Są takie zespoły których nie da się słuchać cały czas, znaczy ja nie mogę, choć wiem że są maniacy który kochają rzeczy przy których inni doznali by w najlepszym przypadku odruchu wymiotnego. Tyle, że dla słuchacza muzyki różnej taki zespół może być właśnie niestrawny lub w małych dawkach wskazany. Ja jestem w tej drugiej grupie. Lubię od czasu do czasu włączyć coś co niektórzy muzyką nazwać nie potrafią. Takim zespołem jest australijski The Berzerker. Panowie powołali tego potwora do życia w 1995 roku w Melbourne. Na samym początku muzyką jaką wykonywali był speedcore i gabba. Później jednak do swej muzyki wrzucili death metal i grindcore. I od tamtego momentu The Berzerker stał się pełnoprawnym cybergrindowym tworem który zabija każdą płytą, każdym utworem. Jeżeli ktos jest chętny na taką młóckę to polecam album "Dissimulate" który wg mnie jest najlepszym osiągnięciem kangurów. Powiem Wam że muzyka ta czasami jest potrzebna... mnie na pewno. Czasami są takie chwile w których takie wyziew jest idealnym sposobem na rozładowanie nagromadzonej energii i emocji. Szczególnie polecam taką muzę przy ostrym bieganiu czy też napierdalaniu w worek treningowy... działa idealnie!!
Skład:
Luke Kenny - Vocals
Todd Hansen - Drums
Damien Palmer - Bass
Ed Lacey - Guitar
Martin Bermheden - Guitar
Tim Aldridge – Guitar
Dyskografia:
The Berzerker (2000)
Dissimulate (2002)
World of Lies (2005)
Animosity (2007)
The Reawakening (2008)
Nie da się tego imo słuchać. Męczy na dłuższa metę jak i większość cybergrindu. Tutaj jeszcze są słąbe i nudne kompozycje... Nie wiem, zupełnie mi to nie pasuje. A cover tatu jest śmieszny.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-23, 21:16
Pepuś napisał/a:
A cover tatu jest śmieszny.
Taki pewnie też miał być, wątpię aby grali go na poważnie
No muszę przyznać że namiętnie tej muzy słuchać się nie da, znaczy ja nie potrafię, ale jak już powiedziałem, napisałem na wstępie tematu czasami są nieocenieni, czasami potrafią rozładować napięcie jak mało co!
Wiek: 38 Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1209 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-05-27, 03:26
Boskie ! Już po samej nazwie wiedziałem że zespół jest zajebisty, a po przesłuchaniu pierwszego z brzegu kawałka dodaję ich do listy ulubionych ! Idealna muza do jazdy pełnym tramwajem w środku lata !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum