Zespół Outrage został uformowany w 1983, w jego skład weszli Yosuke Abe (gitara), Yoshihiro Yasui (bas), Shinya Tange (bębny) i Kazutoyo Ito (wokal). Z początku grali w małych japońskich klubach i to w większości covery grup powiązanych z New Wave Of British Heavy Metal. Ito odszedł z zespołu w 1986 roku a zastąpił go Naoki Hashimoto.
Wydali kilkanaście płyt z Naokim na wokalu, w 1998 opuścił on kapelę a pozostała trójka kontynuowała karierę jako Trio. Naoki powrócił do zespołu z okazji uświetnienia 20 rocznicy istnienia i tak już zostało, w 2009 wydali self titled który mnie zmiażdzył, ale o nim za moment.
Otóż, ja dawno tak dobrej rzeczy w thrashu nie słyszałem, a jestem strasznie wybredny, pedałowanie w stylu Sodom, czy nudzenie w stylu Slayera mnie nie bawi. Tutaj mamy zajebiste amerykańskie ( trochę w stylu Annihilator!) riffy, wokale czasami podchodzące pod Heidfelda czy nawet Billy'ego Idola - odsyłam do próbek (Naoki jest jednak lepszy od wokalisty Metalliki bo potrafi śpiewać, a do tego to jest kurwa japończyk którego teksty można zrozumieć!) i zajefany klimat tych utworów, który jest również potęgowany przez fajne melodie, bez wykyrzykiwania czy pretensjonalnego skandowania tytułu utworu, do tego ten kilmat bardzo jakiś słoneczny, taki budzący pozytywne skojarzenia jak w Alice In Chains. Do tego umiejętność budowania nastroju, jak w balladowym Shine One, nigdy bym nie pomyślał że śpiewa ten kawałek japończyk! Nie ma to jak nauka języka, przydałaby się co poniektórym dużo rozmów w języku angielskim w celu wyćwiczenia akcentu by nie robić wiochy!
zajefany klimat tych utworów, który jest również potęgowany przez fajne melodie, bez wykyrzykiwania czy pretensjonalnego skandowania tytułu utworu, do tego ten kilmat bardzo jakiś słoneczny, taki budzący pozytywne skojarzenia jak w Alice In Chains.
Ty czujesz w Alicji słoneczny klimat?
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Z latem bardziej kojarzy mi się Pearl Jam albo Soundgarden ale kiedy słyszę Alicję czuję odór zgnilizny charakterystyczny dla piwnicy w ogóle w większości ich kawałków panuje duszny i mroczny klimat, no ale w koncu każdy to odbiera inaczej
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Wiek: 37 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2011-04-25, 21:09
Angie napisał/a:
Z latem bardziej kojarzy mi się Pearl Jam albo Soundgarden ale kiedy słyszę Alicję czuję odór zgnilizny charakterystyczny dla piwnicy w ogóle w większości ich kawałków panuje duszny i mroczny klimat, no ale w koncu każdy to odbiera inaczej
Narkotyki które występują w tej muzyce serwują ową duszność, słuchanie Alice In Chains jest jak wizyt w gabinecie krzywych luster, wszystko jest powykrzywiane... A Sean Paul to już kokodżambo czyli dyskoteka w Kongijskich slumsach.
_________________ LUDZIE TO ŚCIERWO, KTÓRE NALEŻY WYELIMINOWAĆ
Ostatnio zmieniony przez Rob 2011-04-26, 00:39, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum