Daje tutaj bo wesoło nie jest, a za tym solowym projektem stoi Riccardo Sabetti znany z coldweavych formacji Pixel czy Argine. W zeszlym roku ukazal sie debiut Spirala69 - A Filthy Lesson for Lovers, niezly zreszta, niestroniacy od plyniecia z nurtem postpunkowym, zimnej fali zmieszanej z popem czy tym co prezentowali na plytach Spiritual Front czyli Cave'm ozenionym z muzyka neofolkowa z wplywami tango chociazby. Muzyka ze Spiral wsparli wiolonczelista Stefano Ratchev z orkiestry Ennio Morricone, na gitarze Marco Manusso, skrzypek Edo Notarloberti z Argine czy gitarzystka zespolu Mind Key - Emanuele Colella. Reszta jak i samplami zajal sie sam Riccardo. Moze nie ma on w glosie tyle przeszywajacej charyzmy co Simone Salvatori, ale wypada dosyc przekonywujoco, apropo wokalisty Spiritual Front, w lutym tego roku ukazal sie niepublikowany wczesniej utwór Spiral69 - FakeLove, zaspiewany wspolnie z Simone wlasnie. Granie orzezwiajace niczym gorski potok.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum