Ot, taki Hellhammer. Gra w Dimmu Borgir, kapeli która jest jechana przez blackowców. I co? Many jest po prostu normalnym, zdrowo rozsądkowym człowiekiem i za to go cenie.
Albo jest wspaniałym biznesmenem a w Dimmu Borgir gra Derey (Ex-Vader, Masachist, Black River).
Czyli jest dyskusja o nich bezsensowna bo mnie sie co innego podoba a tobie co innego... nikt wszak się nie ugnie
Widzisz.. w tym sęk że mógłbyś spróbować przekonać.. może to zbyt mocne słowo.. ale na pewno : Zainteresować. A jak ? np. prezentując coś unikalnego, słuchalnego.. jeśli wtedy pp napisałby ze i tak go to nie rusza... - bywa Ale rozmawiać trzeba.. po to jest forum
_________________ "If It Bleeds, We Can Kill It"
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-01, 00:20
Therion napisał/a:
Ale rozmawiać trzeba.. po to jest forum
Oczywiście ale są rozmowy które nie prowadzą do niczego. tylko do stukania paluchami w klawiaturę.
To ja powiem tak. Marduk jest zespołem który wyróżnia się od reszty i to bardzo. Po pierwsze poziomem swojej twórczości. Jest ot sieczka, nie ukrywam tego ale tak to ma wyglądać... to ma być odhumanizowane brzmienie, to ma być wojna, totalna rozpierducha, zniszczenie i palące sie zwłoki.... to wszystko ma być w ich muzyce. Ich kawałki przetaczają sie przez człowieka jak czołg P 1000 Ratte...sieją spustoszenie... te wszystkie określenia tej muzyki są wg mnie bardzo trafne...
yyyyyy.. Dominu skąd w Twojej głowie znalazł się taki opis ich "twórczości" mam nadzieję, że ta skądś to przepisałeś bo te słowa wydają się aż troche jakbyyy.... dziwne Marduk jest obleśny, tak tysiące innych takich zespołów, które na siłę pokazują jakie są złe i straszne i jakie są z ich członków "złe szatany". ja pierdole co Ci ludzie mają w głowach chyba tyle co ja bo właśnie wymieszałam w mym otworze gębowym pyszne karmelowe krówki z słonymi orzechowymi chrupkami nie samkują juz tak dobrze jakby się mogło wydawać
Dominik znowu się kłóci z kimś - Therionek pokazał wam odpowiednią postawę - przybierzcie ją więc i do walki
EDIT: Jaśka ostatnio żyjesz za bardzo hasłem "dabul dabul" i muszę sprzątać
_________________
Ostatnio zmieniony przez semako 2009-09-02, 14:20, w całości zmieniany 1 raz
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-02, 14:06
Jaśku Droga i nieoceniona hehe... Twórczość jest wtedy gdy ktoś coś tworzy... moze być twórczość mierna i wybitna, dobra i słaba.... jaka jest twórczość Marduk ocenia każdy indywidualnie. Marduk jak już mówiłem ma taką stylistykę... aby nie pokazywać wszystkiego co dobre, pozytywne i wspaniałe i do tego przepełnione chrześcijańskim pojmowaniem świata. Oni chcę pokazać co jest/było/będzie złego w świecie.... istnieją po to by była przeciwwaga dla takich zespołów jak Arka Noego i Skaner .
Cóż, usłyszałem ich jakieś 2-3 lata temu nie wyobrażacie sobie, jaki to był wstrząs dla takiego laika, który dopiero się zapoznawał z cięższymi rzeczami słuchałem wtedy Poets of the Fall i Charona ale to nie muzyka dla mnie.
_________________ kaco321 > lvl up > kaco > lvl up > The kaco > lvl down > kaco > lvl up > The Kaco
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
a w Dimmu Borgir gra Derey (Ex-Vader, Masachist, Black River).
Ale rozmawiać trzeba.. po to jest forum 
Coś za mało walki w walce 
skąd w Twojej głowie znalazł się taki opis ich "twórczości" 
.
nie wyobrażacie sobie, jaki to był wstrząs dla takiego laika, który dopiero się zapoznawał z cięższymi rzeczami 
> kaco > lvl up > The Kaco
| 
| 