Grave Digger to kolejna zasłużona niemiecka kapela metalowa. Początkowo, wraz z Running Wild jeden z pionierów power metalu za zachodnią miedzą W pewnym jednak momencie muzyka grupy zwróciła się bardziej w stronę klasycznego, surowego heavy metalu. Miedzy niektórymi są niemalże kultowi aż do dziś. Bardzo lubię wokal charyzmatycznego Boltendahl'a (zajebisty niemiecki akcent), który nadaje niesamowity klimat utworom. Za najlepszy album grupy uważam Tunes of War - koncept-album, który w znakomity sposób opowiada historię wczesnej Szkocji. Prawdziwe dzieło sztuki. Właściwie na równi z nim stawiam Knights of the Cross, zaś trzecie miejsce dla The Grave Digger
Heavy Metal Breakdown
Witch Hunter
War Games
Stronger Than Ever
The Reaper
Heart of Darkness
Tunes of War 9/10
Knights of the Cross 8.5/10
Excalibur
The Grave Digger 8.5/10
Rheingold
The Last Supper
Liberty or Death 7/10
Ballads of a Hangman
Jeśli o heavy chodzi to na pewno jeden z moich ulubionych zespołów potwierdzających nawet wysoką formę, bo jakby nie było ostatni album zmiótł, może nie tyle świeżością bo o to w klasyce trudno, ale fajnymi melodyjnymi kompozycjami a od heavy metalu tego ja właśnie wymagam, dobrych melodii przede wszystkim i Ballads Of THe Hagman to spełniła. Bolthendahl i koledzy zdecydowanie sie podniesli po upadku na jedno kolano przy okazji Liberty Of Death. Jeśli chodzi o ulubiony krążek to tutaj miałbym trudności bo do The Last Supper mam kurewski sentyment, ale wskazałbym tutaj coś ze środkowego okresu od Tunes Of War do Rheingold, może nawet Knights Of The Cross? Najbardziej klimatyczna z rozkurwiającym(przepraszam!) krajobrazy Assassins? Cholera nie wiem bo lykam doslownie wszystko (bez podtekstu) moze poza chujowym okresem kiedy funkcjonowali jako Digger. Jeśli ktoś nie zna to zdecydowanie polecam bo zespół wyróżniają jak na heavy bardzo agresywne wokale, bez wsadzania jajek w imadło.
_________________ LUDZIE TO ŚCIERWO, KTÓRE NALEŻY WYELIMINOWAĆ
Ostatnio zmieniony przez Rob 2010-06-11, 10:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
W pewnym jednak momencie muzyka grupy zwróciła się bardziej w stronę klasycznego, surowego heavy metalu. Miedzy niektórymi są niemalże kultowi aż do dziś. Bardzo lubię wokal charyzmatycznego Boltendahl'a (zajebisty niemiecki akcent), który nadaje niesamowity klimat utworom. Za najlepszy album grupy uważam 
| 
| 