Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Metal - Sepultura

Dominik - 2009-06-29, 22:17
Temat postu: Sepultura




Ohhh to jeden z pierwszych zespołów thrash/death metalowych jaki usłyszałem na swoje uszy...Była to płyta "Arise" przywieziona mojemu kumplowi przez jego brata...całymi dniami katowaliśmy ten krążek bezustannie robiąc małe dwuosobowe pogo w jego salonie przy "Desperate Dry"... to były czasy....dawno temu się to wydarzyło ale fajnie się wspomina takie szczeniackie szaleństwa. Ale teraz trochę historii dla tych którzy nie znają tego bandu. Otóż Sepultura powstała w 1984 roku w Belo Horizonte w Brazylii. Gdy zaczynali karierę ich muzyka opierała się na fascynacjach zespołem Venom głównie...wyszedł z tego black/death metal i został on zarejestrowany na mini albumie "Bestial Devastation" oraz na pierwszej płycie "Morbid Visions". Na szczęście panowie ulegli fascynacji rozwijającym się wtedy thrashem i takimi kapelami jak Metallica, Exodus czy Slayer. Od razu odbiło się to na muzyce zespołu. Album "Schizophrenia" to album przełomowy... znalazł się na nim thrash/death metal który zwrócił uwagę na zespół wydawniczego molocha jakim niewątpliwie był i jest Roadrunner Rec. Już w stanach panowie nagrali pierwsze poważne dzieło. "Beneath The Remains" to już dawka potężnego, mięsistego thrashu...ale słychać na nim dużo wpływów Metallicy... dużo riffów i zagrywek może kojarzyć się z twórcami "Master of Puppets". rok 1991 przynosi światu najlepszą płytę tego zespołu, w/w "Arise" to brutalny thrash/death metal najwyższej próby... mocne kompozycje, szybka perkusja, wrzask Max'a ahhh wspaniały to album. Później zaczęły się problemy w zespole, małe konflikty ale zespół ciągle trwał i w 1993 roku wydał płytę która odbiła się na światowym metalu... bowiem Sepultura sięgnęła do korzeni..."Chaos A.D." to thrash/groove metal z elementami industrialu i muzyki etnicznej... Mieszanka wybuchowa. W 1996 roku panowie idą o krok dalej i wypuszczają "Roots", która jest całkowicie inna od tego co zaprezentowali na poprzednich albumach... Totalnie obniżony strój gitar, mnóstwo plemiennych rytmów, klimat puszczy amazońskiej. Bardzo dobra płyta... ale tuż po promocyjnej trasie koncertowej w grupie następuje rozłam...frontman i wokalista Max Cavalera odchodzi z zespołu i zakłada Soulfly, a reszta Sepultury dorywa Derrick'a Green'a, amerykańskiego wokalistę zespołu hardcorowego, i atakuje dalej.. tyle że nie z tak dobrym rezultatem. Płyty są przepełnione thrash/hardcorem, Derrick wrzeszczy całkiem inaczej niż Max, fanom to nie przypadło do gustu, sprzedaż płyt spada. Sepultura staje się zespołem drugiej kategorii który supportuje In Flames, mimo iż jej płyty nie są aż tak złe... Ufff teraz wy....

Dyskografia:
* Morbid Visions (1986)
* Schizophrenia (1987)
* Beneath the Remains (1989)
* Arise (1991)
* Chaos A.D. (1993)
* Roots (1996)
* Against (1998)
* Nation (2001)
* Roorback (2003)
* Dante XXI (2006)
* A-Lex (2009)


Skład:
* Derrick Green - śpiew, gitara rytmiczna (od 1997)
* Andreas Kisser - gitara prowadząca (od 1986)
* Paulo Jr. - gitara basowa (od 1984)
* Jean Dolabella - perkusja (od 2006)

Byli członkowie
* Wagner Lamounier - śpiew, gitara (1984)
* Jairo T. - gitara prowadząca (1984-1986)
* Max Cavalera - śpiew, gitara rytmiczna (1984-1996)
* Igor Cavalera - perkusja (1984-2006)
* Roy Mayorga - perkusja

Roots Bloody Roots

Refuse/Resist

Arise

Desperate Cry

Troops Of Doom

Propaganda

The Kaco - 2009-06-30, 12:26

Mam już ich na dysku z 2lata, i dopiero na obozie się do nich przekonałem. Teraz już bardziej mnie kręcą takie połączenia muzyki gitarowej i ludowej/orientalnej whatever. Aaa album, który mam to ten najbardziej znany Roots :B nie wiedziałem od czego zacząć, wiec wszedłem na lasta popatrzyłem, który najczęściej słuchany i fire. Ale znając życie mają lepsze :B
Therion - 2009-06-30, 12:36

Roots to najlepszy album.. więc w sumie dobrze zacząłeś.. ale tez i źle bo reszta możesz się zanudzić :P
Dominik - 2009-06-30, 14:51

Kaco jeżeli nie lubisz thrash/death metalu to nie sięgaj po wcześniejsze albumy Sepultury...no możesz jeszcze zgłębić "Chaos A.D." "Roots" wg mnie wcale nie jest najlepszym ich albumem, choć jest na pewno w czołówce. Ale jeżeli ktoś właśnie nie gustuje w w/w przeze mnie gatunku to pewnie "Roots" go powali.
abomination - 2009-07-06, 12:33

Najlepszym albumem jest Arise :p Roots i Chaos są dobre ale nie mają tego pałera którym dysponuje ich poprzednik
Mayhem - 2010-02-08, 17:36

Therion napisał/a:
Roots to najlepszy album.. więc w sumie dobrze zacząłeś.. ale tez i źle bo reszta możesz się zanudzić :P



Masz rację, "Roots" to ich najlepszy album. Tak samo najlepszy album Kreator to "Endorama". Oj glaniuszkowcy, wam się już w głowach całkowicie poprzewracało.
Odrób lekcję numer jeden czyli Sepultura z lat 1986-91, dwa- nie słuchamy Chaos A.D, Roots czyli płyt, które nie są metalem. Dopiero potem możesz ze mną rozmawiać. Chociaż nie zdziwię się jak uznacie jakikolwiek album po "Arise" za najlepszy. Większość z was pewnie ledwo odrosła od ziemi, pryszcze jeszcze nie powyciskane, glaniuszki nieumyte, włosy przetłuszczone a granicą ekstremy jest ostatni album Burzumowca.

romantic_pink - 2010-02-08, 17:43

Mayhem napisał/a:
Therion napisał/a:
Roots to najlepszy album.. więc w sumie dobrze zacząłeś.. ale tez i źle bo reszta możesz się zanudzić :P



Masz rację, "Roots" to ich najlepszy album. Tak samo najlepszy album Kreator to "Endorama". Oj glaniuszkowcy, wam się już w głowach całkowicie poprzewracało.
Odrób lekcję numer jeden czyli Sepultura z lat 1986-91, dwa- nie słuchamy Chaos A.D, Roots czyli płyt, które nie są metalem. Dopiero potem możesz ze mną rozmawiać. Chociaż nie zdziwię się jak uznacie jakikolwiek album po "Arise" za najlepszy. Większość z was pewnie ledwo odrosła od ziemi, pryszcze jeszcze nie powyciskane, glaniuszki nieumyte, włosy przetłuszczone a granicą ekstremy jest ostatni album Burzumowca.


Chyba cie pojebalo nie masz pojecia o Black metalu pozerko. A-Lex to KULT, WSTYD NIE ZNAĆ. Tylko Derrick Leon Green aka Black Metal się liczy.

To są tajemne rytualy voodoo z Belo Horizonte. Nie wiesz z czym igrasz straceńcze.

Jojek - 2010-02-11, 05:15

Co to znaczy "najlepszy album" ? Odbiór muzyki jest wielce subiektywny i dla każdego będzie to inna płyta. Ja wielbię Chaos AD, bo jest dla mnie najlepsza :]

A poza tym, myślę że Mayhem i romantic_pink to prowokatorskie wcielenia starych forumowiczów (tudzież forumowicza) ;p

Dymitr - 2010-02-11, 09:35

Jojek napisał/a:


A poza tym, myślę że Mayhem i romantic_pink to prowokatorskie wcielenia starych forumowiczów (tudzież forumowicza) ;p


Nie, to mało rozgarnięci koledzy Dominika i Pepka z innego forum.


A tak btw. to mój kolega nosił kiedyś koszulkę z wielkim napisem Sepul2pac ! :D

Jojek - 2010-02-12, 03:04

Dymitr napisał/a:
Nie, to mało rozgarnięci koledzy Dominika i Pepka z innego forum.


Ach, zatem serdecznie witam kolegów ! :) :chrust:i:pätyk:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group