E? A która to w/g Ciebie płyta?
A tak BTW - OK, przyjmijmy, że ich image może być tandetny/kiczowaty. Ale w jaki sposób tak minimalistyczna muza może być kiczowata? Objaśnij mi, bo nie czaję.
Aha, bym zapomniał - bluźnisz.
Ahhh Therry odpowiedz koledze
Wg mnie najlepszą płyta jest "Kings Of Metal" Serio nie czaisz? To może powiem tak... kiczowate teksty o wyższości metalu nad metalem, lub jak ktoś chce ilości cukru w cukrze, jak minimalistyczna muzyka moze być kiczowata? Spytaj gości z Kiss hahaha no chłopie na scenę wychodzą kolesie którzy grają dwa riffy na krzyż, no ale nie powiem że takie coś nie może być ciekawe bo jak wiemy brandzlowanie się przy graniu też nie jest dobre, ale panowie na prawdę mają słabe utwory, nudą wieje, kicz przejawia się pompatycznych hymnach ku czci metalu, w ich gejowskich okładkach które mógłby by zdobić plakaty reklamujące bary gejowskie... mam jeszcze wymieniać? Ahh poza tym zbezczeszczenie "Nessun Dorma" Pucciniego te wszystkie oskarżenia mogłyby wystarczyć by ich skazano na dożywotnie więzienie z brakiem możliwości zwolnienia warunkowego.
Cytat:
+10 Domi! Polać mu!
Tylko nic co ma procenty, no chyba że chcesz abym umarł
Ostatnio zmieniony przez Dominik 2010-02-16, 10:19, w całości zmieniany 1 raz
Stary - tam były gorsze naruszenia higieny i różnych norm moralno etycznych... chyba 2x wymioty, rozbicie szyby ręką... ćpanie i picie na umór, próby molestowania, bójka, seks z prostytutką, i inne rzeczy... SMAK MY BITCH UP!
_________________ - ale ja jestem wyjątkowy!
- tak! jesteś wyjątkowo chujowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum