Mnie się zajebiście podoba jego wokal, jest taki różny od tego co prezentują nam rockowo/metalowe zespoły tego typu, albo kolesie potrafią się tylko drzeć albo śpiewają dziwną manierą która jest identyczna w każdym wydaniu a to wg mnie nie jest dobre. Dla mnie Serj był w 2000 roku takim powiewem świeżości w wokalnych poczynaniach rockowo/metalowych, kolo jest bardzo wszechstronny, trudno by zmieniał sposób śpiewania... to byłoby bez sensu, bo czy Ronnie James Dio zmieniał sposób śpiewania gdy udzielał się w Rainbow, Black Sabbath, Heaven And Hell czy tez w swoim solowym zespole? Nie, bo taki już jego styl i tego sie trzyma i to samo jest z Serj'em. Ach mam nadzieje że już za rok chłopaki sie dogadają i zrobią coś razem (chodzi mi o resztę składu SOAD), bo niestety jak "Elect The Dead" była fajna, na ten rok zapowiadana jest "Music Without Borders " czyli jego kolejny album solowy i jak bedzie on tak podobny do poprzdnika to ja dziekuje postoję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum