Aaaaa "The Homecoming" jest bardzo bujającym utworem... takim lekkim, bardzo przyjemnie się go słucha ale chyba wolę utwór "Forever Autumn". W ogóle płyta jest zajebista... później koniecznie obczaj "Headstoners"
Przesłuchałam Headstones To też bardzo dobry album, ale już w trochę innym klimacie, nie ma w sobie tyle piękna co "Forever Autumn". Czasem takie kilery jak FA nagrywa się w karierze tylko raz... Najlepsze kawałki z Headstones to wg mnie tytułowy no i Twilight, szczególnie jego końcówka.
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
To też bardzo dobry album, ale już w trochę innym klimacie, nie ma w sobie tyle piękna co "Forever Autumn". Czasem takie kilery jak FA nagrywa się w karierze tylko raz... Najlepsze kawałki z Headstones to wg mnie tytułowy no i Twilight, szczególnie jego końcówka.
| 
| 