w ogóle oburzać (mimo iż o oburzaniu nic nie napisałem).
Po czym oburzyłem Was swoim tonem wypowiedzi !! Można by rzec, że wręcz obraziłem Wasze uczucia !! A potem co śmieszniejsze, zostałem posądzony o (o zgrozo) ..Hipokryzję !! :D :D :D

Ja tu widzę pewien paradoks !!




Natta napisał/a:
Tylko jakoś mi się nie chce wierzyć, że kochasz Biblię tak samo jak swoją matkę albo i bardziej.


Nie w tym rzecz. Szukałem czegoś, co stanowi dla niewierzącego podobną wartość emocjonalną, co dla wierzących biblia i Bóg – stwierdziłem,że matka to dobry odpowiednik

Natta napisał/a:
okej, fajnie... intelektualne dno i 10 metrów mułu powinno się może powiesić, bo nie szanuje krzykaczy, tylko tych katolików, których stać na niewzruszony spokój i siłę, przeciwstawianie się darciu Biblii w inny sposób niż pozew do sądu czy jęczenie, robiących coś, broniących dobrego imienia chrześcijaństwa poprzez pracę i dobre słowa! .


Rozumiem,że do mnie personalnie kierujesz te słowa (przynajmniej po części).
Wróćmy więc do początku, pierwszego posta i bazy wyjściowej dla tej całej dyskusji.
Przygotowałem pewien diagram – spójrz i zastanów się kto rzeczywiście jest krzykaczem i biadoli :

http://i78.photobucket.co...2/Krzykacze.jpg

Natta napisał/a:
Tu do cholery nie chodzi o to, tylko o hipokryzję, ale już się nie będę wypowiadać...


Okey, załóżmy, że rzeczywiście jestem hipokrytą ! (może i nawet miejscami tak jest) Czy to,że jestem hipokrytą jest jednocześnie dla Ciebie (i innych) przyzwoleniem, do umniejszania mi i moim świętościom ?! Czy to jest fair, sprawiedliwe i w porządku ?
Odpowiedz mi Natta – czy jest wg. Ciebie w porządku wyprowadzić psa na cmentarz indiański ? Nawet jeśli tam nie ma Indian.

Dla ścisłości: Czuję pewien niesmak, gdy kapele których słucham w werbalny sposób atakują mojego Boga !

Dominik napisał/a:

Bo Nergal drąc biblię wcale nie nasrał na czyiś grób, po prostu podarł skrawek papieru który DLA NIEGO jest tylko papierem i tyle. Jest to dla niego rzecz. Wyolbrzymiasz Dymitrze problem... porównujesz podarcie jakieś książeczki do zbezczeszczenia zwłok.


I może chcesz mnie przekonać, że skoro dla niego to tylko papier, to naszła go wtedy ochota na darcie papieru i nic więcej –i o to w tym wszystkim chodziło, tak ? chciał sobie podrzeć papier ! I nie szła za tym żadna treść ?

A co jeśli DLA MNIE Twoja matka to zlepek atomów i nic więcej ? nic o większej wartości ? Co jeśli tak jest ? – daje mi to swobodne prawo ubliżania jej ??


Dymitr napisał/a:
To katolicy w ostatnich latach nacierają na ludzi niewierzących bo uważają że jeżeli Polska jest krajem katolickim to każdy powinien paść krzyżem przed ołtarzem w kościele...


Jakoś nigdy nie czułem tej presji. Dziwi mnie,że Ty czujesz, siedząc non stop w domu.

Ewenementem też jest to,że tą presję czują głównie Ci, co siedzą w rockowo-metalowym klimacie. Ludzie, którym subkultura nie narzuca takiego toku myślenia, jakoś nie mają takich problemów – oni pierdolą sobie dla odmiany np.: policję…albo Babilon..

Wzorce myślenia, a nie wolne myślenie mój miły !!


Pepuś napisał/a:
Poza tymi uregulowaniami, w moje życie kościół nie miesza się wcale.


Dokładnie tak ! Nie ma żadnego prawa kościelnego, które by obowiązywało wszystkich obywateli !
A to,że Kościół ma wpływ na legislację w kraju, to jest kwestia ilości wiernych i ich wiary – na tym polega demokracja !


Therion napisał/a:

Z takimi jak Ty, z takim językiem, z takim podejściem - nie ma co rozmawiać.


Haha ! To ciekawe, że akurat Ty mnie pouczasz co do języka i formy wypowiedzi !! Ty, nieskazitelny i sprawiedliwy !! :D :D :D :D :D

Therion napisał/a:
Jakby to samo w taki sam sposób napisał Dominik, Ja, Śniegu to by wszyscy wsiedli na nas i posądzili o najgorsze zbrodnie świata. Widać że tutaj sa równi i równiejsi, co jest w sumie strasznie żałosne


Jak już skończysz szlochać, to poskarż się Edżowi – może dostanę upomnienie i odmieni Ci się sytuacja na lepszą.

Fnord - 2010-03-11, 21:55

Therion napisał/a:
To jest Ostateczny Argument Logiczny. Bo jak z tym konkurować ? zawsze ktoś wyciągnie to w rozmowie i już pozamiatane. Heh. Brawo Finnie.

Eeeee? Gdzie? :)

Dominik - 2010-03-11, 22:13

Ach nie zauważyłem tej wypowiedzi Finnie i teraz odpowiem na nią.

Fnord napisał/a:
Popatrz, co wyżej napisałeś. Napisałeś, że chrześcijaństwo to religia polegająca na molestowaniu dzieci, wyłudzaniu pieniędzy i szerzeniu totalitaryzmu. Brawo.


Bardzo ładnie manipulujesz moimi słowami ... nigdzie nie napisałem że religia chrześcijańska jest religią POLEGAJĄCĄ na molestowaniu dzieci, wyłudzaniu pieniędzy czy też szerzeniu totalitaryzmu... oj nie... albo źle mnie zrozumiałeś albo chcesz pokazać jaki to ja chuj jestem i zły koleś. Napisałem że sprzeciwiam się tym rzeczom... bo chyba mi nie powiesz że nie występują w kościele i w wierze chrześcijańskiej ... występują i to bardzo często, bardzo obficie bym nawet powiedział. Teraz ktoś zada pytanie a gdzie nie występują... ale religia chrześcijańska polega na wybaczaniu tak uczył mnie ksiądz na religii w szkole średniej, mówił że człowiek powinien wybaczać nie powinien robić takich rzeczy jak krzywdzenie dzieci w taki czy inny sposób gdyż są bezbronne i nie mają jak sie bronić, tylko że sami to robią... tu jest problem gdy człowiek nakazuje innym być czystym od grzechu a sam ten grzech popełnia i to masowo...

Fnord napisał/a:
Jeśli krytykujesz chrześcijaństwo w ten sposób, że plujesz przy innych ludziach na Biblię i sikasz na krzyż, to tak, wystawiasz sobie bardzo brzydkie świadectwo.


Robię to w zamkniętym ze tak powiem zgromadzeniu ludzi którzy myślą podobnie a nawet tak samo, nie obrażam ich.

Cytat:
Bo widzisz, w ten sposób bezcześcisz coś, co jest naprawdę istotne także dla normalnych ludzi, którzy nie molestują dzieci, nie wyłudzają pieniędzy i nie szerzą totalitaryzmu. A takich chrześcijan jest wbrew temu co sądzisz znacznie więcej niż ludzi pokroju Nowaka. I zawinili Ci mniej więcej tak samo jak


Nie bezczeszczę. Nergal "obraził" takim zachowaniem tylko tych którzy nie przyjmują krytyki oraz uważają się za bojowników swej wiary. A nimi nie są.


Dymitr napisał/a:
więc jest to wynik szukania odpowiedniej płaszczyzny rozmowy… bo raczej nie mam co liczyć, na niespodziewany wzrost poziomu jego wypowiedzi…

wiesz..można wrzucić śliwkę do szamba– tylko czy będzie z tego kompot ?


Cóż mogę powiedzieć Dymitrze... uważasz się za wielkiego inteligenta który musi się dopasowywać do innych, do tego "szamba" jak mnie nazwałeś czy też moje wypowiedzi... a jesteś takim samym człowiekiem jak ja który potrafi pisać inteligentnie ale i być szambem co udowodniłeś nie raz. Ja mówiąc w ten ostry sposób chciałem pokazać swą pogardę jaką czuję do jednostek tej wiary ich świętych przedmiotów które święte są tylko wtedy gdy ktoś kto je krytykuje, ale jeśli ktoś traktuje te "święte" przedmioty jako produkt dostępny na stacji benzynowej leżący obok kondomów czy też butelki taniego wina jest ok. Tu jest WASZ problem że jesteście w swych oburzeniach bardzo wybiórczy. Więc nie stosuj wobec mnie i moich wypowiedzi porównań takowych bo obrzucać błotem możemy sie zawsze ale czy na pewno tego chcesz?

Cytat:
Rozumiem,że do mnie personalnie kierujesz te słowa (przynajmniej po części).
Wróćmy więc do początku, pierwszego posta i bazy wyjściowej dla tej całej dyskusji.
Przygotowałem pewien diagram – spójrz i zastanów się kto rzeczywiście jest krzykaczem i biadoli :

http://i78.photobucket.co...2/Krzykacze.jpg


Rozumiem że ludzi którzy mają dużo do powiedzenia nazywasz krzykaczami... ok. fajny jesteś.

Dymitr napisał/a:
I może chcesz mnie przekonać, że skoro dla niego to tylko papier, to naszła go wtedy ochota na darcie papieru i nic więcej –i o to w tym wszystkim chodziło, tak ? chciał sobie podrzeć papier ! I nie szła za tym żadna treść ?

A co jeśli DLA MNIE Twoja matka to zlepek atomów i nic więcej ? nic o większej wartości ? Co jeśli tak jest ? – daje mi to swobodne prawo ubliżania jej ??


Widać że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, a mnie to wiele razy sam zarzucałeś. Mówiłem że Nergal rwiąc biblię dał akt sprzeciwu wobec religii której jest zwyczajnie przeciwny, ale dla niego jest to tylko kartka papieru która nie jest warta nawet ceny którą musiał zapłacić dajmy na to w hipermarkecie... teraz Kapujesz... czy mam Ci rysować?


Dymitr napisał/a:
Jakoś nigdy nie czułem tej presji. Dziwi mnie,że Ty czujesz, siedząc non stop w domu.


Kolejny znafca mego życia... kurwa niedługo to WY napiszecie moją autobiografię. Ja wiele razy odczułem to i odczuwam nadal. Nie muszę codziennie spotykać ludzi którzy mi to będą uświadamiać, wystarczy że spojrzę na wspaniałe kroki kościoła, wypowiedzi "wiernych" itp to mi wystarczy by mieć obraz tych złych rzeczy które sie tam dzieją ...

Dymitr napisał/a:
Ewenementem też jest to,że tą presję czują głównie Ci, co siedzą w rockowo-metalowym klimacie. Ludzie, którym subkultura nie narzuca takiego toku myślenia, jakoś nie mają takich problemów – oni pierdolą sobie dla odmiany np.: policję…albo Babilon..


O dziwo już dawno mam taki stosunek do kościoła i wcale nie miało na mnie wpływ poruszanie sie w jakiejś tam subkulturze bo do takowej nie należałem.

Dymitr - 2010-03-11, 22:21

Dominik napisał/a:


Rozumiem że ludzi którzy mają dużo do powiedzenia nazywasz krzykaczami... ok. fajny jesteś.


Nie, tylko tych, którzy na bazie jednego niewinnego zdania zbudują aferę ! Zobacz jaka agresywna była odpowiedź Natty i Theriona na mój pierwszy - niewinny post (7 strona) ! Sam zdecyduj,czy zasługiwał na taką reakcję ?? !!

Dominik - 2010-03-11, 22:33

Cytat:
Nie, tylko tych, którzy na bazie jednego niewinnego zdania zbudują aferę ! Zobacz jaka agresywna była odpowiedź Natty i Theriona na mój pierwszy - niewinny post (7 strona) ! Sam zdecyduj,czy zasługiwał na taką reakcję ?? !!


No wiesz, ja zrozumiałem z punktu pierwszego, że nie chcesz Behemoth na Sonisphere bo podarł biblię w 2007 roku... więc uważam że to mogłoby sie spotkać z dość ostrą reakcją bo jest to co najmniej śmieszne. Poza tym nie wiem co tam napisałeś bo dziś to usunąłeś ... ciężko ustosunkować się do wypowiedzi której nie ma.

Natta - 2010-03-11, 22:53

Do jasnej cholery, czy ja gdzieś napisałam że popieram Nergala i pochwalam to co zrobił?

Nie. Cały czas chodziło mi o hipokryzję w wybiórczym traktowaniu muzyki/przekazu/zespołów.

I przepraszam, że wyraziłam się o Twoim "niesmaku" uzywając słowa "jęczenie". Jeśli Cię to tak uraziło, to wybacz. Nie chcę być złośliwa, ale Tobie też radzę zwrócić uwagę na dobór słów w Twoich postach.

Cytat:
Nie w tym rzecz. Szukałem czegoś, co stanowi dla niewierzącego podobną wartość emocjonalną, co dla wierzących biblia i Bóg – stwierdziłem,że matka to dobry odpowiednik


Niestety odbieram Twoje stwierdzenie jako błędne. Może kiedyś to zrozumiesz. Relacja z matką nie jest odpowiednikiem niczego i nie można jej do niczego przyrównywać, zwłaszcza w taki sposób jak Ty to ukazałeś.

Nigdy nie byłam dobra katoliczką, skoro wyżej zawsze stawiałam uczucia do swoich bliskich niż do Słowa Bożego, ale mimo wszystko uważam że porównywanie wartości subiektywnej (Biblia jako Słowo Boże) do wartości uniwersalnej (matka) jest niestosowne.

Cytat:
Nie, tylko tych, którzy na bazie jednego niewinnego zdania zbudują aferę ! Zobacz jaka agresywna była odpowiedź Natty i Theriona na mój pierwszy - niewinny post (7 strona) ! Sam zdecyduj,czy zasługiwał na taką reakcję !!


Wybacz, nie ja strzeliłam posta pełnego gówien, srania, spuszczania się, nietrafnych i niesmacznych porównań.

I to już naprawdę koniec. Dymitrze, jak masz jeszcze coś do mnie, to wylej swoją żółć w PW. Nie zamierzam dalej ingerować w tą dyskusję, żeby moje wypowiedzi nie zostały przez kogoś źle odebrane i przeinaczone.

Therion - 2010-03-11, 23:38

Dymitr napisał/a:
Therion napisał/a:
Therion napisał/a:

Z takimi jak Ty, z takim językiem, z takim podejściem - nie ma co rozmawiać.



Haha ! To ciekawe, że akurat Ty mnie pouczasz co do języka i formy wypowiedzi !! Ty, nieskazitelny i sprawiedliwy !! :D :D :D :D :D


Może Ci to wytłumaczę tak byś zrozumiał.

Z takimi jak Ty - znaczy z ludźmi, którzy uważają się za wielkich intelektualistów i znawców każdego tematu. Ludźmi, którzy potrafią każdą swoją wypowiedź wytłumaczyć w taki sposób, by w razie negatywnego odzewu nie wyjść na całkowitego idiotę. Zresztą starałeś się tutaj też pokazać że jesteś stroną pokrzywdzoną (nie wiem w sumie w jaki sposób - ale ok).

Z takim językiem - Ano z językiem pełnym szamba i strasznie nietrafionych porównań, co w przeszłości było dość częste jak ktoś Ci "zalazł za skórę",.. a mistrzostwem i pełnym rzemiosłem była wypowiedź w tym temacie.

Z takim podejściem - ten punkt dość dobrze wytłumaczył już Dominik, więc nie będę się powtarzał.
I wcale nie uważam się za osobę nieskazitelną. Znam i wiem o moich wadach.. ale nigdy nie sprowadzam ludzi do takiego upodlenia jak Tobie się to zdarza.

Zresztą nie widzę nic niestosownego w tym że porównałem Twój "niesmak" do moherowego podejścia. Bo chyba że chodzi Ci o pytanie odnośnie dystansu ? Może za trudne dla Ciebie jest, nie mi to oceniać.


a tak w ogóle to peace, love & rock&roll



:DD

Dymitr - 2010-03-11, 23:45

Dominik napisał/a:

No wiesz, ja zrozumiałem z punktu pierwszego, że nie chcesz Behemoth na Sonisphere bo podarł biblię w 2007 roku...


Nie - wyraźnie napisałem,że Behemoth na Sonisphere nie spotka się z moim entuzjazmem i osobiście wolałbym,żeby go tam nie było (bo bym się wtedy lepiej bawił i nie zajmowałby mi niepotrzebnie czasu) - co nie jest tożsame z tym, że chciałbym aby z tego względu oficjalnie usunęli go z listy kapel tam grających.

Dominik napisał/a:

Poza tym nie wiem co tam napisałeś bo dziś to usunąłeś ... ciężko ustosunkować się do wypowiedzi której nie ma.


Nie usunąłem, tylko niechcący prze edytowałem - starałem się potem naprawić. A pisałem tam, że nie są wiarygodni, bo Nowak jest oszołomem, a Ci pozostali pewnie mają w tym biznes, czy liczą na poklask itp. Niemniej tak się napuszyliście, że "śmie mi przeszkadzać to że Nergal drze coś dla mnie świętego" , że zupełnie to przeoczyliście !

Therion - 2010-03-11, 23:53

Cytat:
Jak już skończysz szlochać, to poskarż się Edżowi – może dostanę upomnienie i odmieni Ci się sytuacja na lepszą.

Chodzi o to że Większość ludzi na forum traktuje Cię jakbys co najmniej oddał nerkę dla forum :) i to uważam jest żałosne. Nie wiem czego się boją... i to mnie dość mocno intryguje. I nie chodzi tutaj o to że czuję się pokrzywdzony, bo niby czym ? Bo to jest forum by rozmawiać, kłócić się i robić inne dziwne rzeczy. Mi to odpowiada. Tylko że większość użytkowników nie włącza się w ogóle do dyskusji (nie tylko tej).. no ale ich wybór.

DarkMoonlight - 2010-03-12, 11:47

Ja się nie boję nikogo;) Nikogo nie traktuje lepiej, czy coś, tylko, że ja popieram Dymitra to czemu mam się z Nim kłócić?Owszem, ,może użył za ostrego języka, zbyt wielu gówien itp, ale tak ogólnie to zgadzam się z NIM:D Tyle ode mnie;)
Therion - 2010-03-12, 12:02

DarkMoonlight napisał/a:
Ja się nie boję nikogo;)

A powinieneś.. Pan Bóg jest mściwy :B

DarkMoonlight - 2010-03-12, 16:53

Nie wiem jaki, bo na pewno nie ten, w którego ja wierzę;)
Mój ma tylko dobre cechy... Dziękuję za uwagę!

Dominik - 2010-03-12, 17:22

DarkMoonlight napisał/a:
Nie wiem jaki, bo na pewno nie ten, w którego ja wierzę;)
Mój ma tylko dobre cechy... Dziękuję za uwagę!


:bigeyes:

Jojek - 2010-03-13, 02:37

Dominik napisał/a:
:bigeyes:


:ua:

Therion - 2010-03-13, 09:17

Dominik napisał/a:

:bigeyes:

Domin musimy sobie stworzyć własnego.. będzie miał cechy takie jakie chcemy :> Ma to nawet jakis tam sens.. gdzieś. :D

Isalamir - 2010-03-13, 17:18

A tak wracając do pierwotnego tematu...
To może by tak wytoczyć sprawę tym neonazistom? Wtedy już wszyscy będą szczęśliwi! :D
Co do uwagi, że zachowanie Nergala miało widzieć grono specyficznej publiczności... Nergal jest artystą, koncertującym, nagrywającym płyty, udzielającym wywiadów itd. - czyli osobą publiczną. Jeśli robi coś publicznie [a szczególnie, jeśli robi to dla rozgłosu, bo i taka teza już się tu pojawiła], to powinien się spodziewać, że informacja o zachowaniu tym dotrze do szerokiego kręgu odbiorców, nie tylko fanów.
Tak sobie też myślę a'propo tego "kawałka celulozy" - jeśli jakiś Amerykanin podarłby [dla przykładu] Konstytucję USA, żeby zamanifestować swoją opinię na temat udziału Stanów w wojnie w Iraku, to nie na wiele by się przydało tłumaczenie, że chodziło mu tylko o wskazanie na jedną akcję polityczną, czy na niedoskonałości systemu...
Koniec końców zapis o obrażaniu uczuć religijnych ciągle znajduje się w naszym prawodawstwie, więc zasadniczo Nergal popełnił wykroczenie, czy się to komuś podoba, czy nie. Drugą sprawa już jest konsekwencja w ściganiu tego typu wykroczeń.
Mnie również zniesmaczyło, ba! [niech Wam będzie! :P ] nawet oburzyło zachowanie Nergala. Uważam, że jest to wyjątkowo niski chwyt marketingowy. Aczkolwiek nie sądzę żeby wstępowanie na drogę sądową było tu najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodziło o rozgłos, to właśnie mamy świetną reklamę. Lepsze, skuteczniejsze, pozbawione niepotrzebnego bicia piany jest po prostu zignorowanie przypadku.

Dymitr - 2010-03-13, 17:38

Isalamir napisał/a:
Aczkolwiek nie sądzę żeby wstępowanie na drogę sądową było tu najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodziło o rozgłos, to właśnie mamy świetną reklamę. Lepsze, skuteczniejsze, pozbawione niepotrzebnego bicia piany jest po prostu zignorowanie przypadku.


Dlatego napisałem, że powinien przeprosić..a jeśli przepraszać nie chce, to nich zrobi coś dobrego - charytatywnego - myślę,że dla każdego katolika, rekompensata w takiej postaci byłaby akceptowalna... i będzie tzw. "truce" !

Dominik - 2010-03-13, 18:26

Isalamir napisał/a:
To może by tak wytoczyć sprawę tym neonazistom? Wtedy już wszyscy będą szczęśliwi! :D


Tu nie chodzi o to. Jak tym wytoczyliśmy proces to nich wszyscy będą szczęśliwi bo tym także wytoczymy. Tu chodzi o to jak reaguje wymiar sprawiedliwości... o gówno człowiek może iść na dwa lata do pierdla a za szerzenie ideologii która kilkadziesiąt lat temu zabiła dziesiątki milionów osób, nie bardzo. I jak to jest? Taka sama sytuacja jest gdy był przypadek pewnej staruszki której przy kasie w markecie pani kasjerka zapomniała policzyć za masło i babcię złapali i została ukarana karą grzywny chyba z 500 zł, a biznesmeni i politycy kradną kasą z skarbu państwa i są wolni. Tak działa nasz wymiar sprawiedliwości i tego nie zmienimy... niestety szambo jak cholera.

Cytat:
Co do uwagi, że zachowanie Nergala miało widzieć grono specyficznej publiczności... Nergal jest artystą, koncertującym, nagrywającym płyty, udzielającym wywiadów itd. - czyli osobą publiczną. Jeśli robi coś publicznie [a szczególnie, jeśli robi to dla rozgłosu, bo i taka teza już się tu pojawiła], to powinien się spodziewać, że informacja o zachowaniu tym dotrze do szerokiego kręgu odbiorców, nie tylko fanów.


I co z tego? Dlaczego Ks. Rydzyn nie zostanie oskarżony o antysemickie wypowiedzi, o rasistowskie wypowiedzi? Czemu, przecież działa prawie i nawet na większym polu...?

Isalamir napisał/a:
Tak sobie też myślę a'propo tego "kawałka celulozy" - jeśli jakiś Amerykanin podarłby [dla przykładu] Konstytucję USA, żeby zamanifestować swoją opinię na temat udziału Stanów w wojnie w Iraku, to nie na wiele by się przydało tłumaczenie, że chodziło mu tylko o wskazanie na jedną akcję polityczną, czy na niedoskonałości systemu...


Nie wiem czy za porwanie konstytucji jest jakaś kara w USA czy też w innym kraju... chyba nie.

Isalamir napisał/a:
Koniec końców zapis o obrażaniu uczuć religijnych ciągle znajduje się w naszym prawodawstwie, więc zasadniczo Nergal popełnił wykroczenie, czy się to komuś podoba, czy nie. Drugą sprawa już jest konsekwencja w ściganiu tego typu wykroczeń.


Tak jest i jest to jeden z największych błędów prawa polskiego. Tym bardziej że powtórzę się, karani są osoby w sposób wybiórczy.

Cytat:
Mnie również zniesmaczyło, ba! [niech Wam będzie! :P ] nawet oburzyło zachowanie Nergala. Uważam, że jest to wyjątkowo niski chwyt marketingowy. Aczkolwiek nie sądzę żeby wstępowanie na drogę sądową było tu najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodziło o rozgłos, to właśnie mamy świetną reklamę. Lepsze, skuteczniejsze, pozbawione niepotrzebnego bicia piany jest po prostu zignorowanie przypadku.


Straszne :P

Dymitr napisał/a:
Dlatego napisałem, że powinien przeprosić..a jeśli przepraszać nie chce, to nich zrobi coś dobrego - charytatywnego - myślę,że dla każdego katolika, rekompensata w takiej postaci byłaby akceptowalna... i będzie tzw. "truce" !


Jasne, powinien jeszcze Nowaka po nogach całować, nie? Bo jak się okazało tylko jego obraził tym czynem.

Pepuś - 2010-03-13, 21:07

Dominik napisał/a:
Tu nie chodzi o to. Jak tym wytoczyliśmy proces to nich wszyscy będą szczęśliwi bo tym także wytoczymy. Tu chodzi o to jak reaguje wymiar sprawiedliwości... o gówno człowiek może iść na dwa lata do pierdla a za szerzenie ideologii która kilkadziesiąt lat temu zabiła dziesiątki milionów osób, nie bardzo. I jak to jest? Taka sama sytuacja jest gdy był przypadek pewnej staruszki której przy kasie w markecie pani kasjerka zapomniała policzyć za masło i babcię złapali i została ukarana karą grzywny chyba z 500 zł, a biznesmeni i politycy kradną kasą z skarbu państwa i są wolni. Tak działa nasz wymiar sprawiedliwości i tego nie zmienimy... niestety szambo jak cholera.


Banalne. Wymiar sprawiedliwości nie przeprowadza spraw z urzędu. Musi być wniesiona skarga. Nikt nie wniósł przeciwko nazistom? To sprawy nie ma.

Dominik napisał/a:
Tak jest i jest to jeden z największych błędów prawa polskiego. Tym bardziej że powtórzę się, karani są osoby w sposób wybiórczy.


Tolerancji chcieliście to tak jest ; )

Dominik - 2010-03-13, 22:16

Pepuś napisał/a:
Banalne. Wymiar sprawiedliwości nie przeprowadza spraw z urzędu. Musi być wniesiona skarga. Nikt nie wniósł przeciwko nazistom? To sprawy nie ma.


Właśnie... bo ludzi bardziej obchodzi jak ktoś podrze kawałek papieru niż coś czym się powinni zainteresować.

Earanil - 2011-04-26, 08:47

Ot, taka ciekawostka (dla Jogusia specjalnie):
http://www.youtube.com/wa...feature=related
(od 1:11)

i ten t-shirt:
http://www.youtube.com/watch?v=4MeFl8Ot_S8

:dfinga:

semako - 2011-04-26, 16:58

cóż, pozostaje mi jedynie powiedzieć JEA! ;)
Natta - 2011-04-26, 17:01

Nergal bardzo lubi Casha i było to wiadomo nie od dziś ;)
Therion - 2011-04-26, 17:07

Nawet poszła swego czasu plota, że wycofuje się z Behemotha i będzie grał country :D
semako - 2011-04-26, 17:34

Cytat:
Nergal bardzo lubi Casha i było to wiadomo nie od dziś

jak dla mnie to od dziś :D

Weronika - 2011-04-26, 22:36

ja o Nergalu to wiem tylko ze Doda paliła jego ciuchy na balkonie. to ładne.
Rob - 2011-04-27, 01:09

Ja z kolei słyszałem że Nergal pomylił kiedyś płyn do kąpieli z wybielaczem i trafił do onkologa.
Therion - 2011-04-27, 01:52

obyś Cię zdodziło !!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group