Jakoś nie chce mi się pisac więcej
Znowu mi się faza na Sonatę właczyła i zrobiło mi się smutno Depressive power metal.... A "Tallulah" pomimo całej swej kiczowatości jest piękne, i chuj!
Last.fm: evanescenek
Numer buta: 45
Wiek: 37 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1071 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-09-15, 12:34
Zgadzam się z Marcinem. Najnowszy album wymęczył mnie tak jak jeszcze żaden album. Najgorsze wydawnistwo 2009 roku ,moim zdaniem:) Oprócz kawałka który znałem, reszta to kupa niemiłosierna, wokale na siłe, riffy chyba znane już na pamięć. TRAGEDIA!!!!
Last.fm: Drake17
Numer buta: 47
Ulubiony muzyk: Za dużo ich.
Wiek: 33 Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 178 Skąd: Głuchołazy
Wysłany: 2010-12-30, 20:02
Sonata Arctica, zespół który poznałem grając W stareńkiego Mugena. Ogólnie jakie mam wrażenia z takim zespołem? A takie, że przeplatają naprawdę fajne płyty ze słabymi lub tragicznymi (Unia ). Swego czasu miałem na nich fazę obecnie jednak tylko jeden kawałek Sonaty okupuje moje głośniki, mianowicie Replica.
Last.fm: nattem
Numer buta: 39
Ulubiony muzyk: Akerfeldt/vanGiersbergen
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 2927 Skąd: Kętrzyn/Gdańsk
Wysłany: 2011-01-03, 02:59
ee... sorry.. ale dla mnie to strasznie gejowskie jest. Jak i reszta power metali. Moze i ballady są całkiem calkiem, ale wokalista strasznie pieje. A wiem ze potrafi całkiem ładnie zaspiewac, tylko w Sonacie pieje jakby mu jaja w imadło wsadzali. Marnuje się chłopak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum