Amorphis to założony w 1990 roku w Helsinkach (Finlandia) zespół, który zaczynał jako doom metalowy a aktualnie jest to ciężko w sumie nazwać ich teraźniejszą muzykę. Czy jest to progresywny metal? Czy może Alternatywny metal? Cholera go wie i w sumie mnie to nie bardzo obchodzi bo ja jestem zwolennikiem ich trzech płyt. Zespół ten poznałem dość dawno, bo na samym początku LO. Kumpel polecił mi album "Tales from the Thousand Lakes" który jest dla mnie już kultowy i swego czasu uwielbiałem go. Teraz trochę zapomniałem o nim, ale nadszedł czas by sobie takie rzeczy poprzypominać bo trochę żal, żeby popadły w niepamięć. Bardzo lubię także płytę "Elegy" oraz "Tuonela"... najnowszych dokonań Amorphis z nowym wokalistą nie trawię trochę, nie mogę się od nich przekonać a nowego albumu nawet nie słuchałem mimo iż podobno zebrał same świetne recenzje to jednak wolę puścić sobie Black Winter Day czy też wspaniały My Kentele , Better Unborn albo Drowned Maid i jest po zawodach. Pasi wróć!!!
Skład:
Tomi Joutsen – śpiew
Esa Holopainen – gitara elektryczna
Tomi Koivusaari – gitara elektryczna, śpiew
Niclas Etelävuori – gitara basowa
Santeri Kallio – instrumenty klawiszowe
Jan Rechberger – perkusja
Byli członkowie:
Pasi Koskinen – śpiew
Ville Tuomi – śpiew
Olli-Pekka "Oppu" Laine – gitara basowa
Kim Rantala – instrumenty klawiszowe
Kasper Martenson – instrumenty klawiszowe
Pekka Kasari – perkusja
Dyskografia:
The Karelian Isthmus (1992)
Tales from the Thousand Lakes (1994)
Elegy (1996)
Tuonela (1999)
Am Universum (2001)
Far from the Sun (2003)
Eclipse (2006)
Silent Waters (2007)
Skyforger (2009)
Gatunek: Doom Metal (początki) jakiś tam metal (później)
Bardzo lubie płytę Silent Waters, która ma super klimat.. i jest bardzo taka stonowana. Nie słuchałem innych, ale podejrzewam że różnią się bardzo To pewnie jest płyta w stylu Damnation Opethu
Bardzo lubie płytę Silent Waters, która ma super klimat.. i jest bardzo taka stonowana. Nie słuchałem innych, ale podejrzewam że różnią się bardzo To pewnie jest płyta w stylu Damnation Opethu
Od 3 albumu grają coś na ten deseń. Klimatyczny rock/metal o Finlandii ; )
Najbardziej lubię drugie wydawnictwo. Genialny klimat, cudne klawisze i zajebista melodyka.
BTW zaczynali jako death metal i łoili go na 2 epkach i jednym LP, wychodziło im całkiem zgrabnie.
Bardzo lubie płytę Silent Waters, która ma super klimat.. i jest bardzo taka stonowana. Nie słuchałem innych, ale podejrzewam że różnią się bardzo To pewnie jest płyta w stylu Damnation Opethu
Piątka Therry, ja też bardzo lubię tę płytę Chyba to nawet moja ulubiona jeśli o ten zespół chodzi.
Nowa mnie już jakoś tak nie porwała.
Dominik [Usunięty]
Wysłany: 2010-06-21, 15:07
No i panowie z Amorphis nagrywają, nagrywają ale stare numery jeszcze raz Tak, teraz Finowie wzięli się za odświeżanie kawałków. Wydawnictwo które będzie je zawierało zostało nazwane "Majestic Beasts - Tales From The Early Years" i wyjdzie... nie wiadomo jeszcze kiedy hehe ale szacuje się że pod koniec wakacji. Na albumie znajdą się utworu z trzech krążków, oczywiście wybrane utwory z tych płyt. Są nimi "Karelian Isthmus" z 1992 roku, "Tales From The Thousand Lakes" z 1994 oraz "Elegy" z 1996 roku. Będą takze dwa covery. Pierwszy to cover zespołu Abhorrence "Vulgar Necrolatry" a drugi to cover The Doors "Light My Fire". Album wyda Nuclear Blast. Czekamy
Ostatnio zmieniony przez Dominik 2010-06-21, 15:07, w całości zmieniany 1 raz
Po chuj takie motywy to ja nie wiem. Arch Enemy też ostatnio tak zrobili, Pearl Jam ponowny mastering... I to od samych artystów wychodzi, zrozumiałbym jakby od wydawców czy cóś... Kasa, kasa, kasa!
ydawnictwo które będzie je zawierało zostało nazwane "Majestic Beasts - Tales From The Early Years" i wyjdzie... nie wiadomo jeszcze kiedy hehe ale szacuje się że pod koniec wakacji. Na albumie znajdą się utworu z trzech krążków, oczywiście wybrane utwory z tych płyt. Są nimi "Karelian Isthmus" z 1992 roku, "Tales From The Thousand Lakes" z 1994 oraz "Elegy" z 1996 roku.
W sumie ich najlepsze rzeczy tam są.
_________________ On - najmędrszy, on - wybraniec,
Gałgan z brzydką mordą psa
Poznał taniec, poznał taniec,
Hopsa, hopsa, hopsasa!!!
Na ich trzech ostatnich płytach są prawie same ciekawe kawałki, wchodzą do łba za pierwszym przesłuchaniem i nie chcą wyjść. Z poprzednich ledwo kilka motywów zapamiętałam. Z ery z Pasim Am Universum najlepsze, reszta bez szału ale mozna posłuchać.
_________________ Practice safe sex - go fuck yourself.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum