Last.fm: Disorder1982
Numer buta: 41
Ulubiony muzyk: M. J. Keenan / Jon Crosby
Wiek: 41 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 1159 Skąd: Z kręgu szóstego
Wysłany: 2010-07-08, 18:22
Nigdy nie przyszło Wam do głowy, że Tom Araya nie śpiewa, tylko w zasadzie... RAPUJE? Koleś ma niezły flow! Gdyby hiphopowcy się darli zamiast "gadać", to wyszłoby podobnie
_________________ "Don't place faith in human beings, human beings are unreliable things"
_________________ LUDZIE TO ŚCIERWO, KTÓRE NALEŻY WYELIMINOWAĆ
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-08, 18:32
Cytat:
Nigdy nie przyszło Wam do głowy, że Tom Araya nie śpiewa, tylko w zasadzie... RAPUJE? Koleś ma niezły flow! Gdyby hiphopowcy się darli zamiast "gadać", to wyszłoby podobnie
Nigdy bym tak tego nie określił. Jest to efekt bardzo szybkiego darcia ryja. Jak wiadomo muzyka Slayer jest szybka, ale i utwory są bardzo krótkie i mieszczą się średnio w 2-2,5 minuty, a Kerry i Jeff to dość płodni pod względem tekstów muzycy więc i na każdy utwór składa się masa... tekstu. Aby to wszystko zmieścić w okreslonym czasie utworu Tom musi śpiewać z dość dużą prędkością. Kolo daje radę, lecz niestety pewnym kosztem... zdrowia
Ale trzeba przyznać, że w dużej mierze jest to mówienie a nie śpiewanie Też to zauważyłam
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-07-08, 19:10
Niech ktoś spróbuje zaśpiewać to http://www.youtube.com/watch?v=1bfDBZX0j_0 ... tego nie da się inaczej zrobić, przy takiej prędkości. Poza tym nie każdy rodzaj "mówienia" to rapowanie
Seasons in the Abyss jest zajebiste, chyba jeden z najlepszych kawałków Slayer, to tan na boku tyle że Tom w tym kawałku śpiewa... no bez przesady, chyba to zauważacie. On nie mówi ale śpiewa. Mówi w szybszych kawałkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum