• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Rock Room - Forum fanów muzyki gitarowej Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Rejestracja • Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Death
Autor Wiadomość
Dominik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-29, 17:02   Death





1983 rok powstaje zespół Mantas, 1984 rok Mantas zostaje przemianowany na Death i wtedy to rodzi się legenda muzyki ekstremalnej. Zespół którego imperatorem, tyranem a zarazem geniuszem i twórcą całego repertuary był Chuck Schuldiner...wspaniały wioślarz (gitarzysta), nieodżałowany wokalista i twórca super tekstów...twórca nietuzinkowych riffów, całych kompozycji co tu dużo mówić. Pierwsze albumy Death "Scream Bloody Gore" (ze specjalną dedykacją dla żony Al'a Gore'a), "Leprosy" były kamieniem milowych w tworzącym się nowym stylu jakim był death metal. Wraz z takimi kapelami jak Possessed (który jest rozdarty między thrash a death metal) czy Morbid Angel, Death tworzył podwaliny pod metal śmierci, stając się jednocześnie jego ojcami. Późniejsze płyty zespołu takie jak "Spiritual Healing", pokazały jaką droga Chuck chce podążyć w dalszej karierze. Jego ponadprzeciętne umiejętności gry na swoim instrumencie tylko popychały go do tworzenia coraz to trudniejszych i bardziej technicznych kompozycji. Nie spełniał się w muzyce jaką podążyły grupy takie jak Obituary, Cannibal Corpse czyli brutalnej, bezkompromisowej, która nie wymagała od muzyków jakiś wybitnych umiejętności, choć nie można powiedzieć aby Jack Owen czy Alan West (wtedy członkowie tychże zespołów) byli muzykami miernymi. Na następnej płycie, genialnej, "Human" z 1991 roku Chuck stworzył muzykę tak gęstą, tak ciężką że głowa boli... Połączył brutalność z techniką i wręcz ekwilibrystyką muzyczną. Trzeba tu nadmienić że żaden skład zespołu nie przetrwał w całości dwóch płyt. Skład na każdą płytę był inny, czasami zachowywali się a to perkusista, a to basista czy gitarzysta...ale nie cały skład. Następne w kolejności "Individual Thought Patterns" i "Symbolic" to dowód na geniusz tego człowieka...progresywny charakter muzyki Chucka był tu jeszcze bardziej widoczny, coraz bardziej "komplikował" utwory, zawijał, zmieniał tempa, tworzył super sola, nie można było się przy nich nudzić. Ostatnią płytą była "Sound of Perserverance" - jest to płyta dla niektórych przekombinowana a dla innych wzór niedościgniony...tak połamanych kompozycji, tak świetnie się ze sobą wiążących nie nagrał już nikt. Bezapelacyjne mistrzostwo świata... Nie wiem czy jest sens mówić o moich odczuciach wszak nadmierna ilość użytego słowa "genialny" jest chyba dowodem jak oceniam ten zespół i człowieka który go wykreował. Niestety w 2001 roku Śmierć dopadła Schuldinera... wszak sam toczył bitwę z nowotworem mózgu już od jakiegoś czasu.. niestety przegrał ja...cóż takiego muzyka chyba już matka ziemia nie wyda...


Ostatni skład zespołu
* Chuck "Evil Chuck" Schuldiner – gitara elektryczna, śpiew (1983-2001)
* Shannon Hamm – gitara elektryczna (1996-2001)
* Scott Clendenin – gitara basowa (1996-2001)
* Richard Christy – perkusja (1996-2001)

Byli członkowie zespołu
* Rick Rozz – gitara elektryczna (1983-1985, 1987-1989)
* Matt Olivo – gitara elektryczna (1985) (Dejecta)
* John Hand – gitara elektryczna (1986-1987)
* James Murphy – gitara elektryczna (1989)
* Paul Masvidal – gitara elektryczna (1989,1991-1992)
* Walter Traschsler – gitara elektryczna (1990) (Rotting Corpse)
* Albert Gonzales – gitara elektryczna podczas koncertów w 1990 roku (Evildead, Noctuary, Rise)
* Andy LaRocque – gitara elektryczna (1993)
* Ralph Santolla – gitara elektryczna na amerykańskiej trasie koncertowej w 1993 roku
* Craig Locicero – gitara elektryczna na europejskiej trasie koncertowej w 1993 roku (Forbidden)
* Bobby Koelble – gitara elektryczna (1995)
* Scott Carlson – gitara basowa (1985) (Cathedral)
* Erik Meade – gitara basowa (1985)
* Steve DiGiorgio – gitara basowa (1986,1991, 1993)
* Terry Butler – gitara basowa (1987-1990)
* Scott Carino – gitara basowa (1991-1992) (Lowbrow)
* Kelly Conlon – gitara basowa (1995) (Vital Remains, Monstrosity)
* Kam Lee – perkusja, śpiew (1983-1985)
* Eric Brecht – perkusja (1985) (Hirax)
* Chris Reifert – perkusja (1986-1987)
* Bill Andrews – perkusja (1987-1990) (Massacre, Metalucifer)
* Sean Reinert – perkusja (1991-1992)
* Gene Hoglan – perkusja (1993-1995)
* Chris Williams (zmarły) – perkusja (1996)
* Harold Levis – perkusja (1997)

Dyskografia:
* Scream Bloody Gore (1987)
* Leprosy (1988)
* Spiritual Healing (1990)
* Human (1991)
* Individual Thought Patterns (1993)
* Symbolic (1995)
* The Sound of Perseverance (1998)



Lack Of Comprehension

The Philosopher

Spirit Crusher (Live)
 
 
REKLAMA 
sasassa

Dołączyła: 07 Mar 2009
Posty: 2102
Wysłany: 2009-07-14, 10:57   

 
 
Weronika 
sasassa


Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30
Dołączyła: 07 Mar 2009
Posty: 2102
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-07-14, 10:57   

Dobry zespół od niedawna słucham, zaczęłam od Human która podobno jest najbardziej oblegana przez fanów ale według mnie taka średnia. Natomiast Symbolic, Individual Throught Patterns i Scream bloody gore to jest jazda ^^, genialne rify gitarowe i świetne wejścia.
_________________
The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
 
 
 
The Kaco


Numer buta: 46
Ulubiony muzyk: Greg Sage
Wiek: 25
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2352
Ostrzeżeń:
 2/4/7
Wysłany: 2009-07-14, 12:36   

Nie znam, może poznam... głupia nazwa :DD
_________________
kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down :( > kaco > lvl up > The Kaco
 
 
 
Dominik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-14, 12:53   

Cytat:
Nie znam, może poznam... głupia nazwa :DD


Eeeee Kaco Kaco nie znasz się hehe :DD

@Wera "Human" jest średni? ... ok rzecz gustu... ale wg mnie mimo iż to jeden z pierwszych albumów death metalowych "Scream Bloody Gore" to niestety krążek jeszcze szczenięcy i gość nie pomyślany... czysty spontan jakby to nie zabrzmiało wg mnie się Chuckowi nie udał .... wszak wybaczyć trzeba bo to prekursorzy i debiut nie zawsze musi powalać... co do "Symbolic" to jest to płyta wybitna, tak samo jak "Individual Throught Patterns"... A jak ci się widzi "The Sound Of Perserwerance" ?
 
 
Weronika 
sasassa


Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30
Dołączyła: 07 Mar 2009
Posty: 2102
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-07-14, 12:54   

A tam . Paradoksalnie na ostatnich płytach Death zaczął śpiewać o życiu, dziwne ;) .
_________________
The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
 
 
 
Dominik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-14, 12:57   

Cytat:
A tam . Paradoksalnie na ostatnich płytach Death zaczął śpiewać o życiu, dziwne ;) .


O istnieniu, egzystencji, o moralności i takich tam... o filozofii... różne tematy poruszał a wiesz jakie tematy obowiązywały na "SBG" ?? Zombie, stare horrory, powstawanie z grobów i tego typu głupoty... :DD więc chyba lepiej że zajął się bardziej dojrzałą twórczością...
 
 
Therion 
Grundin Redshield


Wiek: 39
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 5102
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2009-07-14, 12:58   

No prosze jak juz się zakumplowali :D :lol:
_________________
"If It Bleeds, We Can Kill It"
 
 
 
Dymitr 
BANNED

Wiek: 37
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2594
Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2009-07-14, 17:42   

kaco napisał/a:
głupia nazwa :DD


Mieli ok 16 lat, jak ją wymyślili i zaczęli tworzyć...nie dziw się...
_________________

 
 
 
Weronika 
sasassa


Last.fm: YamnikOvDarknes
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Lisa Gerrard
Wiek: 30
Dołączyła: 07 Mar 2009
Posty: 2102
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-07-14, 19:21   

Zaiste tematy liryków na nowszych płytach są ciekawsze, ale pierwsza, brudna, niedopracowana perfekcyjnie dźwiękowo ma swój klimat. A co do human, może kwestia gustu , natomiast nie dosięga mi do Symbolic.
_________________
The paparazzi follows me every day in my life
I am like Princess Diana except I am alive
 
 
 
Dominik
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-14, 19:24   

Ja między "Human" i "Symbolic" nie mogę wybierać bo obie są dla mnie arcydziełami...Choć zawsze mówię że to własnie "Human" jest naj z prostego powodu to była w sumie pierwsza płyta Death i mam do niej sentyment a kawałek z tego albumu "Suicide Machine" był pierwszym utworem Death jaki usłyszałem na kultowym już dla mnie składaku RockHarda...
 
 
rzeznia22 


Last.fm: rzeznia22
Numer buta: 45
Wiek: 33
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 642
Ostrzeżeń:
 2/4/7
Wysłany: 2009-07-15, 20:28   

!!!

Słuchałem tego kiedyś, nawet sporo ;] Właściwie na tym zaczynałem jakoś jak pamiętam, bo siostra strasznie ich lubiła więc i ja troche podjadałem ;)
Dominik, dzięki Tobie przypomniałem sobie o utworze Voice of The Soul, no kurde kochałem ten utwór!

Tutaj dla Was link ;)
http://www.youtube.com/watch?v=7BUuskF7sYg
_________________
Jestem synem rosyjskiego kosmonauty.

"Codziennie rano budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem...."
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

| | Darmowe fora | Reklama
Darmowa reklama, reklama za free, reklamy za darmo

Metal Top - 100