Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej
Rock Room - Forum fanów muzyki rockowej

Metal - Kat i Roman Kostrzewski

Dominik - 2009-08-22, 15:36
Temat postu: Kat i Roman Kostrzewski




Nie wiem czy ktoś oprócz mnie na forum szanuje tą kapelę... z tego co czytałem w innych tematach jakoś zbyt dużego przyklasku dla tej polskiej legendy nie ma, no ale zobaczymy. Kat powstał w 1979 roku w Katowicach z inicjatywy byłego już gitarzysty Kat Piotra Luczyka i obecnego perkusisty Ireneusza Lotha. Od samego początku działalności Kat łączony był z satanizmem, teksty Romana Kostrzewskiego pełne były okultyzmu, magii i szatana, co idealnie pasowało i pasuje nadaj do muzyki jaką grali i grają. Połączenie heavy metalu z thrashem oraz na pierwszej i drugiej płycie lekkie odniesienia do black metalu tworzyły z całą otoczką zespołu wspaniały klimat. Wielu ludzi nielubi tekstów Romana... a ja Wam powiem że je lubię i to chyba nawet bardzo... idealnie jak już powiedziałem wbijają sie w klimat muzyki jaką gra ten zespół... najpierw w pełni satanistyczne i okultystyczne teksty przeszły na najnowszych produkcjach zespołu w tematy o filozofii i otaczających nas ludziach i ich zachowaniach... Niestety Kat rozpadł się i utworzyły się dwa obozy, jeden z Luczykiem a drugi z Kostrzewkim... Oczywiście jaa to było wiadomo tylko ten Kat z Romanem mógł przyciągnąć tłumy na ich koncerty... bo Luczyk zaadoptował sobie niemieckiego wokalistę który śpiewa po angielsku co ludziom sie nie spodobało... dlatego tez Kat z Luczykiem nawet swoją płytą "Mind Cannibals" nie wzbudził ciekawości i szacunku starych fanów i mojego szacunku także nigdy nie zdobędzie...


Skład:
Roman Kostrzewski - wokale
Ireneusz Loth - perkusja
Krzysztof Pistelok - gitara
Michał Laksa - bas
Piotr Radecki - gitara

Byli członkowie zespołu
* Piotr Luczyk – gitara (od 1979-2004)
* Krzysztof "Fazee" Oset – gitara basowa (od 1990-2004)
* Tomasz Jaguś – gitara basowa (1980-1987)
* Ryszard Pisarski – gitara (1980-1984)
* Wojciech Mrowiec – gitara (1984-1985)
* Krzysztof "Stagman" Stasiak – gitara basowa (1987)
* Jacek Regulski – gitara (1990-1999)
* Valdi Moder – gitara (2002)

Dyskografia:
# 1985 Metal & Hell
# 1986 666
# 1988 Oddech wymarłych światów
# 1992 Bastard
# 1993 Ballady
# 1996 ...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
# 1997 Szydercze zwierciadło


Łza sla cieniów minionych

Głos z Ciemności

Noce szatana

Purpurowe gody

Ostatni Tabor

Wyrocznia


EDIT: poprawiłem aby obciachu nie było który i tak chyba jest hehehehe

edgeofthorns - 2009-08-22, 15:47

Nigdy ich nie lubiłem. Uważam ich za kwintesencje mrocznego kiczu na polskiej scenie. A Romek to zwykły fragles bez jajec. Jego wyziewy wokalne mnie męczą, a czasem irytują. A muzyka? Raczej, jak dla mnie, dosyć przeciętna. Nie rozumiem fenomenu Kata...
Dominik - 2009-08-22, 15:54

Fenomenem jest to że idealnie wpasowali się w gusta ludzi którzy słuchają metalu... otwarcie mówili o okultyzmie a wiadomo że to temat chłonny dla ludzi i poza tym Roman zawsze śpiewał po polsku...to jest wielki plus. Muzyka wg mnie była i jest bardzo dobra... nawet kolesie z Metallicy w 1984 czy 86 nie pamiętam dokładnie byli pod wrażeniem i muzyki. Dla mnie to jest zespół kultowy i jeden z nielicznych tak dobrzy polskich kapel thrashowych.
edgeofthorns - 2009-08-22, 16:41

wpasowali się w gusta ludzi trv głównie, co dla mnie jest gówno warte w sumie. Tylko dlatego, że mówi ktoś otwarcie o okultyzmie nie zagrzeje miejsca w moim uchu. Technicznie są dobrzy, ale nie na tym polega ekspresja muzyczna.
A to, że śpiewa po polsku... no stary, też mi argument. Nie jest to dla mnie jakiś autorytet, jedynie miły (choć nie zawsze) dodatek. Ile polskich kapel metalowych/rockowych w połowie lat 80-tych śpiewało po angielsku? Z tych dosyć znanych, rzecz jasna.
Uważam, że to nie była chęć śpiewania po angielsku wtedy, lecz przymus w "panierce chęci".

Poza tym, uważam Kostrzewskiego za pozusa.

Dominik - 2009-08-22, 19:08

Dobra może inaczej... na początku lat 80-tych nie było w Polsce zespołu który by tak odważnie wychodził do publiki z taką tematyką... wcale nie trafili w usta tr00skawakowych chłopców ale w gusta wielu tysięcy fanów... w całej Polsce. Do tych wg mnie bardzo klimatycznych tekstów doszła dobrze techniczna jak i bardzo dobra kompozycyjnie muzyka, takie płyty jak "Oddech wymarłych światów" czy "Bastard" to potwierdzają...

edgeofthorns napisał/a:
Z tych dosyć znanych, rzecz jasna.


A ile na "boka" ich było: TSA. Turbo, Wilczy Pająk, Alastor, SBB, Acid Drinkers... Z czego każda z tych grup oprócz chyba TSA ma w swojej dyskografii płytę anglojęzyczną...

edgeofthorns napisał/a:
Poza tym, uważam Kostrzewskiego za pozusa.


Tu akurat to jest twoja prywatna opina, w której nie dojdziemy do porozumienia chyba hehe

edgeofthorns - 2009-08-22, 19:59

dominik napisał/a:

wcale nie trafili w usta tr00skawakowych chłopców ale w gusta wielu tysięcy fanów

Jedno drugiego nie wyklucza. Myślisz, że w latach 80-tych nie było ludzi tr00? Uważam, że byli. Może nie aż tyle ile widzi się teraz i nie tak upierdliwi jak obecnie...

Dominik napisał/a:

na początku lat 80-tych nie było w Polsce zespołu który by tak odważnie wychodził do publiki z taką tematyką

Z braku laku lepszy kit...


Kat też wydał płytę anglojęzyczną... Więc tym bardziej brzmi to śmiesznie. Wielcy, bo śpiewali (prawie) po polsku.
Teksty, które śpiewał Romek nie były aż tak dramatyczne. Tym bardziej, że nikt się nie przejmował treścią aż tak jak teraz (i mało komu chciało się puszczać kawałki od tyłu :rotfl: ).
Uważam, że "Dziwny jest ten świat" C. Niemena bardziej ciosał w publikę tekstem niż kacik ze swoimi dziewiczymi łonami - muzycznie inny styl, ale merytorycznie - gigant.

Nie dociera do mnie Kat w ogóle w takiej postaci (z toporem do łamania/miażdżenia karku pewnie prędzej by na mnie zadziałał :P ).

dominik napisał/a:

Tu akurat to jest twoja prywatna opina, w której nie dojdziemy do porozumienia chyba hehe

Zdecydowanie! I cieszę się, że jest to moje zdanie :P
Tak samo mnie irytuje jak Anja Orthodox...

Dominik - 2009-08-22, 20:26

edgeofthorns napisał/a:
Jedno drugiego nie wyklucza. Myślisz, że w latach 80-tych nie było ludzi tr00? Uważam, że byli. Może nie aż tyle ile widzi się teraz i nie tak upierdliwi jak obecnie...


Wierz mi że więcej zwykłych fanów metalu słucha Kata niż tych Tr00... z autopsji to wiem... bywałem na koncertach tego zespołu i gadałem z ludźmi którzy tam bywają, gadałem także z moimi znajomymi, wszak ten zespół jest bardzo popularny wśród moich znajomków i nie ma ortodoksów, ba bardzo lightowi ludzie słuchają tej muzy.

edgeofthorns napisał/a:
Kat też wydał płytę anglojęzyczną... Więc tym bardziej brzmi to śmiesznie. Wielcy, bo śpiewali (prawie) po polsku.


Była to tylko w anglojęzyczna wersja płyty "666" wydanej po polsku..

edgeofthorns napisał/a:
Teksty, które śpiewał Romek nie były aż tak dramatyczne. Tym bardziej, że nikt się nie przejmował treścią aż tak jak teraz (i mało komu chciało się puszczać kawałki od tyłu :rotfl: ).
Uważam, że "Dziwny jest ten świat" C. Niemena bardziej ciosał w publikę tekstem niż kacik ze swoimi dziewiczymi łonami - muzycznie inny styl, ale merytorycznie - gigant.


Sorry ale porównywanie Niemena z Kostrzewskim jest lekko z dupy wzięte bo sam Roman czci tego artystę i sam wykonuje jego utwory... to inna tematyka a teksty Kata nigdy nie miały być dramatyczne...miały być i były konkretne i tajemnicze... to wszystko.

pp3088 - 2009-08-22, 20:56

Legendarna grupa? Widać, że to polski metal ; ) Tak chujowych tekstów nie posiada chyba żadna inna kapela z tego okręgu muzycznego(już nawet nie porównam do ambitniejszych gatunków). Technicznie może być, ale też bez jakiś super zachwytów. Romek jest strasznym pajacem, z relacji znajomego, który był na konercie:
"Obiecano nam stare utwory kata, zamaist tego wyszedl Roman z jakimś syntezatorem i zaczął odwalać swój badziewiasty ambient(??). Boże, to była TRA GE DIA. Wszyscy ludzie wyszli po 30 minutach gównianych, nieskładnych dźwięków. Artysta? Raczej idiota robiący jeszcze większych kretynów z ludzi".

Dla mnie grupa powinna nazywać się Skat i bynajmniej nie chodzi mi o rodzaj gry karcianej, a raczej o coś zdecydowanie bardziej perwersyjnego. Niemniej jednak pasuje idealnie.

Dominik - 2009-08-22, 21:28

pp3088 napisał/a:
"Obiecano nam stare utwory kata, zamaist tego wyszedl Roman z jakimś syntezatorem i zaczął odwalać swój badziewiasty ambient(??). Boże, to była TRA GE DIA. Wszyscy ludzie wyszli po 30 minutach gównianych, nieskładnych dźwięków. Artysta? Raczej idiota robiący jeszcze większych kretynów z ludzi".


Ahahahaha jebłem... on nie był na koncercie Kata ale na koncercie Kostrzeswskiego... w tamtym roku wydał solową płytę "Woda" i tez mi się to nie podoba... hehe a jeżeli twój znajomy czekał na stare numery to chyba raczej lubi Kat.

pp3088 napisał/a:
Legendarna grupa? Widać, że to polski metal ; )


Oczywiście że Legendarna!! a to że polski to znaczy chujowy?

edgeofthorns - 2009-08-22, 21:29

PP, swój chłop. :DD

dominik napisał/a:

Sorry ale porównywanie Niemena z Kostrzewskim jest lekko z dupy wzięte

Owszem, jak sam Kat.

Co do tekstu o koncertach Kata. Ballady Kostrzewskiego były całkowitym dramatem, albo miejscem na publiczny seks w ciemnościach. Bo tak to wyglądało. Kilka lat temu Romek 'odegrał' koncert z zespołem, grając same smuciory. Efektem tego były liczne parki liżące się i purające się gdzieś w kątach sali Rotundy. Liczne to więcej niż 5.

Podepnę się ponownie (choć wcześniej nie określiłem tego tak) do PP w kwestii tekstów. Syf, tandeta i infantylność. Błahe teksty o pieprzeniu dziewic, składaniu ofiar Belzebubkowi, ciemności, szarości... blee...

Dominik - 2009-08-22, 21:35

edgeofthorns napisał/a:
Owszem, jak sam Kat.


Argument :DD ... phi...

Cytat:
Co do tekstu o koncertach Kata. Ballady Kostrzewskiego były całkowitym dramatem, albo miejscem na publiczny seks w ciemnościach. Bo tak to wyglądało. Kilka lat temu Romek 'odegrał' koncert z zespołem, grając same smuciory. Efektem tego były liczne parki liżące się i purające się gdzieś w kątach sali Rotundy. Liczne to więcej niż 5.


Tak Kat wydał "Ballady" tyle że to były zebrane z całego okresu kariery utwory i jeżeli posłuchasz ich to sam stwierdzisz że wcale nie brzmią dramatycznie... jest różnica między dramatyzmem a smutkiem. To co robili fani mnie gówno obchodzi :DD

edgeofthorns napisał/a:

Podepnę się ponownie (choć wcześniej nie określiłem tego tak) do PP w kwestii tekstów. Syf, tandeta i infantylność. Błahe teksty o pieprzeniu dziewic, składaniu ofiar Belzebubkowi, ciemności, szarości... blee...


Czyli 90% zespołów rockowych i metalowych ma teksty infantylne, błahe i bez sensu.

Angie - 2009-08-22, 21:44

Nie no, przecież nie każda a nawet nie większość kapel rockowych czy metalowych śpiewa o pieprzeniu dziewic...
Dominik - 2009-08-22, 21:47

Angie napisał/a:
Nie no, przecież nie każda a nawet nie większość kapel rockowych czy metalowych śpiewa o pieprzeniu dziewic...


Sorry że to powiem ale widać że nie przesłuchaliście wszystkich płyt do końca... ba wydaje mi się że macie za sobą tylko "Róże miłości..." bo tak są "Purpurowe Gody" w którym jest podobny tekst... i wcale nie chodzi o jebanie dziewic... ale o księży i łamanie przez nich ślubów czystości... Teksty kata nie można rozumieć dosłownie... trzeba odnajdywać coś ukryte pod spodem :DD

Therion - 2009-08-22, 21:49

dominik napisał/a:
trzeba odnajdywać coś ukryte pod spodem :DD

Coś jak 7me dno w tekstach Comy ?:D :lol:

Dominik - 2009-08-22, 21:51

Therion napisał/a:
Coś jak 7me dno w tekstach Comy ?:D :lol:


Nie... wg mnie w tekstach comy to aby doszukać się czegoś trzeba być wokalistą tego zespołu... w Kacie jest to o wiele prostsze... wystarczy pomyśleć lekko .

pp3088 - 2009-08-22, 22:21

dominik napisał/a:
Ahahahaha jebłem... on nie był na koncercie Kata ale na koncercie Kostrzeswskiego... w tamtym roku wydał solową płytę "Woda" i tez mi się to nie podoba... hehe a jeżeli twój znajomy czekał na stare numery to chyba raczej lubi Kat.


Opisywałem jakże zacną osobę frontmana.

dominik napisał/a:
Oczywiście że Legendarna!! a to że polski to znaczy chujowy?


Znaczy, że status legendy osiągnąć znacznie prościej.


Cytat:
Tak Kat wydał "Ballady" tyle że to były zebrane z całego okresu kariery utwory i jeżeli posłuchasz ich to sam stwierdzisz że wcale nie brzmią dramatycznie... jest różnica między dramatyzmem a smutkiem. To co robili fani mnie gówno obchodzi :DD


Chodziło raczej o dramtyczne chujstwo : D!

dominik napisał/a:
Czyli 90% zespołów rockowych i metalowych ma teksty infantylne, błahe i bez sensu.


Swego czasu jakiś many niezłe teksty odwalał na temat Avril(pozdro Śniegu : )), teraz Ty :D ?

dominik napisał/a:
ba wydaje mi się że macie za sobą tylko "Róże miłości..." bo tak są "Purpurowe Gody" w którym jest podobny tekst... i wcale nie chodzi o jebanie dziewic... ale o księży i łamanie przez nich ślubów czystości...


Chodzi o jebanie dziewic przez księży. Też mi wyjątek haha.

dominik napisał/a:
rzeba odnajdywać coś ukryte pod spodem :DD


Prącie trzy na metr czarne na pewno symbolizuje wyzwolenie Afrykan spod jażma judeochrześcijan.

Cytat:
Kacie jest to o wiele prostsze... wystarczy pomyśleć lekko .


Jakikolwiek wysiłek intelektualny przy takiej liryce jest pracą godną Syzyfa.

Dominik - 2009-08-22, 22:40

Cytat:
Opisywałem jakże zacną osobę frontmana.


Podczas koncertu jego solowej twórczości która jest kiepska... oglądnij koncert Kata i wtedy porównaj...

pp3088 napisał/a:
Znaczy, że status legendy osiągnąć znacznie prościej.


Wątpię... gdyby grali np w Niemczech to byliby teraz zespołem o statucie np Sodom, Destruction, Kreator.

pp3088 napisał/a:
Chodziło raczej o dramtyczne chujstwo : D!


Nie rozumiem Cię...

pp3088 napisał/a:
Swego czasu jakiś many niezłe teksty odwalał na temat Avril(pozdro Śniegu : )), teraz Ty :D ?


Tak teraz ja bo wolę teksty o szatanie i filozofii niż o problemach nastoletniej dziewuchy...

pp3088 napisał/a:
Chodzi o jebanie dziewic przez księży. Też mi wyjątek haha.

W taki dosadny sposób Roman Kostrzewski zobrazował łamanie ślubów czystości przez księży... zaczynam sie chyba powtarzać...

Cytat:
Jakikolwiek wysiłek intelektualny przy takiej liryce jest pracą godną Syzyfa.

Nikt Ci nie każde tego słuchać i tak się wysilać :DD

edgeofthorns - 2009-08-22, 22:40

Kurka... a czy muszę ZAWSZE, kurwa, ZAWSZE prześledzić CAŁĄ dyskografię, aby określić swoje zdanie na temat kapeli, która mi ciężko wchodzi? Zawsze? Czy, dajmy na to, słuchałeś całej twórczości pani Britney? Bo jak sądzę, uważasz że jest gówno... (ja też :DD ).

Stary... Nie sądzę, aby 10% kapel metalowych miało ambitne txty...

Dominik - 2009-08-22, 22:44

edgeofthorns napisał/a:
Stary... Nie sądzę, aby 10% kapel metalowych miało ambitne txty...


Widzisz więc... w czym problem?

Cytat:
Kurka... a czy muszę ZAWSZE, kurwa, ZAWSZE prześledzić CAŁĄ dyskografię, aby określić swoje zdanie na temat kapeli, która mi ciężko wchodzi? Zawsze? Czy, dajmy na to, słuchałeś całej twórczości pani Britney? Bo jak sądzę, uważasz że jest gówno... (ja też :DD ).


Nie musisz... ale jeżeli mówisz że teksty są chujowe to przydałoby się nie podpierać jednym z jednej piosenki ale chociaż z dwóch płyt by mieć większy obraz całości.

pp3088 - 2009-08-22, 22:50

dominik napisał/a:
Podczas koncertu jego solowej twórczości która jest kiepska... oglądnij koncert Kata i wtedy porównaj...


Przeczytaj nazwę tematu. Łącznik i tam występuje, nie będę zakładać nowego tematu dla takiego pajaca ; )

dominik napisał/a:
Wątpię... gdyby grali np w Niemczech to byliby teraz zespołem o statucie np Sodom, Destruction, Kreator.


Bardzo śmiałe stwierdzenie.

dominik napisał/a:
Tak teraz ja bo wolę teksty o szatanie i filozofii niż o problemach nastoletniej dziewuchy...


Chodziło raczej o gadanie kocopołów.

dominik napisał/a:
W taki dosadny sposób Roman Kostrzewski zobrazował łamanie ślubów czystości przez księży... zaczynam sie chyba powtarzać...


Jeżeli poprzez spożycie gówna zobrazuje pożeranie świata kultury, tradycji, wartości Afryki przez białych na przestrzeni stuleci moja konsumpcja będzie bardziej wartościowa?

dominik napisał/a:
Nikt Ci nie każde tego słuchać i tak się wysilać :DD


Haha, dzięki Bogu.

Dominik - 2009-08-22, 22:56

Cytat:
Przeczytaj nazwę tematu. Łącznik i tam występuje, nie będę zakładać nowego tematu dla takiego pajaca ; )


Tyle że Kat i Roman Kostrzewski to jeden zespól i nie musisz zakładać tematu... :P

pp3088 napisał/a:

Bardzo śmiałe stwierdzenie.

Prawdziwe!

pp3088 napisał/a:
Chodziło raczej o gadanie kocopołów.


Jeżeli wg Ciebie mówienie o czyjeś twórczości to pierdolenie głupot to gratuluje...

pp3088 napisał/a:
Jeżeli poprzez spożycie gówna zobrazuje pożeranie świata kultury, tradycji, wartości Afryki przez białych na przestrzeni stuleci moja konsumpcja będzie bardziej wartościowa?


Nie wiem ... pokażesz tylko i wyłącznie że to lubisz (zjadać gówno) a to podobno przyjemne nie jest.. znaczy smaczne... Ale jeżeli napiszesz o tym tekst... to czemu nie tyle że będzie to chujowy tekst... Wiesz nie przekonasz mnie do tego abym pluł na txt Kostrzewskiego bo je zwyczajnie lubię i rozumiem...

pp3088 - 2009-08-22, 23:06

dominik napisał/a:
Jeżeli wg Ciebie mówienie o czyjeś twórczości to pierdolenie głupot to gratuluje...


Raczej o 90% słabych lirycznie zespołów metalowych.

dominik napisał/a:
Wiesz nie przekonasz mnie do tego abym pluł na txt Kostrzewskiego bo je zwyczajnie lubię i rozumiem...


Nie rozumiem tylko co tu do rozumienia, toć w piosenkach radiowych tez doszukujesz się głębszego sensu?

Dominik - 2009-08-22, 23:12

pp3088 napisał/a:
Raczej o 90% słabych lirycznie zespołów metalowych.


Właśnie które jednak znajdują swoich odbiorców, ba taki Manowar... teksty ma z dupy wzięte i ma rzesze fanów, taki Running Wild śpiewa o piratach tez ambitne to nie jest ale fanów tez ma gro... jak widzisz... każdy lubi to co lubi, nie zawsze to co mówisz że jest złe takie jest na prawdę...

Cytat:
Nie rozumiem tylko co tu do rozumienia, toć w piosenkach radiowych tez doszukujesz się głębszego sensu?


Teraz to dojebałeś... doszukuje się w tych piosenkach w których jest czego się doszukiwać... jeżeli ktoś mi śpiewa konkretnie o panienkach jak Motley Crue w "Girls, Girls Girls" to co tam się doszukiwać, mam wszystko na talerzu... W txtach Kostrzewskiego jest się czego doszukiwać... jeżeli tego nie widzisz... nie mój problem...

edgeofthorns - 2009-08-22, 23:15

dominik napisał/a:
edgeofthorns napisał/a:
Stary... Nie sądzę, aby 10% kapel metalowych miało ambitne txty...


Widzisz więc... w czym problem?

Bo mówimy o Kacie, a nie tych "niby 10-ciu procentach"... Ty nawiązałeś do 90% sceny metalowej.

dominik napisał/a:

Nie musisz... ale jeżeli mówisz że teksty są chujowe to przydałoby się nie podpierać jednym z jednej piosenki ale chociaż z dwóch płyt by mieć większy obraz całości.


Albo przeceniasz siebie, albo nie doceniasz mnie. Drugie jest pewne, pierwsze raczej też.
Dla Twojej informacji, przebrnąłem przez M&H, "Róże Miłości..." i ballady. Oprócz tego słuchałem jego "czytanki" autorstwa LaVeya (to w ogóle był kosmos...).

Oczywiście wspomniałem o tekstach, które najbardziej mi się wbiły w czerep. Które, niejako, są dosyć sporą wizytówką Kata.

Aha, powiedz mi jeszcze - skoro te teksty miały mieć wizję... jakiś motyw - jak on brzmiał?

pp3088 - 2009-08-22, 23:15

dominik napisał/a:
Właśnie które jednak znajdują swoich odbiorców, ba taki Manowar... teksty ma z dupy wzięte i ma rzesze fanów, taki Running Wild śpiewa o piratach tez ambitne to nie jest ale fanów tez ma gro... jak widzisz... każdy lubi to co lubi, nie zawsze to co mówisz że jest złe takie jest na prawdę...


Dobrze napisze to inaczej. Uważam iż WIĘCEJ niż 10% zespołów metalowych ma niezłe teksty. Manowar ssie imo.

Dominik - 2009-08-22, 23:27

edgeofthorns napisał/a:
Bo mówimy o Kacie, a nie tych "niby 10-ciu procentach"... Ty nawiązałeś do 90% sceny metalowej.


Napisałem to bo myślałem że to całkiem odrębna twoja myśl...

edgeofthorns napisał/a:

Albo przeceniasz siebie, albo nie doceniasz mnie. Drugie jest pewne, pierwsze raczej też.
Dla Twojej informacji, przebrnąłem przez M&H, "Róże Miłości..." i ballady. Oprócz tego słuchałem jego "czytanki" autorstwa LaVeya (to w ogóle był kosmos...).


Niby w jakim względzie się przeceniam...? To dobrze że przesłuchałeś trzy płyty i spoko... wyciągnąłeś takie a nie inne wnioski na ten temat... Tobie sie podobają mnie nie... tyle. Nie ma co się nad tym rozwodzić, tyle że ty tych tekstów nie rozumiesz a ja tak....

edgeofthorns napisał/a:
Aha, powiedz mi jeszcze - skoro te teksty miały mieć wizję... jakiś motyw - jak on brzmiał?


Podejrzewam, że każdy album tekstowo ma inną wizję, której nie mnie oceniać bo to są teksty Kostrzewskiego nie moje... ja mogę jedynie się domyślać o co w nich mogło autorowi chodzić... taki jest "przywilej" słuchacza iż interpretuje je jak chce... i ja mam taki przywilej i tak też robię... Każdy album ma inną wizję ... np. "Szydercze Zwierciadło" (BTW chyba najlepsze dzieło Kata) miało ukazać i ulazło wg mnie niewierność małżeńską, fałszywość kapłanów, przemoc rodzinną, nieuchronną śmierć, dalej... "Róże miłości..." mają podobną tematykę... dawno nie słuchałem Kata ale właśnie sobie go przypominam więc wkrótce napisze o co kaman w tych tekstach...

pp3088 napisał/a:
Dobrze napisze to inaczej. Uważam iż WIĘCEJ niż 10% zespołów metalowych ma niezłe teksty. Manowar ssie imo.

To dobrze... cieszę się.

edgeofthorns - 2009-08-22, 23:36

dominik napisał/a:
tyle że ty tych tekstów nie rozumiesz a ja tak....

Skoro tak na to patrzysz, to jednak się przeceniasz, a mnie nie doceniasz. Jeżeli coś rozumiem nie musi być automatycznie synonimem mojej bezkompromisowej gloryfikacji...

dominik napisał/a:
nie mnie oceniać bo to są teksty Kostrzewskiego nie moje...

Nie... to do Ciebie, jako konsumenta jego produktu, nalezy przywilej oceny. Do Ciebie (i reszty "świata") należy ocena płyty, bo do Ciebie (i Was) jest ona kierowana.

Dominik - 2009-08-22, 23:44

edgeofthorns napisał/a:
Skoro tak na to patrzysz, to jednak się przeceniasz, a mnie nie doceniasz. Jeżeli coś rozumiem nie musi być automatycznie synonimem mojej bezkompromisowej gloryfikacji...


Ale jeżeli je rozumiem, lubię, cenię i słucham to może być i jest to "synonimem mojej bezkompromisowej gloryfikacji" jak to ładnie ująłeś... Tu zależy od komu co się podoba, ja je rozumiem i lubię słuchać dlatego ich bronię, dlatego wypowiadam się o nich pozytywnie... ty nie rozumiesz... nie lubisz... nie wypowiadasz się o nich w superlatywach.. nie musisz...

edgeofthorns napisał/a:
Nie... to do Ciebie, jako konsumenta jego produktu, należy przywilej oceny. Do Ciebie (i reszty "świata") należy ocena płyty, bo do Ciebie (i Was) jest ona kierowana.


Nie... bo nie znam idei jaka przyświecała Kostrzewskiemu kiedy pisał te teksty, bo on nigdy nie tłumaczył swoich tekstów, nie mówił o co w nich chodzi i nie mówił także co miał na myśli pisząc teksty na album... on to pozostawia słuchaczowi ... a jeżeli czytając/słuchając ich mi sie one podobają i rozumiem je tzn że je oceniam pozytywnie. Tak też powiedziałem wyżej tyle że wyciąłeś fragment mojej wypowiedzi i przedstawiłeś po swojemu.

edgeofthorns - 2009-08-22, 23:50

dominik napisał/a:

Nie... bo nie znam idei jaka przyświecała Kostrzewskiemu

Nie znając idei komunizmu czy monarchii despotycznej, żyjąc czy to w jednej czy drugiej, nie będziesz miał prawa ich oceny? (nie wnikajmy w ich praktyczne zjawiska :P ).

Therion - 2009-08-22, 23:51

dominik napisał/a:
Tak teraz ja bo wolę teksty o szatanie i filozofii niż o problemach nastoletniej dziewuchy...

Wiesz.. i tu jest problem. Jakbyś wiedział coś o problemach nastoletnich dziewczyn to byłbys casanova w szkole średniej i teraz też.. a wiedza o szatanie i innych zmyslonych bożkach do niczego sie nie nadaje, hehe

dominik napisał/a:
Tyle że Kat i Roman Kostrzewski to jeden zespól i nie musisz zakładać tematu... :P

Kat o Kat.. a RK to RK.. to że ten pajac wytępuje teraz w takiej formie to juz Jego chory umysł stworzył.. i to tak jakbyś zakładał temat o najnowszych dziejach KATa :chrust:i:pätyk:
dominik napisał/a:
Właśnie które jednak znajdują swoich odbiorców, ba taki Manowar... teksty ma z dupy wzięte i ma rzesze fanów, taki Running Wild śpiewa o piratach tez ambitne to nie jest ale fanów tez ma gro... jak widzisz... każdy lubi to co lubi, nie zawsze to co mówisz że jest złe takie jest na prawdę...

Tu masz rację.. to są zespoły "tematyczne".. nikt nie oczekuje że nagle stworzą jakąś operę i zgarną nagrodę grammy za teksty. Z Katem jednak tak nie jest.. bo ta kapela nie ma wuarygodności (a raczej pan RK).. bo RK sam mówił że te wszystkie fazy z biblią szatana itp było dla picu, bo ludzie chcieli. Myślę że panowie z Manowar bardziej wierzą w stal i miecze niż pan RK w to o czym pisał.

Dominik - 2009-08-22, 23:56

Cytat:
Nie znając idei komunizmu czy monarchii despotycznej, żyjąc czy to w jednej czy drugiej, nie będziesz miał prawa ich oceny? (nie wnikajmy w ich praktyczne zjawiska :P ).


Z dupy porównanie... Wszak tekst dla autora może znaczyć zupełnie co innego niż słuchaczowi... Tak samo jest z poezją... żaden poeta nie wymagał aby czytelnik, odbiorca rozumiał tekst tak samo jak on... chociaż tak zawsze byłem uczony... i tak też myślę... Mogę ocenić tekst... i oceniam go wg swoich kryteriów... czy mi sie podoba, czy też nie, czy rozumiem czy też nie, czy to co z niego wywnioskuje mnie zaspokoi jako słuchacza czy też nie... mogę go ocenić... ale nie mogę powiedzieć co autor miał konkretnie na myśli pisząc go... bo nim nie jestem... a teksty Kostrzewskiego są dość trudne wg mnie i nie jest łatwo je zrozumieć ... choć mi nie sprawia to dużego problemu.

Therion - 2009-08-22, 23:57

dominik napisał/a:
Wszak tekst dla autora może znaczyć zupełnie co innego niż słuchaczowi... Tak samo jest z poezją... żaden poeta nie wymagał aby czytelnik, odbiorca rozumiał tekst tak samo jak on...

Yhmm.. powiedz to nauczycielom w szkole średniej :>

Dominik - 2009-08-23, 00:00

Cytat:
Wiesz.. i tu jest problem. Jakbyś wiedział coś o problemach nastoletnich dziewczyn to byłbys casanova w szkole średniej i teraz też.. a wiedza o szatanie i innych zmyslonych bożkach do niczego sie nie nadaje, hehe


Nie jest mi to potrzebne do życia... ja swoje problemy tego wieku mam za sobą...

Therion napisał/a:
Kat o Kat.. a RK to RK.. to że ten pajac wytępuje teraz w takiej formie to juz Jego chory umysł stworzył..


Zazwyczaj te chore umysły są najbardziej doceniane później...

Therion napisał/a:
bo RK sam mówił że te wszystkie fazy z biblią szatana itp było dla picu, bo ludzie chcieli


Z tego co wiem to tak mówił Piotr Luczyk który po rozpadzie Kata tak skwitował teksty i samą osobę Romana...

Therion napisał/a:
Myślę że panowie z Manowar bardziej wierzą w stal i miecze niż pan RK w to o czym pisał.


Ja myślę inaczej...

[ Dodano: 2009-08-23, 00:01 ]
Cytat:
Yhmm.. powiedz to nauczycielom w szkole średniej :>


nie musze tak właśnie w szkole i na studiach uczono... wiem że teraz to jest inaczej ale jak ja chodziłem do szkoły to tak było...

Therion - 2009-08-23, 00:04

dominik napisał/a:
Nie jest mi to potrzebne do życia... ja swoje problemy tego wieku mam za sobą...

Rozróżniaj żarty... na prawdę.. zbyt wszystko do siebie bierzesz.

dominik napisał/a:
Z tego co wiem to tak mówił Piotr Luczyk który po rozpadzie Kata tak skwitował teksty i samą osobę Romana...

Czytałem wywiady Romana... w sumie to nawet niedawno w Teraz Rocku mówił o biblii szatana ze była wydana bo "środowisko tego chciało"

dominik napisał/a:
nie musze tak właśnie w szkole i na studiach uczono... wiem że teraz to jest inaczej ale jak ja chodziłem do szkoły to tak było...

Nie no.. bp Ty jesteś tak strasznie stary ;) Przestań :B

Dominik - 2009-08-23, 00:09

Cytat:
Rozróżniaj żarty... na prawdę.. zbyt wszystko do siebie bierzesz.


Rozróżniam i wiem że to poważnie nie powiedziałeś ale na to odpowiedziałem, tylko emoty nie dodałem :DD

Cytat:
Czytałem wywiady Romana... w sumie to nawet niedawno w Teraz Rocku mówił o biblii szatana ze była wydana bo "środowisko tego chciało"


Tak, to tak zgadzam się tyle że nie jest powiedziane, że on w to nie wierzy jest wprost przeciwnie... patrz...
http://www.youtube.com/watch?v=ha0JH6ks8sI
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Ja sie z widowni bardzo uśmiałem ehehhee

Cytat:

Nie no.. bp Ty jesteś tak strasznie stary ;) Przestań :B


Tyle że ja na maturze opisywałem wiersz, nie pamiętam już jaki i pisałem jak ja go rozumiem i dostałem 4 (ocena nie punkty hehe) a dziś na maturach jest klucz wg którego trzeba wiersz rozumieć... czyli uczniowie są ograniczani... nie mogą sie wykazać swoją twórczą myślą....

Angie - 2009-08-23, 00:14

dominik napisał/a:


Tyle że ja na maturze opisywałem wiersz, nie pamiętam już jaki i pisałem jak ja go rozumiem i dostałem 4 (ocena nie punkty hehe) a dziś na maturach jest klucz wg którego trzeba wiersz rozumieć... czyli uczniowie są ograniczani... nie mogą sie wykazać swoją twórczą myślą....


Otóż to. Nieważne jaka jest prawda. Ważne co jest w kluczu.

Therion - 2009-08-23, 00:16

dominik napisał/a:
Tyle że ja na maturze opisywałem wiersz, nie pamiętam już jaki i pisałem jak ja go rozumiem i dostałem 4 (ocena nie punkty hehe) a dziś na maturach jest klucz wg którego trzeba wiersz rozumieć... czyli uczniowie są ograniczani... nie mogą sie wykazać swoją twórczą myślą....

A to tak.. z tym się zgodzę.. teraz zdawac maturę jest tak prosto.. ehh.. Najbardziej bawią mnie maturzyści srający po gaciach.. Nie maja się czego obawiać. Teraz żeby nie zdać matury to trzeba byc po prostu idiotą.
Cieszę się że zdawałem starą maturę.. oj cieszę.. może troche stresu było.. ale miło wspominam :D

Dominik - 2009-08-23, 00:18

Właśnie...tak samo jest z tekstami różnych kapel... nie ma klucza jest tylko twój umysł i to co przez konkretny tekst rozumiesz....
edgeofthorns - 2009-08-23, 11:00

dominik napisał/a:
Cytat:
Nie znając idei komunizmu czy monarchii despotycznej, żyjąc czy to w jednej czy drugiej, nie będziesz miał prawa ich oceny? (nie wnikajmy w ich praktyczne zjawiska :P ).


Z dupy porównanie...


Tak samo jak Kat :rotfl:

dominik napisał/a:

Tak samo jest z poezją... żaden poeta nie wymagał aby czytelnik, odbiorca rozumiał tekst tak samo jak on... chociaż tak zawsze byłem uczony... i tak też myślę... Mogę ocenić tekst... i oceniam go wg swoich kryteriów... czy mi sie podoba, czy też nie, czy rozumiem czy też nie, czy to co z niego wywnioskuje mnie zaspokoi jako słuchacza czy też nie... mogę go ocenić... ale nie mogę powiedzieć co autor miał konkretnie na myśli pisząc go... bo nim nie jestem... a teksty Kostrzewskiego są dość trudne wg mnie i nie jest łatwo je zrozumieć ... choć mi nie sprawia to dużego problemu.

Do tego zmierzam generalnie, choć wcześniej napisałeś, że nie możesz oceniać tekstu, który nie jest Twój...
Ad. drugie wytłuszczenie - Możesz powiedzieć co mógł mieć na myśli, ale to wciąż daje Ci możliwość oceny dzieła.
Ad. trzecie wytłuszczenie - rozwala mnie takie coś :rotfl: coś a'la "kozak ze mnie" :P

Dominik - 2009-08-23, 15:26

Cytat:
Tak samo jak Kat :rotfl:


:...:
edgeofthorns napisał/a:
Ad. trzecie wytłuszczenie - rozwala mnie takie coś :rotfl: coś a'la "kozak ze mnie" :P


Wcale nie jest to coś a la kozak ze mnie tylko jeżeli coś nie sprawia mi problemu to przecież nie powiem, że siedzę nad tym godzinami... bo tak nie jest... a to nie jest przechwalanie się tylko zwykła prawda... ja rozumiem teksty Kostrzewskiego prawie wszystkie, więc nie widzę w tym nic dziwnego.

edgeofthorns napisał/a:
Ad. drugie wytłuszczenie - Możesz powiedzieć co mógł mieć na myśli, ale to wciąż daje Ci możliwość oceny dzieła.


Moge się domyślać co chciał przez to powiedzieć... autor... ale nie jestem pewny tego.... poza tym jak już dojdę do tego mogę ocenić czy mi się to podoba czy nie...

rzeznia22 - 2009-08-23, 17:33

Dla mnie są świetni. Słucham ich nawet sporo :)
Oczywiście, takie płyty jak np. 666 są dla mnie raczej zabawne, ale bardzo lubie ich słuchać :] Natomiast 'Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach" jest dla mnie fenomenalnym albumem.
"Odi Profanum Vulgus" bądź "Stworzyłem piękną rzecz". Według mnie pięknie w nich pojechali :] Albo "Purpurowe Gody" Taka romantyczna... Mocne i bezpośrednie teksty, mi się podoba. Ale te jazdy z szatanem na 666 mnie rozpierdalają :rotfl:

Dominik - 2009-08-23, 19:23

Rzeź <piątka> wreszcie jakaś bratni dusza jeśli chodzi o twórczość KAT!!!!!
edgeofthorns - 2009-08-23, 21:28

dominik napisał/a:
Cytat:
Tak samo jak Kat :rotfl:


:...:

Więcej dystansu, mniej pompatyzmu.
dominik napisał/a:
edgeofthorns napisał/a:
Ad. trzecie wytłuszczenie - rozwala mnie takie coś :rotfl: coś a'la "kozak ze mnie" :P


Wcale nie jest to coś a la kozak ze mnie tylko jeżeli coś nie sprawia mi problemu to przecież nie powiem, że siedzę nad tym godzinami... bo tak nie jest... a to nie jest przechwalanie się tylko zwykła prawda... ja rozumiem teksty Kostrzewskiego prawie wszystkie, więc nie widzę w tym nic dziwnego.

Men, mniejsza o to. Naprawdę. Nie uśmiecha mi się tłumaczenie mojego, czasem osobliwego, poczucia humoru.
dominik napisał/a:

edgeofthorns napisał/a:
Ad. drugie wytłuszczenie - Możesz powiedzieć co mógł mieć na myśli, ale to wciąż daje Ci możliwość oceny dzieła.


Moge się domyślać co chciał przez to powiedzieć... autor... ale nie jestem pewny tego.... poza tym jak już dojdę do tego mogę ocenić czy mi się to podoba czy nie...

Widzisz, że już krążymy wokół jednego? Myślę, że najwyższa pora powiedzieć EOT ;)
Bo o to mi chodzi. "Możesz powiedzieć co mógł mieć na myśli" = "Moge się domyślać co chciał przez to powiedzieć". Przy czym moje jest lepsze, bo mogę powiedzieć :DD Masz do tego niezaprzeczalne prawo. Z resztą... już o tym mówiłeś. ;)

Dominik - 2009-08-23, 21:35

Cytat:
Więcej dystansu, mniej pompatyzmu.


edgeofthorns napisał/a:
Men, mniejsza o to. Naprawdę. Nie uśmiecha mi się tłumaczenie mojego, czasem osobliwego, poczucia humoru.


Wiesz ja nie potrafię w każdej wypowiedzi zażartować sobie z czegoś... znaleźć jaką wypowiedź rozmówcy i zakpić z niej... sorry ale nie wymagaj ode mnie że będę rozumiał wszystkie twoje żarty i szydery...

edgeofthorns - 2009-08-23, 21:48

dominik napisał/a:
Cytat:
Więcej dystansu, mniej pompatyzmu.


edgeofthorns napisał/a:
Men, mniejsza o to. Naprawdę. Nie uśmiecha mi się tłumaczenie mojego, czasem osobliwego, poczucia humoru.


Wiesz ja nie potrafię w każdej wypowiedzi zażartować sobie z czegoś... znaleźć jaką wypowiedź rozmówcy i zakpić z niej... sorry ale nie wymagaj ode mnie że będę rozumiał wszystkie twoje żarty i szydery...


Spoko, mnie to rybka koniec końców.

Dymitr - 2009-08-23, 22:05

Teraz morda, bo ja chce odpisać :P
Therion - 2009-08-23, 22:15

Dymitr napisał/a:
Teraz morda, bo ja chce odpisać

Rozjebałeś mnie :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Dymitr - 2009-08-23, 22:41
Temat postu: Re: Kat i Roman Kostrzewski
Najpierw się czepię, potem pochwalę, potem wyrażę swoją opinię, a potem sprawdzę, czy odpisałem zgodnie z założonym planem :P

dominik napisał/a:

z inicjatywy byłego już gitarzysty Kat Grzegorza Luczyka


Piotra !

dominik napisał/a:

... Oczywiście jaa to było wiadomo tylko ten Kat z Romanem mógł przyciągnąć tłumy na ich koncerty... bo Luczyk zaadoptował sobie niemieckiego wokalistę który śpiewa po angielsku co ludziom sie nie spodobało... dlatego tez Kat z Luczykiem nawet swoją płytą "Mind Cannibals" nie wzbudził ciekawości i szacunku starych fanów i mojego szacunku także nigdy nie zdobędzie...


Trzeba dodać, że rozpadł się przez przerośnięte ambicje Luczyka, którego nieznośnie bolało, że jest mniej popularny we własnej kapeli, niż jej frontman Kostrzewski !
A co do Mind Cannibals - płyta jest rewelacyjna. Jest pominięta przez fanów dokładnie z tych samych powodów, z których samael oskarżany został o komercję - nie dociera do obrażalskich zakutych łbów, że muza jest dobra... usłyszeli frazes "nie ma Kata bez Romana" i stosują się nawet bez woli przesłuchania ! Płyta jest co najmniej 2 razy lepsza niż najnowsza Metallica ! Wypada przesłuchać !

Kurde, chciałbym pocytowac Was trochę, ale tyle naklikaliście, że nie mogę się w tym odnaleźć, więc pisze z pamięci

Ale po kolei:

1.Muzyka:

Moim zdaniem jest rewelacyjna ! napisana z niesamowitym feelingiem i chwytliwością. właściwie Kat dopiero dał mi poczuć to "coś" , co czułem słuchając Metalliki za dzieciaka... ta energię, przestrzeń, klimat ! do dziś potrafię skakać przy ich kawałkach !

dodam jeszcze,że posiadam całą dyskografię i nie przegapiłem żadnego koncertu !

2.Teksty:

Przechodziłem z nimi ze skrajności w skrajność, żeby na końcu trochę się wypośrodkować i uspokoić.

W gimnazjum mogłem je recytować zamiast pacierza ! były dziwaczne, złe , klimatyczne, wyzwolone, niezrozumiałe...to pociągało !

Jak podrosłem, to niestety nie byłem w stanie przeboleć wielu z nich !

Dzisiaj natomiast jest tak ,że niektóre uważam za rewelacyjne (są i takie moi drodzy - "purpurowe gody" to nie jedyny tekst kata - np: takie "Oczy Słońc " to moim zdaniem rewelacyjnie napisany manifest ateisty ! ) , inne natomiast są bądź głupie niestety, bądź nie rozumiem ich zupełnie i jakoś nie mogę się przekonać, że to wyraz artystycznej duszy (jak i do większości sztuki nowoczesnej).
Są też takie, których również nie rozumiem, ale innych sobie nie wyobrażam, bo budują niepowtarzalny i niezwykły klimat i inne pewnie by tego nie zbudowany ((vide legenda wyśniona - niesamowita ballada ! aż mam wzwód !)


3. Wokal
Podobał mi się zarówno ten dziki i nieokrzesany z wczesnych płyt, ten srogi i ciężki z nowych, jak i delikatny w balladach. Romek jest bardzo dobrym i charyzmatycznym wokalistą nie można mu tego odmówić !!


Ogólna ocena kata w mojej dźwiękotece, to 10/10 - a nie jestem rozrzutny w ocenach ( co nie zabrania mi się śmiać z "pobudki w wielkich jajach" :P )

Eżu, moim zdaniem nie chcesz lubić kata, a nie nie lubisz kata...bo mamy dość podobny gust, a ja uwielbiam. Ot co !



a, i jeszcze to: rewelka !!

http://www.youtube.com/wa...feature=related


P.S. na koncercie w Lublinie krzyczeli "nie ma kata bez Romana" a w Krakowie się nie patyczkowali i krzyczeli : "luczyk chuj" :D

Dominik - 2009-08-23, 22:51

Cytat:
Piotra !


Kurwaaaaaaa ale gafa.... Fuck, pomyliło mi się z Kupczykiem... ]:->

Dymitr napisał/a:
a, i jeszcze to: rewelka !!

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Wg mnie całe "Szydercze zwierciadło" jest najlepszą ich płytą... z super tekstami jak i genialną wręcz muzyką... nie męczy bo nie jest dłuuuuuggggiiiiii. Jest idealnie wyważony. Super płyta!!!

[ Dodano: 2009-08-23, 23:03 ]
Aaaa jeszcze bym zapomniał... wg mnie "Mind Cannibals" jest kiepskie... może nie kiepskie ale mnie się nie podoba...słuchałem jej kilka razy, chyba z 6 plus kilka jeszcze przesłuchań w barze i nie wchodzi mi.... możliwe że ciągle słuchając jej miałem przed oczami Kata z Romkiem ale... ogólnie mnie nie porwała ta płyta... a takich podobnych klimatów wolę Nevermore a nowy Kat w to celował, tak mi się wydaje.

edgeofthorns - 2009-08-23, 23:15
Temat postu: Re: Kat i Roman Kostrzewski
Dymitr napisał/a:

Eżu, moim zdaniem nie chcesz lubić kata, a nie nie lubisz kata...bo mamy dość podobny gust, a ja uwielbiam. Ot co !

Słabo, słabo, słaby argument. Zwróć uwagę, na to ile kapel podanych tutaj, na forum, przypadło mi do gustu na tyle bym miał kisiel w majtach tuż obok Ciebie. Nie wiele.
Choć słusznie mówisz, że mamy stosunkowo podobny gust. Jednak niektóre Twoje zajawki w ogóle mnie nie rajcują. Do listy trzeba dopisać Kata.

Natomiast sprawa z Katem wyglądała raczej odwrotnie. Chciałem ich polubić (tak samo jak niegdyś Iron Maiden) i cóż... no lipka. Nie ta bajka. Nie jestem z miotu "Sapka", raczej z "Dickowskiego" :P

Może ten mrok mnie tak odpycha? Może się boję potworów zza szyby? :DD

Aha... i masz wpadkę:
Mr. D. napisał/a:

podrozłem

:rotfl: :rotfl: :P

Dymitr - 2009-08-23, 23:19

e, literówka.... ale sprawdź kawałki, które podałem,co ?? sprawdź..pliizzz,Panie Andrzejuuuu... :)
edgeofthorns - 2009-08-23, 23:22

Dymitr napisał/a:
Panie Andrzejuuuu... :)


RURKU!!

Nie dziś, jutro obczaję. Nie mam siły już (Golden Retriever przeraża :rotfl: )

Natta - 2009-08-24, 08:29

pp3088 napisał/a:
Prącie trzy na metr czarne na pewno symbolizuje wyzwolenie Afrykan spod jażma judeochrześcijan.


Tya... spoko. Ty naprawdę bierzesz tekst "Purpurowych godów" na poważnie? Rany julek.. dystansu trochę! przecież to jest takie puszczenie oczka do okrutnych, przerażających szatanowców.. przynajmniej ja tak to odbieram ;) Warstwa muzyczna jest piękna, ale powala mnie powaga z jaką pan K. to śpiewa.. ja bym się pięć razy pośmiała do łez ;D Co też robię, jak mam okazję słyszeć ten kawałek i sobie podśpiewując go pod nosem.

Therion napisał/a:
Z Katem jednak tak nie jest.. bo ta kapela nie ma wuarygodności (a raczej pan RK).. bo RK sam mówił że te wszystkie fazy z biblią szatana itp było dla picu, bo ludzie chcieli. Myślę że panowie z Manowar bardziej wierzą w stal i miecze niż pan RK w to o czym pisał.


Oj tam... czy trzeba od razu być super autentycznym i wiarygodnym żeby robić dobrą muzykę? Czy trzeba wierzyć w to co się śpiewa? Cały pic polega na tym, że jeżeli chcesz tworzyć coś co się sprzeda, musisz to podpasować pod określone gusta. To się nazywa komercja, tak właśnie. Nie każdego stać na to (artystycznie i finansowo) żeby dać na płytę takie kawałki jak "mantra" Toola czy "ancestors" Bjork... Tylko że nie każdy zespół który podpasowuje swoją muzykę pod to co się podoba fanom jest beznadziejny, po prostu ;) Mnie nie obchodzi w co wierzą moi ulubioni wykonawcy, czy naprawdę zgadzają się ze swoimi tekstami... mam to gdzieś. Dla mnie ważna jest muzyka, jaką tworzą, emocje, jakie wkładają w to co śpiewają w danej chwili, tak żeby słuchacz poczuł ten przekaz.

Oglądałam sobie ostatnio taki film dokumentalny o metalu.. I tam była taka wypowiedź gości ze Slayera: "Śpiewamy "God hate us all", ale w to tak naprawdę nie wierzymy. Napisaliśmy tą piosenke żeby wkurwić ludzi". Tyle w temacie :D


Kurde.. rozpisałam się... jeszcze tylko parę słów o Kacie, żeby było w temacie (o Boże, ja rymy tworzę!) Ogólnie nie znam twórczości tego zespołu, oprócz w/w "Purpurowych Godów" które sobie czasem śpiewamy po pijaku przy ognisku albo po prostu żeby się pobrechać... słuchałam sobie kilka płyt kiedyś jadąc z kolegą w aucie... ale mi nie podeszło. Ballady są naprawde ładne i klimatyczne, ale wokal Romana mi naprawdę bardzo nie podchodzi, to nie na moje uszki. A ostrzejsze kawałki też jakoś tak.. No nie moja szufladka.

pp3088 - 2009-08-24, 11:56

Dymitr napisał/a:
Tya... spoko. Ty naprawdę bierzesz tekst "Purpurowych godów" na poważnie? Rany julek.. dystansu trochę! przecież to jest takie puszczenie oczka do okrutnych, przerażających szatanowców.. przynajmniej ja tak to odbieram ;) Warstwa muzyczna jest piękna, ale powala mnie powaga z jaką pan K. to śpiewa.. ja bym się pięć razy pośmiała do łez ;D Co też robię, jak mam okazję słyszeć ten kawałek i sobie podśpiewując go pod nosem.


Primo: fajny błąd z mojej strony :D
Secundo: Reductio ad absurdum. Nie biorę na poważnie, ale pan Romek chyba tak. Zresztą nawet dla jaj mnie takie teksty nie ruszają, bo przy dyskografii Anal Cunta musiałbym się nieźle wybawić.


Cytat:
Oglądałam sobie ostatnio taki film dokumentalny o metalu.. I tam była taka wypowiedź gości ze Slayera: "Śpiewamy "God hate us all", ale w to tak naprawdę nie wierzymy. Napisaliśmy tą piosenke żeby wkurwić ludzi". Tyle w temacie :D


Wokalista to praktykujący katolik, co niedziele w kościele haha.

Dominik - 2009-08-24, 12:05

pp3088 napisał/a:
Nie biorę na poważnie, ale pan Romek chyba tak. Zresztą nawet dla jaj mnie takie teksty nie ruszają, bo przy dyskografii Anal Cunta musiałbym się nieźle wybawić.


A nawet jeśli on bierze to poważnie... to co? Ja biorę ten tekst poważnie bo widzę w nim coś... widzę w nim przekaz... jak już powiedziałem może każdy moze odbierać tekst jak chce.. jedni moga się z niego śmiać jak Natta, bo faktycznie napisany jest bardzo bezpośrednio i może powodować uśmiech na twarzy, ale może też go odbierać poważnie szukając jakiś treści jak ja to robię.....

pp3088 napisał/a:
Wokalista to praktykujący katolik, co niedziele w kościele haha.


No Tom Araya jest katolikiem... co nie przeszkadza mu w robieniu dobrej muzy jak widać... a poza tym chyba nie praktykuje z tego co wiem... hehe

pp3088 - 2009-08-24, 12:57

dominik napisał/a:
No Tom Araya jest katolikiem... co nie przeszkadza mu w robieniu dobrej muzy jak widać... a poza tym chyba nie praktykuje z tego co wiem... hehe


Wiem, że dziecko ochrzcił ; )

dominik napisał/a:
A nawet jeśli on bierze to poważnie... to co?


To mnie to śmieszy ; ) Podobne do black metalowych zjebów, którzy naprawdę wierzą w tą siarkę :D

Dominik - 2009-08-24, 13:27

pp3088 napisał/a:
Wiem, że dziecko ochrzcił ; )

To co że ochrzcił dziecko... to nie znaczy że on sam praktykuje... ale czy to ważne? Grunt że w Slayer gra wykurwiską muzę

Cytat:
To mnie to śmieszy ; ) Podobne do black metalowych zjebów, którzy naprawdę wierzą w tą siarkę :D


Takie twoje prawo...

Natta - 2009-08-24, 13:52

pp3088 napisał/a:
Dymitr napisał/a:


Oho, to ja nazywam się Dymitr? Fajnie :D

Dymitr napisał/a:
No Tom Araya jest katolikiem...


No no. O niego własnie mi chodziło. Nawet mówił ze jest katolikiem. I nie wierzy w to całe "God hate us all". No po prostu nie musi, nie ma takiego obowiązku w to wierzyć :D Ważne że fani wierzą.

pp3088 - 2009-08-24, 13:55

Natta napisał/a:
Oho, to ja nazywam się Dymitr? Fajnie :D


Oh Dymitrze jakiś Ty się piękny nagle zrobił <3.

Dominik - 2009-08-24, 13:57

Natta napisał/a:
Ważne że fani wierzą.


Tu też nie chodzi o to czy fani wierzą... bo podejrzewam że spora część fanów takze jest katolikami i traktują to jako rozrywkę... tak samo jak ja... poza tym w Slayer autorami tekstów nie jest Tom Araya ale Jeff Hanneman i Kerry King a oni w bozię nie wierzą... tzn Kerry na pewno nie hehehehe

Dymitr - 2009-08-24, 14:11

Natta napisał/a:
pp3088 napisał/a:
Dymitr napisał/a:


Oho, to ja nazywam się Dymitr? Fajnie :D

Dymitr napisał/a:
No Tom Araya jest katolikiem...



Dominik również..jeszcze fajniej... :P

Co Wam z tymi cytatami się porobiło ??

Wracając do tematu...PP obczaiłeś kawałki, które zarzuciłem ?? serio Twoim zdaniem nie są dobre ??

Dominik - 2009-08-24, 14:23

O fuck .... coś jest nie tak... pierdzieli się coś z tym cytowaniem.
pp3088 - 2009-08-24, 14:32

Nie mówię, że grają złą muzę, natomiast odpychają mnie głównie lirycznie.

Kawałek jest niezły, lirycznie dość nieciekawy, wokal mnie średnio rajcuje. Ja nie gustuje w heavy/thrash metalu i podobnych odmianach łojenia. Lubie atmosferycze, klimatycze brzmienie ; ) Dlatego staram się nie oceniać kapel z innych kręgów : )

Dymitr - 2009-08-24, 23:57

Podczepię się pod temat i podam trochę Kata z Heńkiem Beckiem na wokalu... Edżu jak lubisz Rootwater, a to Ci nie podejdzie , to Cię nie rozumiem już w ogóle (albo Cię zabiję - jeszcze się zastanowię:-P)




Mind Cannibals

Light or Hell

Judas Kiss

I`ve been waiting

Comming Home

i ciut mniej polecane, ale również polecane !! :

Puppets on a string

Uninvited guest

Religious Clash

VooDoo Time

Therion - 2009-08-25, 00:55

Jestem w szoku.. bardzo świeżo to brzmi i aż chce się sięgnąć po inne kawałki. Z jakich to płyt ? Chodzi głównie o te 3 na górze :oczy:
Dominik - 2009-08-25, 01:05

Wszystkie są z jednej ... Mind Cannibals
Dymitr - 2009-08-27, 20:02

I jak, Cierniku...zajrzałeś ?? Boisz się przyznać,że się spodobało, co ?? :P


Legenda wysniona - ten utwór doomowcom i klimaciarzom powinien podejść... ze starej twórczości...

edgeofthorns - 2009-08-28, 21:04

Dymitr napisał/a:
I jak, Cierniku...zajrzałeś ?? Boisz się przyznać,że się spodobało, co ?? :P


Nie nie... pisałem Ci ripostę, ale mi wyskoczył błąd "connection". Nie miałem zbyt wiele czasu i nie czekałem aż serwer się odetka. Sposzczę jutro ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group