Wiek: 38 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2010-11-22, 22:12
Luperican napisał/a:
Dymitrze a co z art rockiem?
Art rock jest moim zdaniem nieco nadmuchanym podgatunkiem... żadna z kapel które znam, która nosi miano "art rocka" nie wydaje mi się grać w sposób, który nie da się przypisać innym, bardziej ugruntowanym podgatunkom.
Jeśli jednak miałbym się pokusić na pełne uznanie art rocka, to tam bym raczej umieścił PT, niż j, jak sugerowano, w progresie
Dla mnie definicja jest prosta, jeśli słyszę w muzyce popieprzenie z pojebaństwem to jest to progress Może po prostu ostatnio nazwa rock progresywny zmieniła trochę swoje znaczenie skoro do tego gatunku są wrzucane tak różne zespoły? Riverside, Votum, Indukti, Division By Zero (te dwa ostatnie to juz akurat progress w sam ryj i nikt mnie nie przekona że jest inaczej), z drugiej strony takie Porcupine Tree, Pineapple Thief którym faktycznie bliżej jest do czegoś w stylu art rocka.. Każdy z tych zespołów gra całkiem inaczej i każdemu przyczepia się łatkę "progressive". Taka moda, jak jeszcze jakiś czas temu na "indie"
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Wiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1209 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-25, 01:25
Galacticka świetna ! Nooo, da się tego słuchać !
Akurat w Hawkwindzie wkurzały mnie zbyt wyeksponowane efekty "kosmosowe", za to oprawa koncertu mnie zmiażdżyła
Co do szufladkowania to wkurza mnie takie rozdrabnianie gatunków. Słuchając Galacticki słyszę progressive rock. To że se parę efektów dodają nie powinno się kwalifikować do nadawania nowego gatunku muzycznego, niedługo będzie tych gatunków więcej niż zespołów ! Jeśli już dla kogoś jest to tak bardzo warte podkreślenia, niech sobie określi ten zespół jako progresywny kosmiczny rock - wtedy wsio będzie "klaro".
Wiek: 38 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2594 Skąd: Prosto z nieba !
Wysłany: 2010-11-25, 08:36
Jojek napisał/a:
Co do szufladkowania to wkurza mnie takie rozdrabnianie gatunków. Słuchając Galacticki słyszę progressive rock. To że se parę efektów dodają nie powinno się kwalifikować do nadawania nowego gatunku muzycznego
Też jestem przeciwny. Ale jakoś tak się dziwnie złożyło,że ten gatune(cze)k został,że tak powiem oficjalnie zatwierdzony.
P.S. Raczej psychodeliczny/progresywny rock - tej progresywności nie jest aż tak znowu dużo tam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum